Świerk (Picea) - choroby, szkodniki

[zofjas]

uszkodzenia mrozowe

[Rozanka]

Muchazezłotym, proponuje Ci opryskać czym się da -na grzyba i wciornastka. Zobacz jak wygląda srebrny świerk mojego sąsiada kilka postów wyżej. Na pewno nie jest to uszkodzenie mrozowe. Załatwiło go coś w 2 tygodnie.
Stosujemy opryski na inne iglaki, bo zaczyna się to "coś" rozchodzić. Może to wciornastek?
Nikt się tu na ten temat nie wypowiedział.
Życzę powodzenia.

[ivonne76]

witam, proszę o pomoc, mam od roku świerka Conica na pniu, nie było z nim dotychczas problemów. Na wiosnę powypuszczał piękne, młode pędy na całości, a wczoraj przy podlewaniu zauważyłam, że zaczyna usychać od dołu i igły opadają, w środku też usycha, góra jest OK. Co mu może dolegać ? Czy to słynny przędziorek ? jak go rozpoznać ? świerk rośnie od południa, w samym słońcu.
Poniżej przesyłam zdjęcia:
http://imageshack.us/photo/my-images/40 ... 017bo.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/88/p1010018ol.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/804/p1010019k.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/854/p1010020j.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/14 ... 021xg.jpg/

Z góry dziękuję za wszelkie porady i pozdrawiam

[Rasinna]

Żeby sprawdzić, czy to przędziorek weź białą kartkę papieru, podłóż pod drzewko i potrząśnij nim, jeśli wyleci dużo malutkich "pajączków" to wszystko jasne. Możliwe też, że czegoś mu brakuje.

[ivonne76]

dziękuję za szybką odpowiedź, jutro zrobię test na przędziorka ;) a jeśli to faktycznie on, to jaki środek jest najlepszy ?

[Rasinna]

Jeśli okaże się, że to przędziorek sosnowiec to teraz jest dobry okres na wykonanie zabiegu (maj/czerwiec), bo jest po wylęgu jaj. Preparatów jest bardzo dużo, także jest w czym wybierać (Apollo, Provado Plus, Nissorun itd. itp.).
Nim jednak zdecydujesz się na chemię spróbuj zaaplikować prysznic, te gadziny nie znoszą wysokiej wilgotności i zimna, także jest szansa, że część z nich po takim zlaniu rośliny wodą wymyje się, a część będzie bardzo niezadowolona z pogorszenia warunków

[ivonne76]

Witam, zrobiłam test z białą kartką i mialam na niej jakieś chodzące czarne "punkciki" - gołym okiem trudno stwierdzić czy to pajączki, bo takie małe wygladały jakby ukłucia igłą. Ale to "coś" chodziło. Czy to to ?
jeśli tak, to spróbuję tym prysznicem i ile odczekać zanim da się oprysk ? który z podanych środków będzie najskuteczniejszy ?
Dziękuję za pomoc i pozdrawiam

[Rasinna]

Co prawda przędziorki są malutkie, ale czarne to niekoniecznie ;)
Hm, chociaż teraz wiesz, że ktoś gości na Twoim świerku.
Preparat będziesz pewnie kupowała w ogrodniczym, także na pewno Ci coś doradzą, może Apollo?
zrób mu prysznic i po jakiś 3 dniach spróbuj opryskać, oblewać roślinę wodą możesz jeszcze później profilaktycznie, zwłaszcza podczas suchej i słonecznej pogody.
Mam nadzieję, że wytępisz drania, bo szkoda świerczka ;)

[ogrodniczka13]

Przejrzałam cały wątek i nie znalazłam nic podobnego. Jeśli ktoś się orientuje co dolega świerkom to proszę o pomoc. Dodam, że takie samo zjawisko zauważyłam na kilku drzewkach sąsiada w mojej okolicy.

[ivonne76]

Rasinna, nie ma tam żadnych pajączków tylko "coś" wielkości dosłownie nakłucia igłą - takie czarne, punkciki, które się ruszają. Proszę wytłumacz mi jak te przędziorki wyglądają ? czy można je "gołym" okiem zobaczyc na tej kartce ? wczoraj zrobiłam moim Conicom porządny, chłodny prysznic. Nie chcę aplikować im niepotrzebnie chemii bo nie chcę im zaszkodzić. Ale jeśli trzeba to rozeznałam się już w środkach i chyba Magus działa na wszystkie stadia przędziorka.
Czy mozna oprysk robic takim ręcznym opryskiwaczem ?
Pozdrawiam

[Rasinna]

Myślę tak sobie cóż to może być? Przędziorki są bardzo maleńkie, ale gołym okiem da się je zobaczyć.
http://www.przyjacielebonsai.home.pl/fo ... .php?t=165
tutaj masz link do zdjęć tego stwora. Może to coś pomoże. Na swoim świerku znalazłam inne tałatajstwo, wciornastka. Zachowuje się podobnie jak przędziorek, też powoduje usychanie igieł. Jest maleńki, czarnawy i może przypominać takie nakłucie igłą (chociaż dorosłe osobniki są nieco wydłużone).
Jeśli zdecydujesz się na chemię, to myślę, że spokojnie możesz użyć ręcznego opryskiwacza.
Niestety bez samodzielnej lustracji trudno mi ustalić co to za drań zżera Ci świerka.

[ivonne76]

Rasinna, za cholerkę nie widzę nic co przypomina przędziorka ale jak odchyliłam gałązki to widać dużo pajęczyn i dużo sypie się igieł więc chyba jednak jest, natomiast bardziej widzę nabiałej kartce to co TY czyli małe czarne punkciki ruszające się i jest tego dużo. Jutro jadę po Magus'a.
Dzięki za wszelkie odpowiedzi i pozdrawiam

[ivonne76]

Rasinna - mój świerk chyba odzyskał siły z tych suchych igieł wypuszcza nowe zielone pędy. Pierwszy oprysk zrobiłam w poniedziałek Magusem, drugi mam zamiar powtórzyć wg wskazówek ogrodnika co 7 dni. Nie wiem czy to zasługa oprysku czy po prostu samego świerka ;) ale ważne, że wraca do życia