Nasz wymarzony ogródek. Zosia i Andrzej! - 2008r

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Daisy - czy to nie za wcześnie na przesadzanie?
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
Daisy
1000p
1000p
Posty: 1757
Od: 11 lut 2008, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Reniu masz rację, trochę ryzykuję, ale w Opolu wiosennie( no dzisiaj już nie :() a rośliny wypuszczają liście.

Hortensje rosły pod magnolią wzajemnie sobie przeszkadzając, magnolia ma juz 7 lat, więc z dwojga złego lepiej było przesadzić hortensje, a poza tym mam tam pełno tulipanów, które mają już po po 3, 4 cm więc nawet za patę dni byłoby jeszcze trudniej kopać :)

Zobaczymy czy się przyjmą, borówki powinny byc zadowolone, bo dostały dużo dobrej kwaśnej ziemi, więc mam nadzieję, że się przyjmą i odwdzięczą pysznymi owocami :)
Awatar użytkownika
andriu53
1000p
1000p
Posty: 1590
Od: 6 maja 2007, o 10:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

Witaj Daisy w naszym różanym zakątku . Cieszę się bardzo, że z przyjemnością oglądałaś stronki . U Ciebie jest najcieplejszy punkt w Polsce , ale dziś oglądałam pogodynki i musisz zabezpieczyć roślinki , które przesadziłaś , bo idzie fala zimna właśnie nad Opolem. Obrazek Daisy wszędzie róże chorowały , ponieważ rok cały był wilgotny [dzień-ciepło, noce -zimno] , ten spadek temperatur powodował rozwój chorób grzybowych . Nie wyrzucaj różyczek , może ten rok będzie łaskawszy i nie będą nam wszystkim tak chorować . Dobrze opryskaj miedzianem krzewy i ziemię wokół krzewu . Kotuś moja Dana jest jeszcze w Niemczech i wróci w najbliższych godzinach , to będę z nią rozmawiała i Ci odpowiem oki ? .
Zyczę Ci aby przesadzone roślinki się przyjęły i nie chorowały. Obrazek
Pozdrawiamy - Zosia i Jędruś!!!
Spis wątków
Awatar użytkownika
Daisy
1000p
1000p
Posty: 1757
Od: 11 lut 2008, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Dzięki Zosiu :) za życzenia dla moich roślinek :lol:

Mam nadzieję, że nie zmarzną, nie mam ich czym przykryć, a w centarch ogrodniczych pustki :evil: , najbardziej martwię się o hortensje, chociaż w zeszłym roku też tak szybko miały liście, nie zmarzły i cudne kwiaty miały, niestety słońce je spaliło w lecie, bo były straszne upały.
Jeśli chodzi o róże, to z przyjemnością posłucham rad Twojej przyjaciółki :)
Rozmawiałam dzisiaj z p. Adamem Chodunem, mówił, że ma nową ofertę i za parę dni będą nowe zdjęcia na stronie, ale z zamówieniami trzeba się śpieszyć, bo teraz jest wybór największy, a sadzonki ponoć się udały :)
Dam mu drugą szansę, bo 2 lata temu kupowałam u niego róże i niestety nie przyszły zbyt ładne, a Charles Austin wyprawia jakieś dziwne rzeczy :evil: Najpierw ma piękne kwiaty, cudnie pachną, niestety potem wypuszcza pełno wiotkich badyli, bez kwiatów, za to długości do 2 metrów, a ja czekam czy tam się coś pojawi wrrr i nie ma nic. Pan Adam powiedział mi, że ta róża tak ma, ale ma coś lepszego zobaczymy.

Dzięki jeszcze raz, czekam na nowe zdjęcia z Waszego ogrodu :lol:
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Daisy - ale najważniejsze, abyś zabezpieczyła im (tym świeżo-przesadzanym) bryłę korzeniową. Pewnie o tym pomyslałaś i usypałaś spore kopczyki z ziemi - co by im korzonki nie pomarzły. Wiesz, ta pogoda taka niestabilna.
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
andriu53
1000p
1000p
Posty: 1590
Od: 6 maja 2007, o 10:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

Reniu tak jak u nas od kilku dni ziemia jest zmarznięta .Wiesz , jeśli Daisy przesadziła krzewinki z nienaruszoną bryłą korzeniową , to może się nic nie stanie ,choć wegetacja już ruszyła . Nasze krzewy też idą na eksport i można je kupić w całej unii . ;:113
Pozdrawiamy - Zosia i Jędruś!!!
Spis wątków
Awatar użytkownika
jolciajci
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1588
Od: 26 lut 2007, o 13:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Zosiu a kiedy ty będziesz pryskać róże :oops: .
Jeżeli możesz to powiedz mi jeszcze czy mam pryskać teraz miedzianem czy może jakims innym środkiem bo moje róże też mają czarną plamistość liści :?:

Pozdrawiam.
Jestem jaka jestem - pozdrawiam serdecznie Jola
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Post »

jolciajci pisze:Zosiu a kiedy ty będziesz pryskać róże :oops: .
Jeżeli możesz to powiedz mi jeszcze czy mam pryskać teraz miedzianem czy może jakims innym środkiem bo moje róże też mają czarną plamistość liści :?:

Pozdrawiam.
O to jest bardzo ważne ;napisz Zosieńko jak będziesz opryskiwała :P
Awatar użytkownika
andriu53
1000p
1000p
Posty: 1590
Od: 6 maja 2007, o 10:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

Jolu róże w zeszłym roku chorowały [nie wszystkie] u mnie też , bo była duża wilgotność powietrza i skoki temperatur [dzień -ciepło,noc-zimno] .Wszystko to sprzyjało rozwojowi chorób grzybowych różnych roślin . Ja na razie nie odkrywam swoich róż , bo jest zimno i nie pora na to . .Jolu i Boguniu dam Wam znać ,kiedy będę robić oprysk , bo trzeba dobrze skropić ziemię wokół roślin , a w tej chwili one mają kopczyki i nie ma sensu tego robić .
Pozdrawiamy - Zosia i Jędruś!!!
Spis wątków
Awatar użytkownika
jolciajci
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1588
Od: 26 lut 2007, o 13:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Dziękuję Zosiu :P .
Będę czekała na wiadomość od kiedy mam zacząć walkę z tym grzybem :twisted:

Pozdrawiam serdecznie.
Jestem jaka jestem - pozdrawiam serdecznie Jola
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Post »

Będę Zosieńko posłuszna i dostosuję się ,jeszcze nigdy nie opryskiwałam róż ,zawsze je skazywałam na walkę z chorobami :P
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Post »

Witam Was serdecznie, ponieważ też miałam ten problem w zeszłym roku ze swoimi pięknościami, to bardzo chętnie zastosuję Wasze metody aby je chronić i będe sie uczyć czegoś od Was oczywiście jeśli się zgodzicie ,
Pozdrawiam Was cieplutko
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
jolciajci
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1588
Od: 26 lut 2007, o 13:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Zosiu za niedługo będzie nas tutaj sznureczek po nauki :oops: :P
Jestem jaka jestem - pozdrawiam serdecznie Jola
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”