Umowa na ogrodzenie działki

waldek149 · Post » 17 lut 2008, o 21:52

Proszę o radę,mam działkę i chciałbym ją ogrodzić,sąsiedzi się godzą tylko nie wiem czy to ma być na słowo,czy też trzeba spisać jakąś umowę.Wszystko się odbywa bez geodety,jeśli wie ktoś jak to napisać,proszę o pomoc.I czy trzeba na to zezwolenie z gminy.Z góry dziękuje i pozdrawiam.

grigori24 · Post » 17 lut 2008, o 21:59

Waldku jaką masz działkę?

waldek149 · Post » 17 lut 2008, o 22:14

na razie jest to rolna

grigori24 · Post » 17 lut 2008, o 22:26

Waldku nie wiem czy to Tobie wystarczy?

OGRODZENIE POSESJI

http://www.projekty-domow.org/index.php ... 15628.html

http://www.grupy.egospodarka.pl/ogrodze ... 377,8.html

http://www.gazetaprawna.pl/?action=show ... .1.0.3.htm

http://www.instalacje.info.pl/index.php ... Itemid=129

hanka55 · Post » 17 lut 2008, o 23:42

W kwestii przebiegu granic i lokalizacji ogrodzenia, warto zrobić protokół okazania granic.
W jednym czasie zgromadzić sąsiadów, pokazać im paliki sugerującelinie rozgraniczeń lub ogrodzenia i doprowadzić do podpisania.

Czytelnie - imię i nazwisko sąsiada imię i nazwisko Twoje
W dn...takim to a takim, w miejscowiości X

stawiłem się na dziełce gruntu nr,.... Am...nr, obręb... stanowiącej własność ........Twoją(waldek149)...., a sąsiadującej z moją działką nr...Am, Obręb...
Na gruncie okazano mi planowane miejsce ogrodzenia, oznaczone np.palikami, znajdujące się na działce gruntu należącej do ( waldek149.), co do przebiegu którego nie wnoszę zastrzeżeń.
Ogrodzenie wykonane będzie na koszt i staraniem........

Czytelny podpis sąsiada i Twój

To taki papierek, na wszelki wypadek, by potem sąsiedzi nie rościli sobie pretensji o " zabór miedzy". Z drugiej zaś strony - KC stanowi, że ogrodzenie służy obojgu sąsiadom, co imputuje wspolne nakłady

W wielu miejscowościach praktyką jest zwrot połowy nakładów za rozgraniczenie płotem - ale to kwestia dobrowolności, w przeciwieństwie do nakładów na remonty ogrodzenia służącego obu właścicelom działek gruntowych.

aśka2006 · Post » 18 lut 2008, o 08:21

Na twoim miejscu nie podejmowała bym takiego działania bez geodety - postawisz ogrodzenie a po pewnym czasie będziesz je rozbierał (oby nie!).

Mogę posłużyć za przykład:
kupiłam działkę rolną tak jak ty. Granice działki były wyznaczone przez zaorane pola. Pani z Urzędu Gminy przyszła i stwierdziła, że działka jest wyznaczona przez geodetę i można ją grodzić (całe szczęście, że za ogrodzenie posłużyły mi świerki).

Po wizycie przedstawiciela gminy u mojej sąsiadki okazało się , że ona natomiast musi rozgradzać swoją działkę - zabrano jej 3 metry na całej długości!

Po jej doświadczeniu pobiegłam po geodetę i na własny koszt wyznaczyłam granice działki - efekt - dobry metr z dwóch stron ma moją korzyść i 8X11 m stawu sąsiada

Zaznaczam, że działkę nabyłam z Urzędu Gminy.
W pewnym momencie znajdzie się ktoś kto zrobi pomiary np. do kanalizacji czy wodociągu. Do budowy domu. posadowienia budynku czy naniesienia na mapy geodezyjne uzbrojenia działki.
Pozdrawiam

judyta · Post » 18 lut 2008, o 09:01

Podpisuję sie pod tym wszystkimi łapami.Miałam taka przygodę,że graniczyłam z geodetą..chcieliśmy ogrodzić się i wtedt tegoż sąsiada poprosiliśmy o wyznaczenie granic../graniczył z obydwu stron/.Okazało sie ,ze musi z każdej strony oddać nam po metrze.Poza tym sa przepisy o odległosci ogrodzenia od drogi..składa się projekt ogrodzenia bodajże teraz w starostwie/? tu się moge mylić..moze w gminie...?/potrzebna jest ich akceptacja i zezwolenie...określą odległość od drogi.

W obecnym miejscu zamieszkania zakładałam nową siatkę..aby nie zdejmować starej do czasu ukończenia tych prac..świadomie przesunęłam ogrodzenie o 10 cm na swoją niekorzyść.Przy jakiś nastepnych pomiarach geodezyjnych te 10 cm wyszło jestem w szoku...na szczęście nie było z tym problemu.Hania ma rację..warto sie zabezpieczyć takim "kwitem"od sasiadów.

Erazm · Post » 18 lut 2008, o 09:05

Czy masz teren który chcesz ogrodzić oznaczony przez geodetę? Jak nie to musisz go sprowadzić by wyznaczył dokładnie granice Twojej działki. Na ogrodzenie nie trzeba niczyjej zgody. Jednak gdy robisz ogrodzenie od strony drogi to trzeba zgłosić to do urzędu gminy.

grigori24 · Post » 18 lut 2008, o 09:08

Chyba Judyta ma rację, posłuchaj jej rad.

.Chyba więcej ostrożności i przesady niż później kłopoty.

waldek149 · Post » 18 lut 2008, o 16:49

Bardzo wszystkim dziękuję ,na pewno skorzystam z waszych rad .POZDRAWIAM

hanka55 · Post » 18 lut 2008, o 17:50

Jeśli będziesz wzywał geodetę, to zażadaj od niego zrobienia protokołu okazania granic.
Geodeci często godzą się na wskazanie granic " prywatnie" za 200zł, ale zmiany przebiegu granic, nie są zgłaszane w OPGK-u .
Dlatego gdy po latach wyjdzie sytuacja, o jakiej pisały dziewczyny powyżej, to znów wracasz do pktu wyjścia, czyli przesuwania ogrodzenia.
Dlatego warto, by wznowienie/ okazanie granic było robione legalnie, na zlecenie, ze zgłoszeniem w OPGK ( kartografia) i późniejszym protokolarnym okazaniem granic sąsiadom przez geodetę, choć to koszt ok.1 - 2tyś.zł

anulka · Post » 19 lut 2008, o 16:28

Mam takie pytanie?
Czy moze wiecie ,jak jest z ogrodzeniem na działkach ROD?
Z jednej strony sąsiad zrobił podmurówkę a ja dałam siatkę i słupki.
Z drugiej strony tez mam zakładac siatkę?Czy nalezy to do sasiada,a moze mamy zrobic to po połowie?
Jak ktos cos wie na ten temat to proszę o odpowiedz

grigori24 · Post » 19 lut 2008, o 16:37

Anulko już Tobie odpowiadam pamiętaj, że jak wchodzisz na działkę to zawsze prawa strona należy do ciebie i musisz zrobić ogrodzenie chyba że dogadasz się z sąsiadem i wtedy nie musicie robić żadnego ogrodzenia , można posadzić w tym miejscu jakieś rośliny.