Drzewa owocowe - cięcie Cz.I
Tak niestety powinno wyglądac przycinanie. Chcesz żeby drzewo obrodziło, musisz je odpowiedznio przyciąć. Jeśli zostawiś wypuszczone pionowo w góre gałązki(jak widac na zdjęciu 2, 3, 4) to zamiast wszystko co pobrane przeznaczyć na owoc, drzewo przeznaczy na wzrost. Wtedy cieszyć się będziesz kilkoma owocami. A zresztą zrobię zdjęcia moich jabłonek które zdarzyłem poprzycinać przed fala mrozów i pokażę na nich o co mi chodzi...
A co do poradnika, postępując z każda "raną" tak jak tam pokazano nie pozwoliłoby nam skończyć przy większych drzewach z przycinaniem przez miesiąc...
A co do poradnika, postępując z każda "raną" tak jak tam pokazano nie pozwoliłoby nam skończyć przy większych drzewach z przycinaniem przez miesiąc...
bigaczzz właśnie o tym napisałem ja również smaruję maścią ogrodniczą cięcia ale tylko te które są np. po cięciu dwuletnich pędów ewentualnie przy cięciu starszych celem odmłodzenia drzewa, cięcia po dzikach z rocznego przyrostu nie muszą być zasmarowywane gdyż i tak w tym samym roku drzewo samoczynnie obleje te miejsca i nie pozostaje po nich praktycznie ślad jeśli cięcia wykonasz oczywiście prawidłowo.
To może jeszcze takie pytanie: w Twoim ogrodzie posiadasz ilu-letnie drzewa? Bo cięcie młodych i starych trochę się od siebie różni. Mój ogród ma dwie części. Starszą i młodszą. W tej pierwszej znajdują się drzewa 15 - 20 letnie w młodszej od pięciu lat w dół. I dlatego zauważam że przy dwu czy trzy letniej powiedzmy jabłonce nie ma tyle pracy co przy dwudziestoletniej, bo sam trzon nie dorównuje nawet większości gałęzi tej starej...
Oto zapowiadane wcześniej zdjęcia
Na początek jabłonka w średnim wieku:
Druga jabłonka troszkę młodsza, jednak ta zachorowała i trzeba było ściąć jej korone ale się trzyma...
I młoda wiśnia, której nie przerzedziłem tak mocno:
Myślę, ze te zdjęcia jakoś pomogą początkującym ogrodnikom. No cóż teraz pogoda troszkę sie popsuła i nie ma warunków do przycinania... Ale wierzmy w jej szybko poprawę.
Na początek jabłonka w średnim wieku:
Druga jabłonka troszkę młodsza, jednak ta zachorowała i trzeba było ściąć jej korone ale się trzyma...
I młoda wiśnia, której nie przerzedziłem tak mocno:
Myślę, ze te zdjęcia jakoś pomogą początkującym ogrodnikom. No cóż teraz pogoda troszkę sie popsuła i nie ma warunków do przycinania... Ale wierzmy w jej szybko poprawę.
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4091
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Cieszę się Lucynko, że nie pisałaś tego poważnielucyna37 pisze:Zastanawiam się czy nie wyciąć wszystkich,zostawić tylko jedną dolną i z niej prowadzić nową koronę.Będę ciąć,karczować i sadzić od nowa aż się nauczę.Tylko szkoda mi tych drzewek że się tak męczą.
Bigaczzz - a czy młodsza jabłonka nie ma za długich tych konarów? Nie połamią się jak będzie dużo owoców?
Szkoda, że nie masz zdjęć przed cięciem drzew i po ich cięciu. Dla nas początkujących byłaby to bardziej poglądowa
lekcja. Sorki, że marudzę ...
Pozdrawiam serdecznie