Przypołudnik(Mesembryanthemum) - wysiew, uprawa,problemy
- bina12
- 1000p
- Posty: 1729
- Od: 17 mar 2011, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Zachwycający przypołudnik
A to moje Przypołudniki , trochę za gęsto powschodziły ale jest ich cały dywan - dziś trochę pochmurno więc nie wszystkie się otworzyły.
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
- Tunia-mar
- 200p
- Posty: 206
- Od: 18 lut 2010, o 08:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Zachwycający przypołudnik
Cudowne są Wasze przypołudniki:) Najbardziej lubię te w odcieniach pomarańczowych:) Mam tylko pytanie, moje rosną w donicy na balkonie razem z pnączami (u ich podnóża:) ) i są bardzo jakby wybujałe w sensie długie pędy zwisają z donicy,a widzę na Waszych zdjęciach śliczne małe roślinki, dlaczego moje tak wyrosły?????????/// Nie brakuje im słońca bo to balkon gdzie słońce jest cały dzień począwszy od 11tej rano.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3816
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Zachwycający przypołudnik
To znaczy że do południa są w cieniu, a potem w cieniu pnączy?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- Tunia-mar
- 200p
- Posty: 206
- Od: 18 lut 2010, o 08:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Zachwycający przypołudnik
do 11tej są w cieniu a potem juz na słońcu do zachodu słońca:) bardzo je to słońce masakruje i szybko przekwitają-mam tez trzy okazy posadzone z winobluszczem i one sa bardziej w cieniu, znaczy popołudniu około 15tej sa już w cieniu i one sa niskie, długo kwitną. Może te wybujałe sa takie bo pnącza (pod którymi one rosną) podlewam często i nawożę a winobluszcz i bywa przesuszony i bez nawożenia....może przypołudniki lubią sucho i biednie:) za rok znowu je posadzę ale już osobno, sa cudowne:)
- Józef
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2326
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Re: Zachwycający przypołudnik
-
- 1000p
- Posty: 1012
- Od: 1 paź 2009, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Zachwycający przypołudnik
Piękne te Wasze kwiatuszki...moje jeszcze nie kwitną, ale już niedługo....niektóre są bardzo duże-jakoś tak dziwnie sie porozrastały-może dlatego że rosną pojedynczo, inne o wiele drobniejsze(sadziłam po kilka na raz) i widać pączki już.
Anna
Mój ogród...
Mój ogród...
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Zachwycający przypołudnik
U mnie też nowe pączki, pierwsze kwitnienie już było.
- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Zachwycający przypołudnik
Przypołudniki są niezwykle piękne, od razu kupiłam nasiona na allegro, kiedy zobaczyłam te kwiaty. Wyglądają trochę jak stoktorki, ale mają o wiele ciekawsze barwy. Szkoda tylko, że mimo wszelkich starań nie zobaczyłam jak kwitną... ;( Liście rosły wspaniale, obrosły pół grządki. To lato było dosyć mokre, więc kiedy słońce wyszło zza chmur, z liści przypołudnika nie zostało praktycznie nic... Spaliło je w dwa dni. Wyszedł tylko jeden jedyny kwiatek i musiałam się choć nim nacieszyć. Widocznie przypołudnik nie może mieć niczego w nadmiarze, ani wody ani słońca. Postaram się o tym pamiętać następnym razem. Ale, coż, ja pogody nie dam rady zmienić.
Znalazłam dwa zdjęcia:
http://imageshack.us/photo/my-images/141/cimg1095.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/802/cimg1412.jpg/
Znalazłam dwa zdjęcia:
http://imageshack.us/photo/my-images/141/cimg1095.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/802/cimg1412.jpg/
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- monimg
- 500p
- Posty: 565
- Od: 13 lut 2012, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne
Re: Zachwycający przypołudnik
Witam,
ja też jestem zachwycona Waszymi zdjęciami. Kupiłam kilka dni temu paczuszkę tych kwiatków, bo pisało na nich "na suchą glebę". Nawet się nie spodziewałam, że to takie cudo. Nic więc dziwnego, że cieszy sie dużą popularnością. Moje to mieszanka. Myślę, że poczekam jeszcze trochę. Wysieję do małych pojemników a reszę prosto do gruntu jak już będzie stanowisko przygotowane.
ja też jestem zachwycona Waszymi zdjęciami. Kupiłam kilka dni temu paczuszkę tych kwiatków, bo pisało na nich "na suchą glebę". Nawet się nie spodziewałam, że to takie cudo. Nic więc dziwnego, że cieszy sie dużą popularnością. Moje to mieszanka. Myślę, że poczekam jeszcze trochę. Wysieję do małych pojemników a reszę prosto do gruntu jak już będzie stanowisko przygotowane.
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zachwycający przypołudnik
Posiałam dziś raz nasiona przypołudnika. Czyżbym była pierwsza w tym sezonie? Martwi mnie jednak to, że większość z Was ma tę roślinkę w gruncie a Ci, co mają na balkonie skarżą się, że słabo kwitnie. Lukos, Ty masz je chyba na balkonie, prawda? Jak się sprawują?