Kanna - paciorecznik - cz.3

[e-genia]

Anno jeżeli masz od Janusza to na pewno jest Pretoria

[drozd]

Andres74 napisał cyt. "To nie ziemia jest przyczyną zielonych liści." - pojęcie względne. Ziemia jest nośnikiem różnych składników mineralnych m. innymi azotu. Wszystkie rośliny o liściach obrazkowych spowodowanych brakiem chlorofilu przy nadmiernym nawożeniu azotem zwiększają jego ilość przez co liść staje się bardziej zielony.

Aniu. Możesz być spokojna to są kanny "Pretoria". Dopóki dobrze nie zakorzeniły się pobór składników mineralnych z ziemi był ograniczony. Przy rozbudowanym systemie korzeniowym kanny mają większą zdolność korzystania z bogactwa ziemi także i azotu. Pewnie nie żałowałaś im "amu" i taki efekt. Następne liście będą stopniowo się wybarwiać .
Żeby Cię uspokoić pokażę swoje Pretorie też dobrze podkarmione.

http://i53.tinypic.com/1jngb7.jpg
http://i51.tinypic.com/f0cj92.jpg

Geniu. Dziękuję za zaufanie. Czasami i ja mogę się pomylić ale nie w tym przypadku.

[Anna29]

Oooo, no ja im daje porządnie jeść rozrobionego krowiego obornika.
Nie wiedziałam, że to powoduje taką zmianę wyglądu liści.
No to pozostaje mi tylko zacząć je omijać przy dokarmianiu.

[drozd]

Możesz na dłuższy czas o nich zapomnieć z nawożeniem aby teraz miały wilgoci pod dostatkiem.

[e-genia]

Janusz moja Durban ma tylko jeden liśc miała by jeszcze jeden , ale Marian rozdeptał , na razie przestał kłąść te cegiełki bo wszystko by mi zniszczył
http://img641.imageshack.us/img641/7492/dscf2590re.jpg
A to Sttutgart :
http://img710.imageshack.us/img710/6849/dscf2588.jpg

Ale ta pobiła wszystko

[X-A-9]

Geniu ta ostatnia to co? kleopatra? sliczna

[drozd]

Geniu. Pewnie Marian dostał dobrą reprymendę za tego liścia, że przestał kłaść płytki, bo to nie w jego stylu przerywać pracę. Kanny ładnie wybarwione. Byłem przed chwilą u Ciebie cichaczem, bo jeszcze chcę parę miejsc odwiedzić.

[e-genia]

Janusz aż tak to nie było , przecież nie zrobił tego specjalnie , ale po głowie go nie pogłaskałam do jesieni jeszcze długo to się to kanna jeszcze rozrośnie .

Adrian nie wiem , ale już ktoś z forum powiedział że to Kleopatra , ja miałam Kleopatrę to miała tylko pasek brązowy przez liść , zobaczymy jak zakwitnie .

Genia

[pamelka]

Gieniu ciekawostki u Ciebie czekam na kwiatki

[drozd]

Genia zawsze musi czymś zadziwić. Brakuje już słów podziwu. A wejść do Jej ogrodu to szok.

[-Iwona-]

To ja pisałam, że to przepięknie wybarwiona Cleopatra.

Adrian moje z Obi wszystkie się nie zgadzają. Niestety my nie mamy tej wymarzonej Cleopatry.

[X-A-9]

Klaudio a kwitnie Ci już? ja mam ciągle nadzieję

[e-genia]

Ja tę Kleopatrę,jeżeli jest to Kleopatra mam pierwszy rok i jestem ciekawa jak zakwitnie .
To było maluteńkie kłącze ,myślałam że nic z tego nie będzie , a tak mnie zaskoczyła .

[-Iwona-]

Geniu myślę, że mam rację, będziemy Ci kibicować, jest przepiękna.

Adrian jeszcze nie kwitnie, ale na tyle liści to coś kolorowego już powinno być, a nie ma. Ja już nie mam nadziei.
Szykują się inne, ale coś wolno to idzie. Na następny rok muszę dokupić więcej dużych donic, bo lepiej mi w nich rosną niż w gruncie.
Nie chce nawet pisać nazw bo pewnie wyrośnie zagadka, zobaczymy jak zakwitnie. Na pewno w Obi już nie kupię.

[x--A-4]

E-gienia,
Twoja Cleopatra prezentuje się bardzo ładnie.
Tak właśnie powinno być: wyraźne rozgraniczenie między kolorem zielonym i bordowym (w postaci paska lub połówki liścia).
Nasze polskie Cleopatry dużo tracą na nieładnych liściach.

Francuski znajomy przysłał mi fotkę Stuttgarta, którego dostał ode mnie w zamian za Canna glauca.
Na fotkach widać ciekawe liście Cleopatry

Takie liście nadają zupełnie nowego charakteru Kleopatrze (moim zdaniem)

Moje canny pod płotem