U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Jagódko, byłoby pięknie, gdyby skorki skoncentrowały się na pożeraniu mszyc, a zostawiły w spokoju kwiaty clematisa. Na wiciokrzewie też je już widziałam.
Córka jest oczarowana światem roślin i ogrodem, a szczególnie wysiewem nasion. Cały parapet w swoim pokoju ma obstawiony siewkami.
Tylko na plewienie grządek nigdy nie może znaleźć chwili
Izo, ta hortensja na początku miała blady kolor, potem różowawy, fioletowy, dopiero ostatnie kwiaty są niebieskie. Po ostatnich deszczach zaczęła się bardzo pokładać, dzisiaj podwiązałam ją do kijka.
Na skalniaku szykuje się do zakwitnięcia następny zawilec
róża Oklahoma
Córka jest oczarowana światem roślin i ogrodem, a szczególnie wysiewem nasion. Cały parapet w swoim pokoju ma obstawiony siewkami.
Tylko na plewienie grządek nigdy nie może znaleźć chwili
Izo, ta hortensja na początku miała blady kolor, potem różowawy, fioletowy, dopiero ostatnie kwiaty są niebieskie. Po ostatnich deszczach zaczęła się bardzo pokładać, dzisiaj podwiązałam ją do kijka.
Na skalniaku szykuje się do zakwitnięcia następny zawilec
róża Oklahoma
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Gosiu , miniaturowa różyczka twojej córusi prześliczna, a tu już następna w pączku szykuje się do kwitnięcia
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Piszesz o deszczu, a tu u nas susza na całego. Marzę o deszczu dla mojego ogrodu.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 9 maja 2011, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: warmia i mazury...okolice Olsztyna
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Witam:) masz naprawdę fajnie i z pomysłem zagospodarowany ogród....i warzywniaczek coś o czym marzę....ale z inwestorami nie mam co walczyć...miniaturowa róża cudna....córka złapała bakcyla ogrodowego i dobrze....Ja też go złapałam pomimo tego, że rośliniki nie koniecznie lubią moją rękę:) Pozdrawiam
Ogrodowe szaleństwo w moim pierwszym ogrodzie. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5#p2250905" onclick="window.open(this.href);return false;
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Helen, róż mamy raptem trzy, w tym dwie miniaturki. Jesienią trzeba będzie nadrobić braki
Iza, a ja dla odmiany marzę o słonku, deszczu mamy w ostatnim czasie w nadmiarze. Machniom?
Martulak witaj
nasionka i rozsady warzyw nie są drogie, kup i posadź sama gdzieś w kąciku, miejsca masz przecież jeszcze dużo w ogrodzie. Zacznij od czegoś bezproblemowego, na przykład szczypior z cebuli dymki, buraczki z nasion, sadzonka sałaty i pomidora koktailowego. Kiedy rodzinka spróbuje jak smakują, inwestorzy sami zaczną planować przyszłoroczny warzywnik
zakwitł zawilec
pomidory coraz większe
papryka
jeszcze niedawno zastanawiałam się, czy część jadalna kalarepy wyrośnie nad ziemią czy pod
teraz widać już zgrubienie
moje ogórki są na takim etapie rozwoju
uzyskane z trzeciego siewu w domu na parapecie
i przykrywane słoikami w ochronie przed kosem i ślimakami
wszystkie poprzednie na grządce zostały pożarte kiedy pojawiły się pierwsze liście
z pierwszego siewu uchowała się tylko jedna fasolka, resztę zjadły ślimaki i kos.
na parapecie mam kilka podhodowanych roślin, lada dzień przesadzę na grządkę
pod słoiki się nie zmieszczą, muszę wymyśleć jakieś inne zabezpieczenia
brokuły, ta sama historia - ślimaki i kos
to również pojedynczy egzemolarz uratowany pod słoikiem
wykiełkowałam jeszcze kilka nasion, mają teraz 1 cm, tylko czy zdążą wyrosnąć?
