Skromny ogród Joli część 7

[jollla500]

Elunia milo że zajrzałaś

Jolu to prawda że jest milo, dopiero teraz jak mam doceniam jaki to jest rarytas dla całej rodziny

Po gwałtownym deszczu poszłam się przejść przez ogród i jak zobaczyłam załamałam się a najbardziej żal mi było męża tak się cieszył że młodziutka jabłoneczka ładnie w tym roku obrodziła a tu maści los



I kilka zdjęć ogólnych.....

[chatte]

Bardzo współczuję i Tobie i Twojemu mężowi Spróbuj jednak spojrzeć na to tak: moze w tym miejscu jabłonce nie byłoby dobrze? Może w następnych latach nie rodziłaby juz tak ładnie?
Moze to był znak, zeby posadzic jabłonkę w innym miejscu? ;)
Co sie stało, to się nie odstanie Kupicie nową jabłonkę, posadzicie w innym, bezpieczniejszym miejscu i będzie rosła razem z Waszymi dziecmi do późnej starości
Dobrze, że nie ma innych strat. Twój ogród wygląda kwitnąco i pięknie!

[Ellaa]

Joluś - przytul M ode mnie na pocieszenie ...to przykre gdy tracimy rośliny, zwłaszcza takie, na których nam zależy, ale może chatte ma rację....chyba nie było jej pisane tu rosnąć

[tara]

Joluś - przytul M ode mnie na pocieszenie ...to przykre gdy tracimy rośliny, zwłaszcza takie, na których nam zależy, ale może chatte ma rację....chyba nie było jej pisane tu rosnąć

a może jeszcze buziaczka uważaj bo M się rozpuści :P przybiegłam zobaczyć słoneczniki i nie zawiodłam się
czekam na takie wiesz........ masz jak zawsze cudowne

[jollla500]

Izuniu, Elus i Tarusiu dziękuję Wam za słowa otuchy i tak naprawdę nie chodzi tu o jedną jabłonkę bo ludzie nie takie tragedie przezywają.........raczej miałam na myśli to pisząc o mężu że mi go szkoda bo uwielbia rośliny tak jak my Wszyscy tu na forum, dba i dogląda je co dzień ale do tego sadu to ma jakiegoś pecha, jednego roku zające poobgryzały większość drzewek, to znów jednego roku przeszła wichura i połamała ......Jakoś ten sad nie może urosnąć

Izuniu niestety nie ma innego miejsca na drzewka Tarusiu mąż jest twardy hahha zniesie wszystko
Elu to mam tulić ? bo kobitki się nabijają

[AGNESS]

Joluś szkoda jabłoneczki ...była juz taka podhodowana i widać, ze owocków dużo....ale tak jak dziewczyny piszą....trzeba posadzić nową , cieszyć się jak pięknie rośnie i czekać na owocki
Pierwszy słonecznik śliczny....nie wyobrażam sobie Twojego ogrodu bez tych kwiatów....nieodłącznie kojarzą mi się z Tobą Jolu

[Ellaa]

Elu to mam tulić ? bo kobitki się nabijają

Koniecznie przytulić, pogłaskać i pocałować ....a przy najbliższej okazji sprezentować mu sadzonkę nowego drzewka....i będzie uleczony i uszczęśliwiony

Jolu ja wcale nie widzę, żeby się nabijały....przecież kobietki mają wrodzoną zdolność odczuwania empatii....

[chatte]

Jak nie ma innego miejsca, to widać los oczekuje od Was determinacji: trzeba posadzić nową jabłonke i niezłomnie wierzyć, że ta przeistoczy się w piękną, wielką jabłoń!

[kogra]

Jolu a może sad obsadzić tujami, to będzie dobry , chroniący od wiatru żywopłot.
Wtedy drzewka będą chronione i nawet silne wiatry nic im nie zrobią.

[Ellaa]

Jolu Grażynka dobrze Ci radzi, ja też o tym samym pomyślałam, ale Grażynka mnie ubiegła

[jollla500]

Grażynko i Elu dzisiaj rano to samo mówiłam mojemu mężowi że trzeba będzie czymś obsadzić brzegi sadu aby trochę odsłonić od wiatru

Agniesiu słoneczniki już dorodne i zapewne niedługo rozkwitną więc na pewno pokaże

Elu, Izuniu na pewno zakupie nowa jabłonkę, cierpliwie poczekamy na plony

Igorze nektaryna jest czereśnia tez i wiele innych drzew...więc nie jest źle.......teraz to czekam na słonko bo od 3 dni psia pogoda

[Ellaa]

Jolu w ubiegłym roku były tuje w Auchanie po 10 zł
Miały około 60 cm (Brabanty).
Może i w tym roku będzie taka promocja.

[harwi]

O rany to co to za wichura musiała być. Przykro mi. U nas też ciągle wieje ale drzewka chodź targane masakrycznie jakoś się trzymają. Może popodwiązywać je wszystkie na solidnych palach.

[jollla500]

Witam Wszystkich serdecznie pogoda jak zwykle zmienna, raz pada de4szcz raz słońce...troszkę popracowałam w ogrodzie bo już mi tęskną było za ogrodem......

Elu dziękuje ostatnio byłam w szkółce za Kępnem i kupiłam ponad 100 tui obsadziłam z dwóch stron staw więc nad obsadzeniem sadu myślałam raczej o posadzeniu czegoś na płot, jakiś bluszczy sama do końca jeszcze nie wiem jakich wiem że to nie to co szpaler tuj ale nie chcę mieć całego ogrodu w tych krzewinkach
Wiolu tak trzeba zrobić jak mówisz. wichura za nami a teraz czekam na ciepło którego cosik nie widać

I kilka fotek z dzisiejszego dnia....

Drugi słoneczniczek w tym roku



Róże strasznie wyglądają po tych deszczach.....





Moja ulubiona róża.....



Dzwoneczki i maczki jak zwykle niezawodne....


Coraz bardziej podobają mi się lilie, muszę dokupić sobie więcej kolorów.....



















Czy ktoś wie jak nazywa się ta roślinka ? wiedziałam ale zapomniałam

[tara]

liście w deszczu może to laurowiśnia? a słonecznik się leni, niech rozkwita to i słoneczko przyleci
Jolu osłonić ogród musisz, dobry pomysł z pnączami szybko rośnie milin do niego winobluszcz mi się akurat ten duet podoba, choć na kwiaty milina przyjdzie nieco poczekać, trzymam kciuki mądra dziewczyna poradzisz sobie