Stare, dobre jabłonie część 1

Drzewa owocowe
Zablokowany
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Rossynant pisze:P.S. Pomologu, gdzie jesteś? PROSIMY O PORADY! :D
Także o tych nowszych...
Jak to gdzie? W sadzie :lol: Nie wiem jak tam u Was - ale w naszym rejonie dojrzewają pierwsze czereśnie ;) Jak wrócę do domu mogę napisać... tylko...eeee... jakie było pytanie? :lol:
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Marchijska majowa dawno już zawekowana, he he...
O smak konkretnych, soczystych i nie watowatych odmian jabłek prosimy, preatty please!
;:109
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2021
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Ale Ty Pomologu masz fajnie. Zero czereśni. Wisienki pojedyncze widoczne w polu widzenia. Gruszek kilka. Jabłek zero. Piekielne majowe przymrozki.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

No cóż... na nadmiar czereśni i wiśni też narzekać nie możemy ;) - ale fakt, coś tam jest... z jabłkami i gruszkami lepiej. A w temacie - soczyste jabłka... należałoby raczej sprawę rozpatrywać w kategorii tzw. stare odmiany (czyli powiedzmy rzadko spotykane w uprawie) a ich dostępność. I dopiero później, już z określonej listy, wybierać co wartościowsze. Bo patrząc na listę przedstawioną przez faniczekolady... :)
PS. swoją drogą wspaniały nick - do mnie pasowałby "jak ulał" :lol:
Pozdrawiam serdecznie :wink:
x-d-a

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

A u mnie (30 km od Wrocławia) urodzaj w tym roku niesamowity!
Drzewa wręcz oblepione czereśniami, jabłek zatrzęsienie, gruszek i śliwek -sporo. Jedynie morelek nie będzie w ogóle.
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

pomolog pisze:należałoby sprawę rozpatrywać w kategorii stare odmiany (...) a ich dostępność. Bo patrząc na listę przedstawioną przez faniczekolady... :)
Faniczekolady (mniam ;) ) podał listę z dendrarium jak sądzę, zatem w zasadzie - dostępne, do szczepienia. Widziałem i dłuższą listę gdzieś.

Ale proszę, oto dostępne w sprzedaży: (nie mówię że łatwo :D )

Ananas Berżenicki, Antonówka (zwykła i śmietankowa), Astrachan Biały, Astrachan Czerwony, Barnack Beauty, Beforest, Blenheim Orange, Bielasy, Boiken, Bursztówka, Cesarz Wilchelm, Charłamowska, Cukrówka Litewska, Cynamonówka, Ellison's Orange, Fameuse, George Cave, Glogierówka, Gloria Mundi, Golden Noble, Grafsztynek Inflancki, Grafsztynek Czerwony (prawdziwy), Granny Smith, Grochówka, Gustawa Trwałe, Jadernicka Morawska, Jakub Lebell, James Grieve, Kalwila Czerwona Jesienna, Kalwila letnia Fraasa, Kalwila z Saint Sauver, Kalwila zimowa, Kandil Sinap, Kantówka Gdańska, Kardynalska (Kardinal Zihany), Koksa, Korobówka (Pierre le Grand), Kosztela, Kronselska, Królowa Renet, Krótkonóżka (Court Pendu), Książę Albrecht (von Preussen), Książęca (Melonowa), Księżna Luiza, Kulon, Landsberska, Laxton"s Superb, London Pippin, Madame Gelopin, Malinowa Oberlandzka, Malinowa Holovouska, Mother's (Nonnetit), Ontario, Papierówka, Peasgood Nonsuch, Rajewskie, Rarytas Śląski, Reneta Ananasowa, Reneta Gwiaździsta, Reneta Kanadyjska, Reneta Kasselska, Reneta Muszkatowa, Reneta Strauwalda, Reneta Sudecka, Reneta Szara Francuska, Repty, Ribston Pippin, Ryszard Żółty, Smalcówka, Smiricke Vzacne, Suislepper, Sztetyna Zielona i Czerwona, Truskawkowa Nietschnera, Tydemann Red, Winter Banana, Yellow Bellflower, Zorza, Żeleźniak (ten to dla zakończenia alfabetu...) ;:224

