Sylwek ona już prawie tak wyglądała w donicy, przesadziłam ją do ziemi z nadzieją że jakoś ruszy

i jak przesadzałam to dokładnie obejrzałam korzenie, nic niepokojącego nie znalazłam, wyglądały najzupełniej normalnie....
Nie mam pojęcia co się stało

Strasznie mi szkoda tej sosny bo naprawdę była duża i fajnie wyglądała, bardzo gęsto ułożona korona, idealna kulka niemalże... A teraz do śmieci - nie sądzę by odrosła
Paweł nic się nie działo - nawet rozmawiałam parę razy z mężem na temat tych iglaków w donicach na tarasie - jak super przezimowały. Przymrozki jakie wystąpiły 4 maja (u mnie było -4 st) trafiły różne rośliny ale tych tarasowych nic. Więc miesiąc później nagle zaczyna schnąć?
Mało tego wczoraj zauważyłam, że schnie Inversa - szczepiona na pniu jakieś 150cm - i co zobaczyłam w ziemi - gniazdo mrówek

a tydzień temu jak podlewałam ręcznie to ją oglądałam, cała zielona piękna... tydzień wystarczył i nie wiem czy ruszy czy do wyrzucenia
