Czosnek zimowy cz.1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6575
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy
Ania,zieloniutki ten Twój czosnek. Mój zaczyna żółknąć. Nie wyglada już tak ładnie jak ten na zdjęciu.
Asia
Asia
- elik_49
- 1000p
- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Czosnek zimowy
Dlatego pytałam o odmianę bo jest taki zieloniutki, bardzo ładny i główki też chyba niczego sobie. Po części zielonej raczej nie poznasz jaka to odmiana, po główce już bardziej ale to dla dobrego doświadczonego plantatora. Łatwiej jest odróżnić który jest zimowy a który wiosenny ale nie jestem w tym dobra.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Czosnek zimowy
To, że czosnek jest zielony, nie musi zależeć od odmiany. Moja siostra dała mi czosnek, jej sadzony koło domu jest zielony, mój trochę zżółknięty, a znowu jej sadzony na odległej działce gorzej wygląda od mojego. Zatem wygląd nie zależy od odmiany, ani właściciela tylko warunków jakie ma zapewniony czosnek: ziemia, wilgotność.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- AniaAnia
- 50p
- Posty: 77
- Od: 14 mar 2011, o 22:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków /Liszki
Re: Czosnek zimowy
Ja mojego czosnku za bardzo nie rozpieszczam Nie podlewałam go praktycznie wcale, myślę, że to sprawka pogody, gdyż mimo dużych upałów, co najmniej raz na tydzień u nas pada deszcz lub przechodzą burze.
Pelasia: mój też już zaczyna powoli żółknąć od górnych części liści. Pewnie już jego pora na to
Zaciekawiłyście mnie z ta odmianą. Aż zadzwonię do mamy, żeby wypytała tego sąsiada czy wie co za odmianę czosnku nam porozdawał ;)
Pelasia: mój też już zaczyna powoli żółknąć od górnych części liści. Pewnie już jego pora na to
Zaciekawiłyście mnie z ta odmianą. Aż zadzwonię do mamy, żeby wypytała tego sąsiada czy wie co za odmianę czosnku nam porozdawał ;)
Pozdrawiam,
Ania
Ania
Re: Czosnek zimowy
U mnie czosnek od tygodnia (a dokładnie od 29 maja) już powiązany... nie urwany/nie ucięty, tylko zawiązany.
Ma zrobić miejsce fasolce ponoć, jak mówi Właścicielka Działki.
Po Edycji:
Mama Właścicielki Działki powiedziała, że nie wolno podlewać czosnku po związaniu górnych części. Przyznam się, że ciężko mi przychodzi nie podlewanie czosnku, gdy podlewam obok rosnące fasole i truskawki... W tej chwili za oknem słyszę, że czosnek i tak zostanie nieźle podlany.
Ma zrobić miejsce fasolce ponoć, jak mówi Właścicielka Działki.
Po Edycji:
Mama Właścicielki Działki powiedziała, że nie wolno podlewać czosnku po związaniu górnych części. Przyznam się, że ciężko mi przychodzi nie podlewanie czosnku, gdy podlewam obok rosnące fasole i truskawki... W tej chwili za oknem słyszę, że czosnek i tak zostanie nieźle podlany.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Czosnek zimowy
Mój też nieźle dostał wody i sądzę, że mu to nie zaszkodzi.Slawgos pisze:(...) nie wolno podlewać czosnku po związaniu górnych części. (...) W tej chwili za oknem słyszę, że czosnek i tak zostanie nieźle podlany.
Byłam wczoraj na działce jak zaczęła się burza i ulewa. Siedziałam w aucie i obserwowałam wodę stojącą w bruzdach. Lało tak mocno, że nie dało się jechać.
Jak przyjechałam do domu (4km dalej) to było prawie sucho
Koło domu mam przynajmniej mozliwość podlać.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy
Pomimo mojego skromnego doświadczenia nie zgodzę się absolutnie z twierdzeniem że nie zależy od właściciela.ostatnia szansa pisze:wygląd nie zależy od odmiany, ani właściciela tylko warunków jakie ma zapewniony czosnek: ziemia, wilgotność.
Posiej jesienią ten sam gatunek czosnku o takim samym wyglądzie w dwóch równie dobrze nawiezionych grządkach, jedną zostaw na pastwę losu do lipca, a drugą pielęgnój, plew, wzruszaj ziemię, usuwaj ewentualne szkodniki, oraz kwiatostany. Nie wydaje mi się żeby owocem obu przypadków były takiej samej jakości główki czosnku w przyszłym roku podczas zbiorów. ;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Czosnek zimowy
Przecież tak napisałam, nie rośnie, bo właściciel jest przystojny , tylko jakie ma stworzone warunki. Siostra ma dobre warunki koło domu, może podlać, to jest ok. Na odległej działce ta sama właścicielka ma gorszy czosnek, bo nie ma jak podlać, ma gorszą ziemię
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy
To trza było napisac że nie zależy od "wyglądu właściciela" :P A słuchajcie kiedy ten kwiatostan urywacie, od razu jak się pojawi zgrubienie i zaczyna się skręcac szczypior czy trochę później jak kulka nabiera kształtów? Ma to w ogóle jakieś znaczenie?
- leniawka
- 500p
- Posty: 505
- Od: 27 sie 2010, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Czosnek zimowy
ja urwałam jak tylko wyszedł pęd kwiatowy ze zgrubieniem, teraz patrzę a ten skubany dalej rośnie - tak to ma być
pozdrawiam
Iwona
Iwona
Re: Czosnek zimowy
Piękne zdjęcia. Mam nadzieję, że zostaniesz na forum dłużej i to Ty będziesz doradzać. Z ilości upraw wynika, że się na tym znasz.Aalice pisze:... może ktoś doradzi:)