coraz poważniej zastanawiam się nad jakimś inspektem na przyszły rok
ukorzeniły się dwa z trzech patyczków winorośli od znajomej
to ciemna odmiana, będzie rosła z boku pergoli
mam jeszcze dwie kupione wiosną, jasnozieloną i różową
widok ogólny
wiciokrzew na drabince rośnie o wiele szybciej niż przewidywałam
niedługo mnie przerośnie
na razie nie ma na nim mszyc
siedziała banda skorków i zjadała liścia, ale pogoniłam towarzycho
na razie nie widać żadnych pąków kwiatowych
Iza, a ja dla odmiany marzę o słonku, deszczu mamy w ostatnim czasie w nadmiarze. Machniom?
Martulak witaj
nasionka i rozsady warzyw nie są drogie, kup i posadź sama gdzieś w kąciku, miejsca masz przecież jeszcze dużo w ogrodzie. Zacznij od czegoś bezproblemowego, na przykład szczypior z cebuli dymki, buraczki z nasion, sadzonka sałaty i pomidora koktailowego. Kiedy rodzinka spróbuje jak smakują, inwestorzy sami zaczną planować przyszłoroczny warzywnik
zakwitł zawilec
pomidory coraz większe
papryka
jeszcze niedawno zastanawiałam się, czy część jadalna kalarepy wyrośnie nad ziemią czy pod
teraz widać już zgrubienie
moje ogórki są na takim etapie rozwoju
uzyskane z trzeciego siewu w domu na parapecie
i przykrywane słoikami w ochronie przed kosem i ślimakami
wszystkie poprzednie na grządce zostały pożarte kiedy pojawiły się pierwsze liście
z pierwszego siewu uchowała się tylko jedna fasolka, resztę zjadły ślimaki i kos.
na parapecie mam kilka podhodowanych roślin, lada dzień przesadzę na grządkę
pod słoiki się nie zmieszczą, muszę wymyśleć jakieś inne zabezpieczenia
brokuły, ta sama historia - ślimaki i kos
to również pojedynczy egzemolarz uratowany pod słoikiem
wykiełkowałam jeszcze kilka nasion, mają teraz 1 cm, tylko czy zdążą wyrosnąć?
coraz poważniej zastanawiam się nad jakimś inspektem na przyszły rok
ukorzeniły się dwa z trzech patyczków winorośli od znajomej
to ciemna odmiana, będzie rosła z boku pergoli
mam jeszcze dwie kupione wiosną, jasnozieloną i różową
widok ogólny
wiciokrzew na drabince rośnie o wiele szybciej niż przewidywałam
niedługo mnie przerośnie
na razie nie ma na nim mszyc
siedziała banda skorków i zjadała liścia, ale pogoniłam towarzycho
na razie nie widać żadnych pąków kwiatowych
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5402
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Gosiu , jak patrzę na Twój warzywniak , to widzę nowoczesny ogród z uporządkowanymi grządkami . Toatalny gąszcz , ale prawda , że warto było . Niezapomniany smak swoich warzyw , to jest to , do czego dążymy . Mamy już dość konserwantów , polepszaczy i substancji chemicznych wszelkiej maści .
Też mam pomidory , w czterech odmianach , ogórki , paprykę , pietruszkę , cukinię , pekińską kapustę , koperek , rzodkiewkę . Jedynie na marchewkę nie starczyło miejsca . Wszystko mam pod szkłem . Pomidory pod gołym niebem zawsze łapała zaraza ziemniaczana lub brunatna plamistość liści .
Też mam pomidory , w czterech odmianach , ogórki , paprykę , pietruszkę , cukinię , pekińską kapustę , koperek , rzodkiewkę . Jedynie na marchewkę nie starczyło miejsca . Wszystko mam pod szkłem . Pomidory pod gołym niebem zawsze łapała zaraza ziemniaczana lub brunatna plamistość liści .
