Róże Małej MI
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże Małej MI
Bardzo ładne te żółtki Pierwszego mam w pąkach, na dwa kolejne będę polować... Bardzo ładne, takie ciepłe kolorki.
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Róże Małej MI
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Róże Małej MI
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Róże Małej MI
Justynko wpisuję się żebyś nie uciekła. Piękne różyczki, a Belvedere poszukam koniecznie i kilka innych.
Najpierw jednak wrócę pooglądać :P
Zapomniałam wspomnieć, że fotki uroczo profesjonalne.
Najpierw jednak wrócę pooglądać :P
Zapomniałam wspomnieć, że fotki uroczo profesjonalne.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11728
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Małej MI
Justynko robisz przecudne fotki swoim różyczkom.....musisz mieć wspaniały aparat
Candlelight ....jaki kolor...zniewalający.pachnie?
Winchester catedral -muszę ją mieć....koniecznie,podoba mi się,że ma najpierw różowy pączek,a potem przemienia się w czystą biel:)
Ywette horner-pierwszy raz o takiej słyszę,możesz coś więcej o niej napisać,jaki hodowca itd?
Candlelight ....jaki kolor...zniewalający.pachnie?
Winchester catedral -muszę ją mieć....koniecznie,podoba mi się,że ma najpierw różowy pączek,a potem przemienia się w czystą biel:)
Ywette horner-pierwszy raz o takiej słyszę,możesz coś więcej o niej napisać,jaki hodowca itd?
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże Małej MI
Justyś, właśnie dzięki Twoim fotkom rozpoznałam swoją prześliczną maleńką różyczkę, kupioną jako miniaturkę, jako ... Lavender Dream . Ogromnie się cieszę, że to ona, bo ...miałam ją w myślach .
A te Twoje Candlelight i Belvedere, które nie dają mi żyć , widziałam ostatnio już kwitnące w ogrodniczym i zamarłam z zapatrzenia i ... ... . Co za kwiat? Olbrzymi , chyba ze 13cm i niesamowicie pachnący... . Niestety cena sprowadziła mnie mocno na ziemię: 30zł... . Jeśli nie znajdę teraz tańszej, choćby jednej z nich, to jesienią zamawiam w Rosarium .
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Róże Małej MI
Pamelko, dziękuję, że wpadłaś. Zapraszam częściej. Mam co prawda też swój wątek ogrodowy, ale ... w sumie w tym ogrodzie królują róże.
Annes, aparat mam średni, odkupiony od koleżanki. Nikon d40. Czas jednak zainwestować w obiektywy i tu pewne wahania, czy chcę zostać przy Nikonie, bo jakoś mi chyba lepiej leży Canon. Niestety wydatki są to takie, że to raz na bardzo długo już zostanie.
Candlelight pachnie. Candlelight i Belvedere są to dwie róże, które przyjechały do mnie jako pierwsze. Tak na próbę Obie kocham Candlelight kojarzy mi się z babciną herbatką z cytryną - zarówno z wyglądu jak i zapachu. Acz zapach nie jest jakiś bardzo mocny, żeby był wyczuwalny z odległości.
Winchester Cathedral przyjechała w zeszłym roku, chyba na wiosnę z tego co pamiętam. Nie zachwyciła. Miała marne kwiatki, wątłe gałązki. A na dodatek od razu ją dopadła czarna plamistość. W tym roku za to należy do tych, które pierwsze pokazują swoje piękno. Rok temu jakoś nawet nie zauważyłam, że pączki są lekko różowe. Rośnie obok Astrid Grafin. Jeżeli w dalszym ciągu będzie tak ładnie kwitła to wraz z Astrid stworzą piękny duet.
Yvette Horner w zeszłym roku kwitła tak http://storczykowo.blogspot.com/2010/07 ... orner.html
Wyrasta dość wysoko, na pewno ponad metr, chociaż na help me find podają, że dorasta do 80-90 cm. Z tego co podaje tamto źródło to wyhodował ją Bernard Sauvageot (France, 1999), a została wprowadzona do handlu przez Roseraies Sauvageot w 2006. W poprzednim sezonie nie miała oznaki żadnej choroby. Mszyce tylko, ale to insza inszość.
