Ogrodzenie drewniane - lamele, sztachety
Re: Ogrodzenie drewniane-z czego sztachety
Sztachety drewniane też mi się podobają i ładnie wygladają, ale interesują mnie łaty poprzeczne - z czego?
Szukam profli PCV podobnych jak w ławkach.
Szukam profli PCV podobnych jak w ławkach.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1192
- Od: 18 kwie 2007, o 10:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nieporęt pod Warszawą
- Kontakt:
Re: Ogrodzenie drewniane-z czego sztachety
Oczywiście, przepraszam nie dostrzegłem, że chodziło Ci o impregnowanie w komorach a nie suszenie. No i to nie miał być żaden zarzut czy poddawanie w wątpliwość Twojej informacji tylko praktyczna przestroga dla Boss'a, bo sam to przechodziłem, impregnowania w wannach drewna (na więźbę dachową) również doświadczyłem ale to nie ten temat.olibabka pisze:Nie pisałam o suszeniu komorowym, tylko impregnowaniu - po tym zabiegu dostajesz sztachety w kolorze zielonym, impregnowane wgłąb. Ja miałam zaufanego stolarza, i po stanie sztachet wiem, że były zabezpieczone odpowiednio.
Re: Ogrodzenie drewniane-z czego sztachety
środka impregnującego także nie będę żałował.
Także niebawem bedę sie szykował do zakupu takich desek.
może macie jakieś sposoby na ładne wcinanie owych sztachetek, żeby z jednej deski zrobić kilka, a następnie jakoś ładnie je wykończyć ?
Także niebawem bedę sie szykował do zakupu takich desek.
może macie jakieś sposoby na ładne wcinanie owych sztachetek, żeby z jednej deski zrobić kilka, a następnie jakoś ładnie je wykończyć ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogrodzenie drewniane-z czego sztachety
Boss pisze:a jeszcze co do grubości- jakie powinny być ?
W zasadzie w tartakach tną drewno na calówki i półtorówki ( nie pisząc o innych grubościach). Z desek calówek ( 2.52 cm), po heblowaniu trochę grubości ubywa, zostanie około 2 cm, lepszym rozwiązaniem ,chyba by było pociąć drewno olchowe na półtorówki ( 2.52 cm + 1.26 cm), wtedy po heblowaniu będą dużo grubsze.
Co do pasów, to zamiast pasów drewnianych ( najczęściej sosnowe można kupić) doradzam zakup profili zamkniętych;
http://www.austenit.bydgoszcz.pl/?id_gr ... _oferty=77
te, będą służyły latami, podobnie jak i słupki metalowe.
Re: Ogrodzenie drewniane-z czego sztachety
w tym problem, że nie chcę się za bardzo w koszty wciskać. Mam trochę teowników, ale to sie raczej nie przyda.
A jeszcze mam takie pytanie, czy np robiąć budę dla Psa- taką ozdobną a nie jakąś zwykłą zbitkę, można ją zrobić z drzewa sosnowego, czy się raczej też na to nie nadaje?
A jeszcze mam takie pytanie, czy np robiąć budę dla Psa- taką ozdobną a nie jakąś zwykłą zbitkę, można ją zrobić z drzewa sosnowego, czy się raczej też na to nie nadaje?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1192
- Od: 18 kwie 2007, o 10:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nieporęt pod Warszawą
- Kontakt:
Re: Ogrodzenie drewniane-z czego sztachety
"Teowniki" możesz jak najbardziej wykorzystać na poprzeczki.
Nie widzę przeszkód aby budę dla psa wykonać z drewna sosnowego - nie zapomnij o ociepleniu budy.
Nie widzę przeszkód aby budę dla psa wykonać z drewna sosnowego - nie zapomnij o ociepleniu budy.
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Ogrodzenie drewniane-z czego sztachety
Pewnie że zakup desek wychodzi taniej, ale później jest dużo zabawy z przechowywaniem desek, oheblowaniem ich, nadawanie kształtu itp. ja używam sztachetek sosnowych, 180 cm wysoka, 2 cm gruba, 9 szeroka, obrobiona, ok. 6 zł sztachetka. Na zdjęciu jedno przęsło z nich wykonane ( najstarszy płotek sosnowy ma 7 lat i deski zdrowe)
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
- mirek55522
- 100p
- Posty: 128
- Od: 29 mar 2012, o 04:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.
- Kontakt:
Re: Ogrodzenie drewniane-z czego sztachety
Jest pełno ogłoszeń gdzie sprzedają fajne sztachetki na płoty za grosze . Można wszystko samemu zrobić. A ta reklama z gwarancją na pięć lat , no ja bym się nie dał. Dobrze zakonserwowane drewno wytrzyma znacznie dłużej . I w tej kwestii konserwacji polegałbym wyłącznie na sobie. Przecież płot to tylko sztachetki i poziome poprzeczki (kantóweczki lub deski) plus kołki co 2,5 lub 3,0 metra. Niestety brama to trudność , radziłbym gotowca.
Nie ma takiej okoliczności życiowej która zwalniała by człowieka od myślenia.
Płot- jaki najlepszy?
