Hosty - doświadczenia z wysiewem.

Hosty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Re: Hosty - doświadczenia z wysiewem.

Post »

Najpierw przez kilka dni je hartuj, to znaczy wystawiaj na zewnątrz- w miejsce nienasłonecznione, acz widne i z dnia na dzień zwiększaj ich bytowanie na powietrzu. Pewnego razu zostaw je na noc, ale uważaj na przymrozy.
Po obawie przymrozków możesz śmiało wypchnąć je z donicy i normalnie przepikować do gruntu- bardzo łatwo się przyjmują - jak to hosty.
muchazezlotym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1823
Od: 21 wrz 2008, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hosty - doświadczenia z wysiewem.

Post »

Serdeczne dzięki - dziś powędrują na dwór :D :D :D
Awatar użytkownika
PUMKA
500p
500p
Posty: 593
Od: 16 sty 2009, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontakt:

Re: Hosty - doświadczenia z wysiewem.

Post »

Zeszłoroczne siewki zimowały w gruncie bez uszczerbku dla zdrowia, tegoroczne też już od kwietnia" siedzą " w ziemi...
Zmieniają się jak kameleony, aż miło patrzeć jak "dziateczki" rosną :
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
muchazezlotym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1823
Od: 21 wrz 2008, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hosty - doświadczenia z wysiewem.

Post »

Aneta, cudne te Twoje siewki ;:152 Moje też w gruncie, ale nie odważyłam się ich rozsadzać - poszły do ziemi tak jak rosły w doniczkach:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
PUMKA
500p
500p
Posty: 593
Od: 16 sty 2009, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontakt:

Re: Hosty - doświadczenia z wysiewem.

Post »

Suuuper!
Prawda, że się ciekawie prezentują ?
Awatar użytkownika
Hostarus
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 13 maja 2011, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Hosty - doświadczenia z wysiewem.

Post »

Heh! :) I play the same games :)
1 week ago planted seedlings to soil outside...
I did the same way as mieciak49 did (same stages, with transplant in March or April).
previous year seedling started to grow this season with very different grow pattern. Some was very fast, some just show noses at the end of May. Second year growing can bring unpleasant surprises.
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: Hosty - doświadczenia z wysiewem.

Post »

Hostarus pisze:Second year growing can bring unpleasant surprises.
Dlaczego przykre niespodzianki - trochę optymizmu. :D

Żółta siewka hosty Christmas Tree wysianej w 2008 r jest rewelacyjna.

Zdjęcie z 2008
Obrazek

Ta sama hosta obecnie (czerwiec 2011)
Obrazek

Niby nic nadzwyczajnego, ale... od wiosny do tej pory jest najjaśniejszą (w żółtym kolorze) za wszystkich jakie posiadam. Kolor utrzymuje się przez cały czas i co ważne liście nie mają uszkodzeń od promieni słońca. Rośnie na wystawie południowej (w słońcu od 11 do 15) i wytrzymuje te warunki bez problemu. W tej chwili jedynie żółknące liście Moonlight mają podobne ubarwienie jak ta siewka. Chociaż nie jest wielobarwna, to ze względu na stały kolor i wytrzymałość, dla mnie jest to rewelacyjna siewka.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
annka77
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 1 lip 2011, o 18:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Hosty - doświadczenia z wysiewem.

Post »

Witam, :D :D :D gdzie można kupić pewne nasionka host? Pozdrawiam :) :) :) annka77
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: Hosty - doświadczenia z wysiewem.

Post »

A co rozumiesz przez "pewne" nasiona host?
Proponowałbym najpierw kupić sobie sadzonki host, które są pewne, a.... w przyszłości pobawić się wysiewem nasion. Postępowanie w odwrotnej kolejności może rozczarować. :?
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
annka77
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 1 lip 2011, o 18:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Hosty - doświadczenia z wysiewem.

Post »

Dziękuję za odzew, sadzonek już mam ze 25 ;) choć nie wszystkie określone ;) A chciałabym z nasionami poeksperymentować ;) Oczywiście zainteresowana i tu proszę o pomoc :) By szybko urosły i były piękne :)
Awatar użytkownika
PUMKA
500p
500p
Posty: 593
Od: 16 sty 2009, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontakt:

Re: Hosty - doświadczenia z wysiewem.

Post »

Piękna siewka Andrzeju !!! Wspaniały przykład jakie miłe i nieoczekiwane niespodzianki kryją się w nasionkach host :-)
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Re: Hosty - doświadczenia z wysiewem.

Post »

Oto przykład, że siać i selekcjonować warto. Przypomnę dzisiaj krzyżówkę Twilight z Frosted Jade ( nasiona rozwijały się na Twilight z naniesionym pyłkiem Frosted Jade), Tego potomka nazwałem SHADY JADE.
Od samego początku ta rosła najszybciej:
2008 - drugi rok życia

Obrazek

2010 - czwarty rok życia

Obrazek

2011 - pięciolecie ( zdjęcie z wczoraj)

Obrazek

Kwiaty ma jasne, prawie białe, obficie wiąże płodne nasiona. Nie ma jednak typowych cech Twilight i Frosted Jade, gdyż już je przerosła. Bardziej przypomina formę pośrednią między Potomac Pride a Blue Ubmrellas, ale nie ma tak zawiniętych liści...i ten kolor... prawdziwa zieleń satynowa, wpadająca momentami w granat. W życiu nie widziałem, żeby hosta z nasion w takim tempie osiągnęła tak potężne rozmiary.
Takiej piękności nie można było trzymać na zaniedbanej działce. Wczoraj wróciła do dom z wygnania :)
muchazezlotym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1823
Od: 21 wrz 2008, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hosty - doświadczenia z wysiewem.

Post »

Tomku, piękna! Ciekawa jestem, jaka będzie jej wielkość za kolejnych 5 lat.

Dziś zebrałam pierwszy suchy, pełny nasiennik z Triple Ripple. Ta hosta wyjątkowo szybko zakwitła.
W tym sezonie Piedmont Gold fantastycznie obrodziła nasiennikami, wiele innych także. Oczywiści są to przypadkowe krzyżówki - pasa cnoty, wzorem Paco, nie miałam czasu im zakładać... :;230
Tegoroczne siewki też dość ładnie rosną, ale... chyba powinnam je rozsadzić? Czy może zrobić to dopiero w przyszłym sezonie? Na razie boję się je tycać, bo jeszcze powyrywam korzonki :oops:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hosty”