Podlewanie,nawadnianie roślin doniczkowych i rola keramzytu

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Wszystko ok bardzo dobrze to zrobiłaś a z tymi drobinami miałem na myśli że może coś tam się z doniczki wysypało - jakaś ziemia tam się dostała a keramzyt faktycznie jest takiej granulacji nie jest drobniutki. :D
mamateo
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 15 lis 2007, o 11:25
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post »

:oops: :oops: :oops: ufff...

Dzięki ;)
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Nie sądzę,żeby to była pleśń, prawdopodobnie to nadmiar soli mineralnych. Ja w takiej sytuacji płuczę keramzyt, bo trochę to nieładnie wygląda.
Waleria
emilgd
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 19 sie 2007, o 20:14
Lokalizacja: Dynów

Post »

Mam pytanie - czy keramzyt można mieszać z ziemią do przesadzania kwiatów w celu zwiększenia przepuszczalności podłoża i czy w takiej postaci keramzyt będzie chociaż w stopniu minimalnym pełnił swoją rolę, pozdrawiam
Awatar użytkownika
Abudabi
500p
500p
Posty: 586
Od: 19 mar 2007, o 19:04
Lokalizacja: Łódź

Post »

Keramzytu używam jako drenażu (na dno doniczki wsypuje warstwę keramzytu) i wsypuję go do podstawków, gdzie po zalaniu wodą, zwiększa wilgotność powietrza wokół rośliny. Nigdy nie mieszałam keramzytu z ziemią - chyba jest do tego celu zbyt gruby :) Można rozluźnić ziemię mieszając ją z piaskiem albo drobniutkim żwirkiem.
Przyznam, że nigdy się nie spotkałam, z mieszaniem ziemi z keramzytem ;:169 ale mogę się nie znać :wink:
Pozdrawiam - Justyna
kubasek07
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 21 maja 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Mam keramzyt na spodzie doniczki.
Podlewać wodą do doniczki i dodatkowo na podstawek? Czy tylko na podstawek lub doniczki? Jak mam doniczke bez keramzytu i podlewałem do doniczki to zaczyna pojawiać się pleśń.
Więc jak z tym podlewaniem?
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Podlewaj na ziemię ale taką ilością by woda przepłynęła przez ziemię, keramzyt odbierze jej nadmiar, pleśń jak się pojawia to masz słabej jakości ziemię i należało by ją zebrać(pleśń) i podlać ziemię roztworem Topsinu. :D
kubasek07
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 21 maja 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

A jeszcze takie pytanie odnośnie ziemi.
Ziemia powinna być ubita w doniczce?
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Tylko delikatnie nie za mocno i raczej naokoło bryły korzeniowej. :D
Zbyt mocno ubita ziemia słabo będzie przepuszczała wodę a jak nasiąknie długo ją będzie z siebie oddawała - może grozić to zalaniem rośliny. :D
kubasek07
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 21 maja 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Więc ta pleśń też pewnie sie wzieła z zabardzo ubitej ziemi?

Jak to człowiek uczy sie na błędach :) Więc musze ją troche rozluźnić. Ale to chyba jutro zrobie. Mam nadzieję że wytrzymają do jutra.
Awatar użytkownika
Orsini
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 48
Od: 28 kwie 2008, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Podlewanie zimą

Post »

A jak podlewać kwiatki balkonowe zimą? Jestem początkująca, więc wybaczcie jeśli pytanie nie jest zbyt mądre ;)

(Mam na balkonie małego nowego Cierpiętnika i zastanawiam się czy jeśli go podleję to woda nie zamarznie? Myślałam o podlaniu w domu i wystawieniu z powrotem na balkon ale podobno te kwiatki nie lubią wnoszenia i wynoszenia).
Crystal16
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 19 gru 2008, o 18:28
Lokalizacja: Kielce

Chora roślinka- proszę o pomoc :(

Post »

Mam ją mniej więcej od pół roku- dostałam w prezencie i nie wiem co to za gatunek. Do niedawna rosła bardzo ładnie... Jakieś dwa tygodnie temu zauważyłam, że młode pędy zaczynają opadać w dół i robić się dziwnie wiotkie, więc kupiłam drabinkę (myślałam, że wystarczy je podeprzeć) i zaczęłam intensywniejsze podlewanie. Chyba przesadziłam :cry: Liście zżółkły, część powypadała. Wystarczyło, że lekko chwyciłam za tą twardą część i moja roślinka całkowicie "wyszła" z ziemi :? Jej system korzeniowy ograniczał się do takich kilku krótkich, grubych rozgałęzień, do tego całkowicie zgniłych na końcach. Maksymalnie poobcinałam chore części i oto co zostało:

Obrazek

Czy roślinkę da się jeszcze uratować? :cry: Boję się, że zamordowałam ją przez swoją głupotę i strasznie mi przykro ;:145
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

To na pewno nie fikus nie wiem co to dokładnie (myślałem o sundaville ale nie mam pewności), co zaś do uratowania możesz spróbować trzeba by było podsuszyć miejsca zgnilizny, opryskać je Topsinem M po czym wsadzić w lekko wilgotna ziemię wcześniej mocząc w ukorzeniaczu, Możliwe że się przyjmie aczkolwiek nie daję jej wielkich szans w tak zaawansowanym stanie uszkodzenia co nie oznacza że nie warto próbować. :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”