Liliowce -Hemerocallis cz.9

[kogra]

Emilu trzymam kciuki, żeby to były najpiękniejsze siewki, jakie kiedykolwiek miałeś.

[Beata0410]

Emilu.

Pokazujesz nam tu same piękności. Emilu muszę się i ja pochwalić, zakupione w tym roku liliowce mają już po 1 łodydze z pąkami. Te ubiegłoroczne jak na razie protestują, za to pięknie się rozrastają. Jak zdążę zrobić im zdjęcia to się na pewno pochwalę. Dopiero za dwa tygodnie będę na działce. Może się uda zobaczyć je w swojej pięknej okazałości. Przecież liliowce to kwiaty na więcej niż jeden dzień. Gdy tylko otworzą się pierwsze kwiaty liliowców, nic już nie powstrzyma nadejścia lata.
Przeczytałam w jednym z poradników, że liliowce są zwane bylinami leniwego ogrodnika, za niewielką troskę odwdzięczą się długim życiem i bujnym kwitnieniem.
Życzę wszystkim pięknych kwitnień tego lata.

[mieciak49]

To mój niby El Desperado

[em]

Grażynko, dzisiaj zakwitł dwie pierwsze siewki w otwartym gruncie - nic specjalnego ale i tak dobre to na początek. Nie zrobiłem im zdjęć - jeszcze będzie okazja.
Beata, niektóre odmiany wypuszczają pąki później ale szybko doganiają pozostałe
U mnie tak ma piękny żółty Gaudy Gaudy.


To kilka odmian jakie będą wykorzystane w programie krzyżowań 'niebieskie oko'

[igielka78]

Ach, ten pierwszy jest cudny!

[kogra]

Emilu to super.
Mam nadzieję, że się pochwalisz.
Jestem bardzo ciekawa co Ci wyszło z twojej krzyżówki.
To będzie też wskazówka dla mnie jako początkującej w tej dziedzinie.

[Beata0410]

Emilu ja się wcale nie martwię o te liliowce zakupione jesienią. Jednak przypuszczam dlaczego te z wiosny tak szybko mają pąki. Tak jak radziłeś, pod korzenie do dołków sypnęłam azofoski i obornika. A teraz dalsze dokarmianie.

[Ismena]

Emilu ja się wcale nie martwię o te liliowce zakupione jesienią. Jednak przypuszczam dlaczego te z wiosny tak szybko mają pąki. Tak jak radziłeś, pod korzenie do dołków sypnęłam azofoski i obornika. A teraz dalsze dokarmianie.

Witam!

Zauważyłam ,że nawożenie w dobrym dniu księżycowym zwiększa procent kwiatów na liliowcach pierwszy raz kwitnących. Teraz dobre nawożenie będzie w piątek.
Ja zawsze tak samo nawożę, ale w tym roku pąków mam dużo, a nawet bardzo dużo. Dzisiaj mi zakwitło kilka, jeden zeszłoroczny był przepiękny, miał tak ciężki kwiat ,że bałam się ,że może złamać się, ponieważ pęd nie był za gruby a jednak trzymał się. Zadziwił mnie bardzo. Pierwsze kwitnienie nie zawsze pokazuje urodę kwiatów.
Pozdrawiam
Ismena

Ostatnie zdjęcie liliowca nr 20 z zeszłego roku.
Już mi zakwitł nowy z tego roku.

[PUMKA]

A czym nawozisz Ismenko?
Osmocote ? Może gnojówka z pokrzyw?

[Ismena]

A czym nawozisz Ismenko?
Osmocote ? Może gnojówka z pokrzyw?

Witam!

Ja nawożę na start hydro complexem i osmocotą 3-4m ( tylko), jak raz nawoziłam 5-6m to kwitło tylko tyle, ile mam palców u rąk, wszystko przez mojego syna, który mnie namówił. Gnojówka z pokrzywy jest super, ale trzeba mieć czas na częste polewanie konewką.
Pozdrawiam
Ismena
Zdjęcie liliowca z 2011r


Zdjęcie liliowca z tamtego roku.

[PUMKA]

Dzięki, skorzystam z rady
Gnojówkę mam, konewkę też... z czasem gorzej ale dam radę...

[mieciak49]

To mój następny El Desperado,z innej rośliny,i ten jest większy i ładniejszy

[Truskawkaaa15]

Mój nabytek z Lilypol'u.
Mike Reed