Dziękuję Tadeuszu... Dostosuję się do tych rad, które od Was otrzymałam Liczyłam, że właśnie tak mi pomożecie, ponieważ byłam w temacie trawnika tak "blado zielona" jak on , hihihi...tadeusz48 pisze:LIZBONKO, ja nie piszę co masz robić, bo o tym Ty decydujesz, ja piszę o tym co i kiedy nie powinnaś robić , bo możesz zaszkodzić roślinom. Moje sugestie zawarte są w opisie tych czynności co jak robię i których efekty można obejrzeć na moim ogrodzie.
A Twój ogród odwiedziałam, widziałam trawnik i pięknie nasadzone drzewa, krzewy, o reodendronach z zazdrości nie wspominając No i piękny klon palmowy(też na niego chorowałam więc kupiłam dwa )...
dla Ciebie, żony i córki za siłę i czas włożony w pielęgnację tych hektarów.