Uprawa melonów cz.1

[x-suzana]

Też piękny i duży.
Ten rok jest udany jeżeli chodzi o pogodę na takie uprawy. Chociaż noce teraz są chłodne.
Zobaczymy jak melony i arbuzy poradzą sobie dalej.

[iwonas85]

No zobaczymy. Widzę, że u Ciebie dużo ładniej się zawiązują, albo może mi się wydaje. Jeśli urosną i dojrzeją Ci te melony ze zdjęcia piszę się na parę nasionek ;)

[x-suzana]

Ależ oczywiście,

[loeb]

Suzano ile poszło sadzonek na ten kawałek? Chciałabym oszacować jakiego stopnia zabuszenia spodziewać się u siebie.. moje dopiero zaczynają się rozkrzewiać:)

[x-suzana]

Sadziłam zygzakiem co 0,5m a szerokość tego pasa to 1,8m. Potem pójdę na grządki to policzę ile sadzonek, teraz siadłam chwilkę przy kompie.

Tych melonów jest 31 szt.

[iwonas85]

Tych melonów jest 31 szt.

no to zaszalałaś
ja mam chyba 7 albo 8 sztuk i myślałam, że mam tak dużo ale nawet nie wiem czy będą mi smakowały
mój największy już nie mieści mi się w dłoni rośnie w oczach.

[loeb]

O, dziękuję, ja mam 19 tez plus minus co pół metra. Czyli zarośnie mi to dokładnie.

[x-suzana]

Tych melonów jest 31 szt.

no to zaszalałaś
ja mam chyba 7 albo 8 sztuk i myślałam, że mam tak dużo ale nawet nie wiem czy będą mi smakowały
mój największy już nie mieści mi się w dłoni rośnie w oczach.

Przy melonach nie byłam ze 2 dni. Po deszczach melony dostały przyśpieszenia, w międzyczasie dostaly gnojówkę zwierzęcą, zaczynają zakrywać powierzchnię.
Mam posadzonego jeszcze melona siatkowego i melon Charentaise( w innym miejscu, z ciekawości). Jak na razie z wyglądu najbardziej podoba mi się melon od Franta, ma klasę że tak powiem. Melony lepiej mi rosną niż arbuzy.
Dochodzę do wniosku że gleba pod te warzywa ma być dobrze wzbogacona żeby rosły.
Krotkie ochłodzenie spowodowało. że wierzchołki pędów zaczęły robić się zółte.

Ogólnie: melony można w Polsce uprawiać, ta uprawa może się udać.
Jezeli chodzi o smakowanie; kupiliśmy melony w hipermarkecie, dobre były, odpowiada nam ten smak, cena jest od 5 zł. - 9zł./ szt.

[iwonas85]

Suzana a tak sobie dziś myślałam, że Frant mi kiedyś pisał, że jak melony skończą rosnąć nie podlewać to będą lepsze w smaku. Tylko jak to poznać? i co zrobić jak jeden już duży a inne jeszcze małe ale już zaczynają rosnąć...Mój już nie miesci się w dłoni...

[x-suzana]

Nie podlewać wodą czy nawozem?
Moje jeszcze nie są takie duże jak Twoje.

[iwonas85]

wodą. zaraz zacytuje co mi pisał tylko znajdę

[x-suzana]

Wierzę Ci, nie musisz szukać.

[iwonas85]

Melony potrzebują dużo wody , ale też nie znoszą jej nadmiaru ... Po prostu ma być ziemia wilgotna , ale bez przesady . Wystarczy podlać co kilka dni w czasie suszy , teraz to zbyteczne . Podlewać warto ciepłą wodą .O dobre nawodnienie należy dbać szczególnie w czasie dorastania owoców , natomiast gdy dorosną podlewanie jest zabronione .

i jeszcze

Iwonka , jeśli owoc już urośnie wówczas po prostu woda nie jest potrzebna w nadmiarze . Zakończony został etap budowy , więc materiałów potrzeba dużo mniej . No i najważniejsza sprawa : walory smakowe . Owoc melona dojrzewający w warunkach suchego -gorącego powietrza , i suchego podłoża jest fenomenalny - jakieś 10 do 15 razy lepszy niż w warunkach pogody mokrej , zimnej ( wrzesień) ... Dlatego robi się rozsadę , aby trafic z owocowaniem na sierpień .