Drzewa owocowe - cięcie Cz.I
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Witam stałych bywalców i specjalistów , sadze drzewka ,czytam ale wydaje mi sie ,że to co mozna pokazac na konkretnym drzewku to najlepsza nauka . jeśli mozna prosze o podpowiedź ja przyciąc ( w odpowiednim czasie, nie teraz) te drzewka ( czeresnia kordia i sam ) . Kordia to wieksze. Są to dzisiejsze zdjęcia .Zastanawia mnie dlaczego u kordii jest tak nierówne ulistnienie wystaja patyki bez lisci ( lewa strona drzewka) ale widać ,że gałązki nie sa martwe. Mam nadzieję ,że widac to na zdjęciach ,jeśli nie podeślę inne ujęcia, zbliżenia. Pozdrawiam. Drzewka są 4 letnie (obydwa) . Przycinane niefachowo przeze mnie ale tylko pod względem nie krzyżowania sie gałązek.
Pozdrawiam, prosze o poradę.
Pozdrawiam, prosze o poradę.
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Proszę również o radę ,jesienią zasadziłem gruszę która nie puściła liści ale nie jest też sucha.Ma ona dwa długie pędu rosnące ku górze.Czy jak dobrze zrozumiałem z tego co pisze ,,zelwi" , jeden pęd powinienem przyciąć i odgiąć w bok?Czy też jeśli do teraz nie puściła liści to należy kupić nowe drzewko?Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedz.
- zelwi
- 500p
- Posty: 704
- Od: 27 cze 2007, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Luboń k. Poznania
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Ja mam podobnie u wiśni, które jesienią przesadziłem na inne miejsce. Trochę im się system korzeniowy uszkodził, gałęzie mocno przyciąłem, ale w porównaniu z wiśniami nie ruszanymi jest opóźnienie w rozwoju liści i jest ich mniej.
Tomek
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Witam mam takie pytanie czy można teraz podciąć gruszke z cienkich gałązek co tylko liście na nich są i maja po okolo 15 cm dlugosci i czy można po odcinać sluche gałęzie u czereśni i porzeczek ?
- zelwi
- 500p
- Posty: 704
- Od: 27 cze 2007, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Luboń k. Poznania
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Suche gałęzie możesz zawsze ciąć. Ale po co usuwać krótkie gałązki u gruszy? Powinny na nich się pąki kwiatowe zawiązać.
Tomek
-
- 200p
- Posty: 205
- Od: 21 lip 2009, o 09:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska/ogród Małopolska okolice Bochni
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Chciałem was zapytać co mam zdobić z tym drzewkiem.
To jest jabłoń ligol. Musiałem ją w zeszłym roku mocno przyciąć bo była chora. Teraz ładnie rośnie ale rozgałęziła się trochę nisko. Gałązki zaczynają się 30 cm nad ziemią. Czy mam to tak zostawić? Będzie to trochę kłopotliwe w późniejszych latach, bo będzie przeszkadzało. Czy może uciąć te gałązki, a wtedy przewodnik urośnie wyżej i dopiero pozwolić się rozgałęzić? Co powinienem prawidłowo zrobić?
To jest jabłoń ligol. Musiałem ją w zeszłym roku mocno przyciąć bo była chora. Teraz ładnie rośnie ale rozgałęziła się trochę nisko. Gałązki zaczynają się 30 cm nad ziemią. Czy mam to tak zostawić? Będzie to trochę kłopotliwe w późniejszych latach, bo będzie przeszkadzało. Czy może uciąć te gałązki, a wtedy przewodnik urośnie wyżej i dopiero pozwolić się rozgałęzić? Co powinienem prawidłowo zrobić?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Z cięciem bym się nie spieszył... w odróżnieniu od zasilania - bo to już ostatni moment w zasadzie. Od połowy czerwca nie powinno się przesadzać z azotem - a ten 'Ligol' byłby wdzięczny za nieco ponadstandardowe zasilanie
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Też bym nic nie ciął. Boczne pędy dostarczają pokarmy, zwłaszcza dla pnia, który wymaga regeneracji. Poziomo rosną to z przewodnikiem nie konkurują. Można usunąć przyszłej wiosny - ja wolę silnie skracać i zostawić takie "pęczki liści" na pniu.
A swoją drogą - ciekaw jestem czy zasilanie dolistnie byłoby warte grzechu w takim przypadku?
A swoją drogą - ciekaw jestem czy zasilanie dolistnie byłoby warte grzechu w takim przypadku?
- faniczekolady
- 200p
- Posty: 327
- Od: 3 maja 2011, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Na moje oko trochę jaśniutkie liście... Jedna łyżka stołowa saletry wapniowej w konewce wody do podlania.Moim zdaniem.
kolekcjoner smaków
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Może zdjęcie takie? Trawa też jaśniutka. A jakiś kompleksowy nawóz, w stylu Florowit - nie byłby lepszy?
- faniczekolady
- 200p
- Posty: 327
- Od: 3 maja 2011, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Nie wiem co jest ,,bazą " we florowicie, jeśli mocznik to raczej nie , a jeśli saletra Ca lub saletra K to tak ( moim zdaniem ).
kolekcjoner smaków
-
- 200p
- Posty: 205
- Od: 21 lip 2009, o 09:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska/ogród Małopolska okolice Bochni
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Witam
Zasiliłem tego ligola (foto powyżej) dolistnie florowitem z dodatkiem mocznika. Po kilku dniach podlałem też rozcieńczoną gnojówką z pokrzyw. Mam pytanie, czy można jeszcze raz podlać tą gnojówką i ewentualnie kiedy? Jaki powinien być odstęp pomiędzy takim podlewaniem? Inne drzewka podlewałem tą gnojówką 7 czerwca.
Zasiliłem tego ligola (foto powyżej) dolistnie florowitem z dodatkiem mocznika. Po kilku dniach podlałem też rozcieńczoną gnojówką z pokrzyw. Mam pytanie, czy można jeszcze raz podlać tą gnojówką i ewentualnie kiedy? Jaki powinien być odstęp pomiędzy takim podlewaniem? Inne drzewka podlewałem tą gnojówką 7 czerwca.