Można uprosić o komentarz?
:wit
P.S. U mnie zmieszczą się wszystkie, ale chyba wielu tutaj chciałoby wiedzieć co wybrać... A i można by wątek o innych gatunkach.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Cały szkopuł na tym polega, że owoce większości z tych odmian nie są szeroko dostępne w sprzedaży - a wybór drzewek do własnych nasadzeń powinien być oparty na przeprowadzonej wcześniej degustacji. Każda z tych odmian ma swoje zalety, jak i wady... jedne owocują średnio obficie lub słabo, niektóre typowo przemiennie, są i dość podatne na choroby itd. itd. Jednym słowem trudno tu o prosty komentarz - trzeba by w zasadzie rozpisywać się na temat każdej z odmian - przedstawiać "za i przeciw" - lepiej sięgnąć do literatury, gdzie to już zrobiono... poczytać, zwrócić uwagę przede wszystkim na wspomniane w opisach wady i wskazówki dotyczące stanowiska, odporności na mróz, podatności na choroby... ja mogę oczywiście wybrać kilka z tych odmian - ale będą to te, które mi osobiście odpowiadają ;) Przykładowo za Kosztelą nie przepadam (jest dla mnie zbyt twarda i "nijaka" w smaku), lubię natomiast tu wymienioną letnią odmianę 'George Cave' (mimo, że owocuje dość nieregularnie). 'Żeleźniak' czy 'Grochówka' to jabłka bardziej przydatne jako kule armatnie - wymagają długiego przechowywania, żeby były jadalne. A smak i tak mało kogo zachwyci. Pamiętajmy, że w czasach kiedy były w uprawie wybór odmian był prawie "żaden". 'Winter Banana', 'Gloria Mundi' czy 'Zorza' - to odmiany przeznaczone dla dumnych właścicieli działek, chcących zaimponować sąsiadom wielkoscią otrzymanych owoców. Tylko co z nimi później robić? Trzeba zwoływać całą rodzinę do konsumpcji jednego jabłka :lol:
Z wymienionych - mam "dużą słabość" do Renety Sudeckiej... być może akurat u nas jest taka charakterystyczna (bo to jej "klimaty") - ale to jedna z najbardziej wyrównanych odmian, z tych już powoli zapomnianych. Na powyższej liście jest też kilka "standardów" - odmian, które muszą być zachowane w uprawie, choćby w marginalnej ilości... mam na myśli: 'Ananas Berżenicki', 'Ellisona Pomarańczowe', 'Grafsztynek Inflancki', 'Kalwila Letnia Fraasa', 'Kantówka Gdańska', 'Koksa Pomarańczowa', 'Królowa Renet', 'Landsberska', 'Malinowa Oberlandzka'.
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

pomolog pisze:wybór drzewek do własnych nasadzeń powinien być oparty na przeprowadzonej wcześniej degustacji.
Otóż to! :D
No i właśnie - miałem smaka, nomen omen, na porównawczy komentarz o smakach tych odmian, z ust fachowca co z niejednego drzewa jadał!
Opisy to nie problem, przeczytane mam, dałem też wcześniej poręczne linki dla tych którzy pomologii na półce nie trzymają.
Brakuje tylko oceny dokonanej przez jednego degustatora. Może jednak coś szerzej? Please...
Niektóre się zna, czy z dzieciństwa pamięta, z Twoją oceną byłaby materia porównawcza.

Podziękował! ;:180
George Cave i Sudecka (akurat ich nie znam) niniejszym zostały - WĘŻYKIEM... :D
A Winter bananów czy Peasgoodów zjem kilka naraz, pomoc rodziny niepotrzebna, zresztą też łakomi :;230

Dodam swoje: Kosztela jest świetnym drzewem - nie choruje, rodzi pięknie (na starość ;) ) - najlepsze drzewa u mnie, 50 lat... Można zbierać opadłe (na trawę), nie uszkadzają się. Dobra jest jak poleży parę miesięcy - nabiera aromatu.
Landsberska choruje (u mnie - glina, wilgotność duża, parch łapie), poza tym owoce drobnieją i smak nie ten. Tylko młode i raczej skarlane, to owoc może będzie należyty.
Grochówka może się przydać jak kto ma dobrą piwniczkę (tak jak Boiken) ale smak żaden, zaiste są inne lepsze. Żeleźniaka nie zjem ;).
Kantówki Gdańskiej nie znam, ale słyszałem że niesmaczna - ?
:wit
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

http://www.jablonka.org -> czy ktoś z tej strony byłby skłonny coś zamówić? Bo mam parę rzeczy na oku, ale za granica drzewek jeszcze nie kupowałam.. a jakby ktoś był skłonny, to i koszty przesyłki po połowie wychodzą i w ogóle;)
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

