Jagoda kamczacka cz. 1

[image]

Cytat z opisu producenta, chodzi oczywiście o jagodę kamczacką Wojtek:
" Wymagania: Roślina mało wymagająca. Wymaga gleb lekko kwasnych piaszczysto-gliniastych, dobrze rośnie także na glebach obojętnych i zasadowych, wymaga stanowisk slonecznych lub lekko zacienionych. Gatunek wyjątkowo odporny na suszę i mróz (do 45 C). Zaleca się, aby obok siebie posadzić przynajmniej 2 szt. różnych odmian , zapewni to właściwe zapylenie rośliny"
Wydaje mi się że, wiedzą co piszą

[diola]

Dziękuję wszystkim za odpowiedź . Pozdrawiam

[krzysztofkhn]

Koczisss !
Zmień informatora.
Jeśli znasz rosyjski to wklep do rosyjskiego googole jagodę i sobie poczytaj.
Rosjanie są specjalistkami od tej roślinki.

[koczisss]

Sugerujesz, że wieloletni producent, który ma też swoją plantację nie wie co mów?

Ten człowiek zawodowo zajmuje się sporządzaniem sadzonek min. jagody, innych roślin też.
Czyżby celowo mnie okłamał?
A jaki byłby w tym cel?

Bardzo proszę nie cytować tekstu na który bezpośrednio odpisujesz! - aniawoj

[koma]

Koczisss, lepiej ująć tego nie mogłeś. Udało Ci się.
To jest tylko producent, a producenci są nastawieni na zysk. Nie obchodzi ich, czy u klienta sadzonka będzie owocować tylko, aby klient kupił ich jak najwiecej.
Producent na swojej plantacji będzie miał zapylacze, ale Koczisssowi tego już nie powiedział, tylko się uśmiechnął.


Bardzo proszę nie cytuj tekstu na który bezpośrednio odpisujesz! - aniawoj

[koczisss]

Tylko zauważ, że u nich kupiłem te sadzonki 2 lata temu, a teraz podjechałem tylko pogadać.
Mówiłem im, że kupiłem "zapylacza" 2 sztuki i 3 sztuki wojtka rok wcześniej w innym miejscu.
Po co nadal mieli by mnie okłamywać, skoro i tak u nich nie kupię więcej krzaków, bo mi zwyczajnie nie są potrzebne?

[krzysztofkhn]

Koczisss !
Jagodą zainteresowałem się kilka lat temu. Przeczytałem w necie chyba wszystko co było dostępne. Specjalistami od jagódki są Rosjanie. Mają ogromny wybór odmian i ogromna wiedzę. Wszędzie instruują o zaleceniu sadzenia różnych odmian obok siebie ze względu na zapylanie.
Spotkałem taką informacje, że / instytut z dalekiego wschodu Rosji / udało im się wyhodować odmianę nie wymagającą zapylacza, ale oni sami pisali, że tą informacje jeszcze należy głęboko sprawdzić.
Tu na forum kilku z nas ma jagody od kilku, kilkunastu lat i też wszyscy potwierdzamy tę zasadę.
Wydaje mi się, że Koma ma racje. Producent uprawia dosyć dziwną politykę sprzedaży. Myślę, że nie rozmawiałeś z ogrodnikiem, tylko z handlowcem.

[loeb]

Mi w tym roku kwitła tylko jedna i owoców nie było. W poprzednim roku kwitły 3 i owoce były. Wierzę w konieczność zapylacza.

[mirzan]

Spotkałem taką informacje, że / instytut z dalekiego wschodu Rosji / udało im się wyhodować odmianę nie wymagającą zapylacza, ale oni sami pisali, że tą informacje jeszcze należy głęboko sprawdzić.

Miałem kiedyś jagody kamczackie w namiocie foliowym.Kwitły w różnym czasie,a owocowały
wszystkie.Raz tylko trafiłem na jagodę która nie chciała sama owocować,krzew zniszczyłem.
Pierwszymi hodowcami jagody kamczackiej w kraju,jest pani Łukaszewska i pan Kądziorski.
Teraz bawię się jagodami rasy japońskiej.Bezgoryczkowe,trochę późniejsze.Dostałem je ze Stanów
od koleżanki z sąsiedniego forum.Niedługo zbiorę nasiona,gdyby byli chętni,to mogę przesłać
po kilkanaście nasionek na próbę.

[loeb]

Nasiona wysiewa się na świeżo, czy trzeba z nimi coś kombinować? Niby bezproblemowo wschodzą, ale też są różne opinie. Chętnie bym posiała.

[mirzan]

Najlepiej posiać wkrótce po zbiorze,wzejdą wiosną.Bez adresu nie wyślę,bo jestem leń.

[x_o-a]

Mam dwie jagody i bardzo jestem z nich niezadowolona. Po pierwsze mają owoce teraz, czyli gdy pojawia się już borówka amerykańska, która jest lepsza, łatwiej zrywać i ..., no nie ma porównania. Po drugie, owoce ma jakieś takie drobniutkie, mniejsze nawet od jagód leśnych. Chyba je wykopię. Co polecacie zamiast, tzn. jaką odmianę? Najlepiej wcześniejszą.

[krzysztofkhn]

Olibabka !

Wojtka, atut, duet. Myślę , że starych odmian rosyjskich już nie kupuj.