Działka na Kaszubach 2011

[amba19]

Grażynko - dzięki! Nie wiesz czy padało w Chrztowie??

[joannakr0508]

Witaj
Cieszę się że wycieczka była udana ,ale ja nie cierpię Kołobrzegu jak i mój M a to dlatego że budują tam hotel i każdy kto tam jeździ ma już dość tych wyjazdów.Byłam jednego razu z nim i powiem szczerze, że myślałam że jest ładniejszy .Plaża taka sobie ,przyjemniej jest nad morzem w Pogorzelicy ,piaseczek delikatny, zero kamieni mała mieścinka to i ludzi nie za dużo. Kwiaty bardzo ładne i takie nie spotykane jak dla mnie .Pozdrawiam

[anka_]

Marysiu bardzo się cieszę, że wypad udany. Szkoda że aparat odmówił posłuszeństwa, ale następnym razem będzie dobrze

[Lusia 57]

Nie ma zdjęć, szkoda. Z Twoimi zdjęciami łatwiej byłoby mi namówić męża na wycieczkę do Dobrzycy. Wczoraj na Kociewiu popadało, mam taka informację od "forumki" z Kociewia. Może i u Was w Chrztowie również. Bo to od nas niedaleko.

[EwkaEs]

Ambo-złośliwość aparatu!Nie miał kiedy strajkować?Ale planujesz jeszcze raz się wybrać.Dobrze,że pogoda dopisała.A prognozę mieliście nie najciekawszą.Może w Chrztowie były te zapowiadane obfite opady?

[Grazia]

Wczoraj przeleciał deszcz przez 3 minuty,a dzisiaj jeszcze nie wiem,czekam na telefon z działki.Już wiem,padalo cały dzień od 8 do 16 a potem pokropiło jeszcze.

[Steasi]

ale mam nadzieję, że nadal będziemy koleżankami, które łączy wspólna pasja

Myślałam że to jest oczywiste
Ale żeś nawiozła tych nowości.Makro oczywiście pierwsza klasa. No a maki.. uf cudeńka

[amba19]

Kochani tutaj wkleiłam kilka zdjęć z Kołobrzegu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4#p2306134

Jak już pisałam wcześniej miałam problem z aparatem i nie mam zdjęć z Ogrodów Hortulusa w Dobrzycy.
Trudno. Powiedziałam sobie, że złośliwość przedmiotów martwych nie popsuje mi przyjemności oglądania ogrodów i już!

Moje wrażenia - oczywiście mieszane.
Przede wszystkim wielki podziw i szacunek - dla twórców tego miejsca. Sam pomysł stworzenia ogrodów tematycznych - wyśmienity. Miejsce - wymarzone! W tej strefie klimatycznej można sadzić rośliny egzotyczne, które np. na Kaszubach nie mają szans przetrwania.
Glebę mają gliniastą - to informacja dla forumków którzy borykają się z tym problemem. W Dobrzycy też mają przechlapane To duży problem np w ogrodzie skalnym (700 m2 - prawie tyle co cała moja działka ) nie wszystkie rośliny skalne im rosną...
Co mi się podobało najbardziej - ciekawe aranżacje ogrodowe. Świetny Ogród Czerwony. Mnóstwo cegły i ozdób z terakoty. Czerwone kwiaty... Klimaty śródziemnomorskie....
Dalej - Platforma widokowa z której można podziwiać Ogród Francuski. ( Strzyżone bukszpany, symetria, śnieżnobiałe posągi - a kilkadziesiąt metrów za granicą tego ogrodu - stara stodoła z drewna srebrnego ze starości taki sobie mały dysonans )
No i drzewa i krzewy. Bardzo ciekawe gatunki. Dużo egzotyków. Wszystko bardzo pięknie zaplanowane i utrzymywane w ryzach poprzez cięcie i strzyżenie.
Co mnie rozczarowało - spodziewałam się większej ilości ciekawych bylin w ogrodach. No i moment na zwiedzanie dosyć niekorzystny. Wiosenne rośliny już przekwitły bądź konczą kwitnienie. Letnie dopiero zaczynają. W rosaruim dopiero pierwsze nieśmiałe kwiaty i miliony pąków... ogromny niedosyt, że nie zobaczyłam kwiatów....
Jaki z tego wniosek - trzeba pojechać jeszcze raz

[AniaDS]

Oczywiście, że trzeba i to już za jakieś dwa, trzy tygodnie

[HalinaK]

Marysiu dziękuję ślicznie

[EwkaEs]

Ambo-cieszę się,że masz ładne wschody pełnych kosmosów.Zważywszy,że nasion w torebce było niewiele.U mnie nie jestem pewna czy są,czy wraz z siewkami motylka i wdówki pożarte przez gołębie.Czekają na Ciebie nasiona pełnych białych i mieszanki kolorów ważne jeszcze dwa lata,leżą obok kolby do wodnej hodowli hiacyntów.W muzeum mają mieć nasiona czarnej malwy z kolekcji mehofferowskiej,krótka seria,edycja specjalna na noc Muzeów (ale wtedy nie dostałam)więc też dla Ciebie zarezerwowałam.

[oster]

A największą radość sprawił mi ty razem mak orientalny. Gdy przyjechałam w sobotę późnym popołudniem - były trzy kwiaty. O poranku ujrzałam - siedem Poczekał - abym mogła się napatrzeć do woli

Marysiu, Twój mak przyprawił mnie o ślinotok: ależ Ci go zazdroszczę
Dzięki za relację, pewnie, że nie zastąpi naocznych doznań, ale Twoje uwagi uświadomiły mi, że wyjazd do takiego ogrodu powinien odbywać się od kwietnia co miesiąc Niby powinno być zrozumiałe, ale nie dla każdego
Pozdrawiam serdecznie

[maryla-56_56]

Marysiu


Ożanka.