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Masz rację Jagódko, swoje warzywka smakują lepiej i chodzi tu również o satysfakcję wyhodowania czegoś własnoręcznie.
W tym roku wiele posiałam lub posadziłam pierwszy raz, testuję co dobrze rośnie, a co nie. Możliwe, że w przyszłym roku z jakiegoś warzywka zrezygnuję, dosyć trudne wydaje mi się hodowanie brokuł, fasoli i ogórków. Zniechęcają mnie też ślimaki. W tym roku próbujemy pomidory na wolnym powietrzu, ale w przyszłości rozejrzę się chyba za jakimś namiotem, bo wszyscy nas ostrzegają przed chorobami pomidorów.
Bardzo chętnie zobaczyłabym fotki twojego warzywnika
W tym roku wiele posiałam lub posadziłam pierwszy raz, testuję co dobrze rośnie, a co nie. Możliwe, że w przyszłym roku z jakiegoś warzywka zrezygnuję, dosyć trudne wydaje mi się hodowanie brokuł, fasoli i ogórków. Zniechęcają mnie też ślimaki. W tym roku próbujemy pomidory na wolnym powietrzu, ale w przyszłości rozejrzę się chyba za jakimś namiotem, bo wszyscy nas ostrzegają przed chorobami pomidorów.
Bardzo chętnie zobaczyłabym fotki twojego warzywnika
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5402
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Jutro zrobię Gosiu fotki moim warzywkom .
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Twoje ostatnie zdjęcia niestety nie wyświetlaja mi się Z pomidorków to możesz być dumna
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Pomidorki pierwsza klasa to moje ulubione warzywa
Jeśli chodzi o zabezpieczenie roślin przed latającymi - tu w UK często są stosowane takie drobno plecione lekkie siatki. Rozpina sie je nad warzywami/ grządkami itp dostęp światła jest nieograniczony, ale ptaki już nic nie podskubią
Te siatki są o przeróżnej wielkości oczek, a tak poglądowo to tu można jedną z nich zobaczyć:
http://www.homebase.co.uk/webapp/wcs/st ... s|16849255
Może przypadnie Ci do gustu takie rozwiązanie ?
Pozdrawiam
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Jagódko, czekam na fotki
Izo, ja widzę wszystkie zdjęcia. Może później ci się wyświetlą.
Z pomidorów będę dumna, jeśli dojrzeją wszystkie i będą smaczne.
Aga, właśnie kupiłam podobne siatki, na razie trzy na próbę, jak się sprawdzą to postaram się o więcej. M zamontował już nawet poprzeczkę nad truskawkami, żeby siatka się na niej oparła i nie połamała roślin.
Izo, ja widzę wszystkie zdjęcia. Może później ci się wyświetlą.
Z pomidorów będę dumna, jeśli dojrzeją wszystkie i będą smaczne.
Aga, właśnie kupiłam podobne siatki, na razie trzy na próbę, jak się sprawdzą to postaram się o więcej. M zamontował już nawet poprzeczkę nad truskawkami, żeby siatka się na niej oparła i nie połamała roślin.
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5402
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Gosiu , obiecałam , ale nie zrobiłam żadnej fotki . Myłam okna , pralam firany , gotowałam obiad , a do ogrodu nawet dziś nie weszłam . Cały dzień upalnie , duszno , pot lał się strugą . Pomidorki koktailowe też sfocę , a rosną na balkonie , w donicach .
Jutro postaram się na pewno , będę miała więcej czasu . Przepraszam , nie gniewaj się na mnie Gosiu .
Jutro postaram się na pewno , będę miała więcej czasu . Przepraszam , nie gniewaj się na mnie Gosiu .
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Witam MEGI - podziwiam warzywniak ,też w tym roku raczkuję w tej dziedzinie rośnie kilka selerów,por, sałata buraczki ,fasolka szparagowa i 2 pomidory gruntowe i ogórki które pną się do góry w przyszłym roku powiększę grządki . Masz bardzo piękny ogród -pozdrawiam Maria