Kobea i jej uprawa - cz.1

[doromichu]

malutki,ale jest
a tak wyglada moja kobylka

[botanik1]

Dziś rano szukałem no i znalazłem pierwsze pączki!

[Locutus]

To ja się jeszcze pochwalę moją kobeą w wersji domowej.



Pozdrawiam!
LOKI

[Dyshia]

Moje kobełki chyba się w końcu przyjęły na nowym stanowisku i zaczynają wspinaczkę po pergoli. Niektórym nadal muszę pomagać, ale widzę postępy. Pączków w dalszym ciagu nawet nie szukam, dam się zaskoczyć, jak już będą widoczne z daleka.

[martaksc]

u mnie pączków chyba nie będzie w tym roku, ale za to jak na pierwszy raz jestem zachwycona

[Locutus]

Może jeszcze będą, nie trać nadziei. U mnie siana na balkonie w zeszłym roku zakwitła dopiero w drugiej połowie sierpnia.

Pozdrawiam!
LOKI

[zjawka]

Pierwsze kwiaty i pierwsze wnioski z jej uprawy.
Wysiewane w tym samym terminie - końcem stycznia
Fioletowa
Wzrost w donicy bardzo słaby, brak pączków
Wzrost w gruncie nie do opanowania , czepia się wszytskiego i odczepić nie chce , obsypana pączkami
Kwiaty bardzo duże , piękne
Zapach maja tak mało ładny że paść można ale trzeba nos w kwiatka włożyć , do okoła rośłiny nic już nie czuć...może to tylko po deszczu nie wiem ? muszę poczekać na kolejnego by sprawdzić.A jak to jest u Was z tym zapachem ?




A tak opanowała kratkę
początek czerwca

teraz



Biała
Wzrost w donicy bardzo słaby
Wzrost w gruncie słaby
Kwiaty jeszcze nie zakwitła
Zapach -

[botanik1]

U mnie: kobea fioletowa - wysiana 18 marca (!), kilka roślin rośnie razem w 1 donicy, wzrost niesamowity , pączków bardzo dużo , w różnej fazie rozwoju (pierwsze kwiaty myślę, że otworzą się za jakieś 2 tygodnie).
W wolnej chwili i przy sprzyjającej pogodzie pstryknę fotkę (będzie dla porównania z tą ze strony 72). ;)

[Magdallena]

A ja jestem mega zniechecona do kobei w tym roku - poszły 3 torebki, wzeszła jedna roslinka przy czym wczoraj musiałam zrobić jej "sekcję zwłok" i pokroić na mniejsze kawałki bo zaczęła usychać/gnić akurat tuż nad ziemią ;:5
Część tych kawałków wsadziłam do ziemi część do wody, zobaczymy, czy kobea z pokorą przyjmie swoją nową karmę i się zreinkarnuje
Ech, w tamtym roku o tej porze miałam już metrowe krzaki....

[adamiec]

Ja też chcę się pochwalić,z paczki nasion wzeszła jedna, pięknie rośnie ale pąków nie widać.Rośnie w donicy czy przetrzymam ją przez zime .

[botanik1]

[lidka1102]

Kobea przerosła moje oczekiwania i... kratkę na balkonie!! W przyszłym roku z pewnością ją posadzę, ale chyba już na ogrodzie:) pąki oczywiście też już są

[rotos]

Moja przerosła już kratkę, ale ....ma się gdzie wspinać. Może dojdzie do komina? ;). W tempie w jakim teraz rośnie wszystko jest możliwe.



O prócz białych, zakwitły i te fioletowe.



Pozdrawiam
Adam