Annes, aparat mam średni, odkupiony od koleżanki. Nikon d40. Czas jednak zainwestować w obiektywy i tu pewne wahania, czy chcę zostać przy Nikonie, bo jakoś mi chyba lepiej leży Canon. Niestety wydatki są to takie, że to raz na bardzo długo już zostanie.
Candlelight pachnie. Candlelight i Belvedere są to dwie róże, które przyjechały do mnie jako pierwsze. Tak na próbę Obie kocham Candlelight kojarzy mi się z babciną herbatką z cytryną - zarówno z wyglądu jak i zapachu. Acz zapach nie jest jakiś bardzo mocny, żeby był wyczuwalny z odległości.
Winchester Cathedral przyjechała w zeszłym roku, chyba na wiosnę z tego co pamiętam. Nie zachwyciła. Miała marne kwiatki, wątłe gałązki. A na dodatek od razu ją dopadła czarna plamistość. W tym roku za to należy do tych, które pierwsze pokazują swoje piękno. Rok temu jakoś nawet nie zauważyłam, że pączki są lekko różowe. Rośnie obok Astrid Grafin. Jeżeli w dalszym ciągu będzie tak ładnie kwitła to wraz z Astrid stworzą piękny duet.
Yvette Horner w zeszłym roku kwitła tak http://storczykowo.blogspot.com/2010/07 ... orner.html
Wyrasta dość wysoko, na pewno ponad metr, chociaż na help me find podają, że dorasta do 80-90 cm. Z tego co podaje tamto źródło to wyhodował ją Bernard Sauvageot (France, 1999), a została wprowadzona do handlu przez Roseraies Sauvageot w 2006. W poprzednim sezonie nie miała oznaki żadnej choroby. Mszyce tylko, ale to insza inszość.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże Małej MI
Odwiedzają, odwiedzają tylko nie zawsze zostawiają ślad. Piękności, zastanawiam się teraz, które z nich posadzić w swoim ogrodzie. Dobrze tak podglądać u innych
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Róże Małej MI
Moniczko, Lavender Dream jest krzaczkiem płożącym, niewysokim, ale pójdzie na szerokość. Przynajmniej u mnie tak jest. Czekam aż za nią rozkwitnie powojnik Jan Paweł II i myślę, że stworzą piękny duet.
Rzeczywiście, zarówno Candlelight i Belvedere mają duże kwiaty. Ja najbardziej lubię właśnie ten kształt kwiatu. Wiesz ... 30 zł jak się kupuje jedną roślinkę to jakoś da się przełknąć, gorzej jak ta lista jest długa ;) Niestety
Jednak polecam te różyczki. W tym roku to ich trzeci sezon u mnie. Ja je wiosną mocno przycinam, a wyrastają pięknie wysoko.
Rzeczywiście, zarówno Candlelight i Belvedere mają duże kwiaty. Ja najbardziej lubię właśnie ten kształt kwiatu. Wiesz ... 30 zł jak się kupuje jedną roślinkę to jakoś da się przełknąć, gorzej jak ta lista jest długa ;) Niestety
Jednak polecam te różyczki. W tym roku to ich trzeci sezon u mnie. Ja je wiosną mocno przycinam, a wyrastają pięknie wysoko.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże Małej MI
Ach, podsyciłaś właśnie jeszcze mocniej mój apetyt różany .
Masz rację, lista nie ma końca . Co posadzę świeżo zakupione, to mnie nosi, żeby zdobyć następne i następne i ...To już uzależnienie, prawda? (Niestety naga ).
Masz rację, lista nie ma końca . Co posadzę świeżo zakupione, to mnie nosi, żeby zdobyć następne i następne i ...To już uzależnienie, prawda? (Niestety naga ).
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3202
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Róże Małej MI
Niesamowite są Twoje róże i Twoje zdjęcia aż dech zapiera.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże Małej MI
Zachwyciła mnie Grateful Palace, ale jest wypasiona
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4040
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże Małej MI
Wydaje się,że ma się już dosyć nowych zakupów aż wchodzi się do kolejnego ogrodu i znowu zaczyna się zabawa w szukanie