Planuję w tym roku zbudować płot i zupełnie nie wiem jaki był by najlepszy? Czy jakiś na betonowej podmurówce z siatki lub sztachet, czy może żywopłot.Od strony ulicy mam żywopłot i trawnik przed domem. Reszta działki jest ogrodzona płotem z siatki. Kilka lat temu z jednej strony mojej działki powstała droga dojazdowa do nowych posesji. Droga jest na tyle wąska,że zimowe odśnieżanie najzwyczajniej dało się we znaki mojemu ogrodzeniu. Siatka odkształciła się od ciężaru śniegu, który odgarniał pług. Ta droga dojazdowa wzdłuż mojej działki ma jakieś 3,5-4 metrów szerokości. Z drugiej strony sąsiad ma płot na 50cm podmurówce. Owszem,mogę znowu postawić płot z siatki.....ale przez kolejne zimy tę drogę nadal będą odśnieżać. Ponoć "praca musi się rodzić",ale na samą myśl o odśnieżaniu przez pług tej drogi jakoś szkoda mi mojego wysiłku (i kasy ) na taki płot,który w skutek odśnieżania będzie szybciej niszczał.Stary płot rozebrałam w ubiegłym roku,nawet połączenie trawnika z kostka na tej drodze ładnie wyglądało, ale u nas nie Ameryka,gdzie do naruszającego prawo własności można zwyczajnie strzelić!(a to jakiś dostawczy samochód zaparkował na moim trawniku,a to ciężarówka zrobiła w nim koleiny , a to ktoś zawracał samochodem....) Akurat ziemia trzyma tam długo wilgoć, bo z tej strony ogrodu rośnie stara obszerna jabłoń to i koleiny spore.
Zastanawiam się więc jak odgrodzić się od intruzów.Może żywopłot był by dobrym rozwiązaniem? Sadzonki ligustra mogła bym pozyskać z żywopłotu przed domem, więc w zasadzie koszty zakupu odpadają. Słyszałam też,ze można posadzić żywopłot z krzaków róż- tylko jakie to maja być odmiany róż? No i jeszcze jedno- jak i kiedy pozyskać ze "starego" żywopłotu sadzonki?
A może macie inne pomysły z czego "zrobić " żywopłot?
Zastanawiam się więc jak odgrodzić się od intruzów.Może żywopłot był by dobrym rozwiązaniem? Sadzonki ligustra mogła bym pozyskać z żywopłotu przed domem, więc w zasadzie koszty zakupu odpadają. Słyszałam też,ze można posadzić żywopłot z krzaków róż- tylko jakie to maja być odmiany róż? No i jeszcze jedno- jak i kiedy pozyskać ze "starego" żywopłotu sadzonki?
A może macie inne pomysły z czego "zrobić " żywopłot?
- zenmach
- 200p
- Posty: 439
- Od: 11 lip 2011, o 23:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Sląsk / Przyszowice
Re: Płot- jaki najlepszy?
Mysle ze najlepszym rozwiazaniem bylby zywoplot, poniewaz jest samoregenerujacy i zimowe odsiezanie szybko nadrobi wiosna...
Re: Ogrodzenie lamelowe, ryflowane
bzdura lekka. Zmoderowano daje 5 lat gwarancji na swoje płoty.emmka pisze:Nie posiadam. Słyszałam, że krótkowieczne.
-- 12 maja 2012, o 13:32 --
no tak się kończy kupowanie taniochy w marketach. Też to przechodziłem. Wyleczyłem się po wtopie. Tak jak pisałem wcześniej... 5 lat gwarancji u dobrych producentów. Dowiadywałem się - to wynika z tego że w bublach są zszywki zamiast sztyftów (małych gwoździków). Gdy drewno pracuje czy wiatr wieje zszywki bardzo szybko wypadają.krzysztofkhn pisze:Sąsiad miał coś bardzo podobnego. Badziewie rozleciało się po zimie.
- zenmach
- 200p
- Posty: 439
- Od: 11 lip 2011, o 23:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Sląsk / Przyszowice
Re: Ogrodzenie lamelowe, ryflowane
Wlasnie kupilem takie panele najtansze z marketu, mam plot z siatki i na to pojda te panele. Potwierdzam ze rozpada sie to w rekach. Prysnalem jakims najtanszym drewnochronem bo ten zielonkawy jest porazka. Panele maja sluzyc tylko jako oslona przed wzrokiem i podstawe pod winobluszcz trojklapowy, pewno za dwa lata to plot bedzie sie trzymal winobluszczu. Ale cena jest taka ze mozna zmieniac co roku...
- muminek
- 200p
- Posty: 462
- Od: 26 mar 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Ogrodzenie lamelowe, ryflowane
Witajcie,
Powtórzę się, ale gdy czytam niektóre wypowiedzi, to po prostu nie mogę się powstrzymać...Mam ogrodzenie ładnych parę lat, pomalowane drewnochronem i nie zapowiada się,żeby w najbliższym czasie miało się rozlecieć w rękach. Jak mówi powiedzenie: "tanie mięso psy jedzą", czy coś w tym rodzaju.Chcecie mieć solidny płot, musicie troszkę kasy wyłożyć. Przy okazji - to zielonkawe, to tylko impregnat i zależy od firmy, jak jest nakładany i jak długo zabezpiecza dany płotek...
Pozdrawiam,
Kasia
Powtórzę się, ale gdy czytam niektóre wypowiedzi, to po prostu nie mogę się powstrzymać...Mam ogrodzenie ładnych parę lat, pomalowane drewnochronem i nie zapowiada się,żeby w najbliższym czasie miało się rozlecieć w rękach. Jak mówi powiedzenie: "tanie mięso psy jedzą", czy coś w tym rodzaju.Chcecie mieć solidny płot, musicie troszkę kasy wyłożyć. Przy okazji - to zielonkawe, to tylko impregnat i zależy od firmy, jak jest nakładany i jak długo zabezpiecza dany płotek...
Pozdrawiam,
Kasia