A wyślą do nas, pytałaś? Ja rozważam, ich albo Stare Odrudy (szkółka), ale nie dopytywałem bo nie wiem kiedy ruszę z sadzeniem.
:wit
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Nie pytałam, ale ktoś tu na forum wrzucił ten link z adnotacja, że wysyłają do Polski. Niestety nie wiem gdzie to było. Mi sie nie śpieszy, moge poczekać jakby co;) Spojrzałam na te Odrudy i mają wszystko to co Jablonka + jeszcze coś co by mnie interesowało. Najgorsze, że ogródek nie z gumy.
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Wrzucił ja i ktoś jeszcze :D Ale że wysyłają do nas - to nie widziałem.
Stowarzyszenie Jabłonka od jakiegoś czasu propaguje stare odmiany jabłoni w wersji silnie rosnącej; zorganizowali nawet rozlewnię świeżych soków bez chemii. Tak w moim guście :;230
O ile wiem Stare Odrudy wysyła tylko w Czechach, a na Słowację - poprzez Jabłonkę. Tyle że Słowacja ma euro, może im byłoby łatwiej do nas sprzedać.
Nie wiem co będę robił jesienią, ale mnie bliżej - jak pojadę po drzewka to może jeszcze parę zmieszczę. Zobaczymy jesienią (albo wiosną). :D
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3565
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

A ja Zorzę lubiłem :)
Pożarło się jedno jabłko i starczyło... matka na obiad mogła sobie wołać :lol:
A ogryzkiem co został to i szczura można było zabić...
A drzewa już nie ma... opieńka wykończyła. Zresztą, sadzone w 1917.
Jeszcze jedno drzewo z tego nasadzenia mi zostało, ale jabłka jesienią to takie jak kamienie... miękną w IV następnego roku.
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2265
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Mamy w ogrodzie u rodziców starą odmianę jabłoni dojrzewającą we wrześniu , niestety ona już od kilku lat słabo przyrasta a stare gałęzie usychają chyba dożywa swojego końca,szukaliśmy gdzie tylko możliwe aby znaleźć nazwę odmiany ,nie udało się.Dlatego próbuję ją rozmnożyć, wiosną tego roku kupiłam podkładki i zaszczepiłam niestety żadna się nie przyjęła,może na skutek majowego mrozu (u nas nawet -8 ),wiem, że wegetatywnie nie zawsze warto , ale muszę spróbować bo nie wiadomo czy drzewo następną zimę przeżyje. Teraz moje pytanie, czy sadzonki zielne sadzić już teraz ,czy troszkę później jak zaczną delikatnie drewnieć, niestety jest niewiele nowych przyrostów więc nie chcę ich zmarnować.
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Nie marnuj zrazów na sadzonki, skoro jest ich mało!
Nie ukorzeniają się łatwo. Jeżeli już, próbuj sadzonki z piętką, starannie je traktując (w mnożarce). Trudno powiedzieć, czy lepsze zielne czy półzdrewniałe - ale, jak mówię, szkoda materiału na eksperymenty.

Radziłbym w takiej sytuacji wykorzystać zrazy do oczkowania (okulizacji) - najbardziej "ekonomiczna" metoda, a oczkuje się latem, w lipcu najlepiej, czyli niebawem. Jeśli wciąż masz te podkładki, załóż po kilka oczek na każdej. Poza tym możesz założyć oczka na dowolną inną jabłoń, jeśli masz pod ręką (na gałęziach). Najlepiej jakąś młodą.
Nieco wcześniej w tym wątku doradzałem jak szczepić w takiej sytuacji, by ratowac odmianę (ze dwie strony temu).
:wit
P.S. Stare drzewo można spróbować podnawozić - teraz ostatni moment. Nie ciąć! (poza pobieraniem zrazów oczywiście).
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”