Moje doniczkowce - sari - cz. 2

[anik]

Witaj Beatko. Wpadłam nadrobić zaległości i widzę pięknie kwitnące fiołeczki. Przepiękne pokazały buziuchny. Sadzoneczki od ciebie chyba niedługo również coś pokażą.

[Chrapka]

Fajna ta bluszczowa kompozycja Pozostałe roślinki też piękne-kroton-jak zwykle-zachwyca kolorami, diffenbachia podobnie-bardzo je lubię A i grudnik obszerny Super. Masz tam jeszcze jakieś utajnione roślinki? Pozdrawiam

[arlet3]

Beatko ślicznie wszystko Ci rośnie
Najbardziej pochwalę jednak fuksję i fiołeczki.
Co do koszenia trzeba było mnie wołać

[diament]

Pierwszy raz widze kwitnącego klonika i jest uroczy.

[kociara]

Beatko - nareszcie się zmobilizowałam,żeby zobaczyć co nowego się wydarzyło.
Piękne te kwitnące fiołeczki,diffenbachia też wspaniale rośnie,z radością przeczytałam,że tolmiea ładnie rośnie.
(Moje obie też!!!).Szkoda że nie udało mi się wybrać i załapać na koszenie - lubię kosić

[sari]

Aniu ciesze się ze do mnie zaglądnęłaś, jeszcze tu Ci pogratuluje prawka, córka tez czeka na egzamin, jak na złość tydzień temu ukradli jej dokumenty i musi poczekać na nowe i dopiero egzamin, troszkę jeszcze mam czasu żeby się przyzwyczaić
Cieszę się że fiołki ładnie Ci rosną
Chrapka dziękuję, roślinki już chyba wszystkie wcześniej czy później pokazywałam, nowych jak na razie nie mam, a te które pochwaliłaś bardzo dziękują
Arletko fuksja malutka od Doti, ledwo się ukorzeniła i już pokazuje jaka spryciula z niej. Do koszenia juz zgłasiła się Krysia, wiedziałam że na Was można liczyć
Moniko super że już jesteś, klonik u mnie traktowany jako kwiatuszek ogródkowy, na jesieni przenoszony do jasnej piwnicy
Krysiu kochana nic straconego, po tym deszczu za dwa dni znów koszenie mnie czeka

[mniodkowa]

fiołeczki oczywiście piękne ja pomijając chorowanie na skrętniki zaczęłam chorowanie na fiołeczki... ale na kwitnienia będę dłuuugo jeszcze czekać więc sobie wdepnę pooglądać u Ciebie ładne buźki

w bloku ogrodu nie mam, pod balkonem kosić nie będę niech sobie spółdzielnia kosi :P ale, że są takie co to lubią to jestem zaskoczona.... i w ogóle tym, że to nie rola faceta

[sari]

Agnieszko ogródek kosi mój syn ale teraz jest na wakacjach, gdybym dopuściła do koszenia mojego M to po dwóch koszeniach mało co by zostało, jestem zdrowsza gdy to sama zrobię, jak syn kosi to i tak nad nim stoje i co jakiś czas mówię gdzie coś nowego posadziła mama, oni wszystko biorą za chwasty No cóż ani na kolorach ani na roślinach się nie znają (pomijając naszych forumowiczów )

[maribat]

Beatko strasznie podoba mi się to `coś`, bordowe , w czym siedzi sobie bluszczyk.. to może płaska misa? donica? rewelacyjne
Fiołeczki urocze

[sari]

Marto ona nie jest płaska, taka w kształcie łódki zwężana do dołu, spróbuję zrobić dokładniejsze zdjęcie
Siostra przyniosła córce na 18 z różami

[mniodkowa]

tak tak, z różami chyba gdzieś zdjęcie było.. .. w tej "misce" wszystko wygląda pięknie

masz rację - lepiej wziąść się samej za koszenie niż stracić tyle pracy

[kociara]

Beatko - za dwa dni nie zdążę - ale 2+tydzień,kto wie.Tak jakoś planuję

[nuta23]

Fiołeczki pięknie Tobie kwitną, mój jedynak zakończył już kwitnienie.

[teresat]

Witam serdecznie,
przywędrowałam tutaj za przyczyną wyszukiwarki google ;)
żeby zobaczyć jak kwitnie epiphyllum curly kai.
Przejrzałam wątek i nie znalazłam, czyżbym przeoczyła?
Przecudne masz kwiaty i kwitną obłędnie, gratuluję

[sari]

Agnieszko czasem myślę czy to nie jest jakaś strategia mojego M " wykoszę ze dwa razy kwiatki i będę miał spokój" ale nie ryzykuje żeby to sprawdzić
Krysiu ok, to z następnym koszeniem czekam, żeby tylko trawa nie urosła po kolana
Renatko u mnie też coś krótko kwitną, kupiłam im odzywką może coś pomoże
teresat witam w moich skromnych progach niestety nie doczekałam się kwiatuszka na curly kai, miał trzy pączki ale nimi rzucił, jakieś fochy stroi, nie znam powodu czemu tak się dzieje