Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"cz.1
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Ale piękne to Twoje serduszko Kasiu i jakie zdrowiutkie
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2623
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
forumowicz!
Radziłabym Ci nie proponować oprysków wodą święconą.Ona służy do innych celów.To wcale nie jest śmieszne.
Radziłabym Ci nie proponować oprysków wodą święconą.Ona służy do innych celów.To wcale nie jest śmieszne.
- wampir_wawelski
- 200p
- Posty: 203
- Od: 31 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Myślenice
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7882
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Wampirku, zaraza to to na pewno nie jest, bo ona nie atakuje ogorkow. Z kolei maczniaka rzekomego nigdy nie widzialam na pomidorach.
Pozdrawiam! Gienia.
- wampir_wawelski
- 200p
- Posty: 203
- Od: 31 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Myślenice
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
no właśnie, coś mi sie nie podoba, bo generalnie u mnie na polu nie ma jeszcze żadnych objawów, a tutaj pod folią taki stan... inny fakt jest taki, że mi je dość podmoczyło po ostatnich opadach i woda podeszła pod tunel.... Miedzianem profilaktycznie pryskałem je 3 razy w sumie... i to jest dziwne. Na innych, znaczy pomidorach, arbuzach nic się nie dzieje a tutaj masz...
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Żarty sobie robisz z tą ekologicznością. Jeszcze ktoś uwierzy. H2O przetrzymywana kilka dni w temperaturze pokojowej, do której kilkaset osób dziennie wkłada "czystą" rękę. Żywa woda.forumowicz pisze:Wobec podejrzeń, że uprawiam tu kryptoreklamę środków chemicznej ochrony roślin od dziś będę polecał do ochrony warzyw opryski z .... wody święconej. Jest to środek jak najbardziej ekologiczny i teoretycznie powinien być skuteczny.
Pozdrawiam
-
- 100p
- Posty: 188
- Od: 29 mar 2011, o 22:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: malopolskie
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Wampir wydaje mi sie że one po prostu sa podmoczone za bardzo i dlatego tak sie stało. Ja na Twoim miejscu podlewałabym mniej obficie jak zazwyczaj i powinny dojsc do siebie. A jak nie to trzeba by było sie bardziej zagłębić w temat chorób ogórków z czego ja juz tak bardzo sie nie znam ;)
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Gosia
Zapraszam do mojego ogródka http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=44155" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do mojego ogródka http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=44155" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Jakiś chlorowodorek prokamokarbu albo inny cymoksanil - to zdaniem niektórych chemia, i słusznie. Ale taki np. Enterococcus faecalis - saprofit człowieka ,którego może nosić na skórze rąk- toć to czysta ekologia. Bakteria współżyjąca z człowiekiem jak jego własna żona.11krzych pisze:Żarty sobie robisz z tą ekologicznością.
Pozdrawiam i miłego dnia życzę
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 2 wrz 2010, o 08:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Uprawa pomidorów pod osłonami.
Witajcie, czy ktoś z was uprawia pomidory w tunelu foliowym z wyłożoną na ziemi włóknina na chwasty? Czy tak można? włóknina jest czarna i boję się że to mocno podniesie temperaturę w tunelu. Liczę na wasze doświadczenie. Pozdrawiam
Re: Uprawa pomidorów pod osłonami.
U mnie rosną na czarnej agrowłókninę od ładnych paru lat i naprawę im to służy.
Nie zauważyłem żeby temperatura się podniosła (ale tu zaznaczę że preferuje krótkie tunele tzn 20m)
W tunelu jest mniej wilgoci , a gleba moim subiektywnym zdaniem ma lepsze stosunki wodne . Pomimo upałów i braku jakiegokolwiek cieniowania , pomidory nigdy nie więdły.
tutaj tez małe zastrzeżenie , pomidory sadzę w połowie kwietnia więc w najwyższe upały ziemia jest już zacieniona trochę od pomidorów , nie umiem powiedzieć jak się to zachowuje przy nasadzeniach na zbiór jesienny , ale Ekopom tak sadzi więc tez musi być ok
Nie zauważyłem żeby temperatura się podniosła (ale tu zaznaczę że preferuje krótkie tunele tzn 20m)
W tunelu jest mniej wilgoci , a gleba moim subiektywnym zdaniem ma lepsze stosunki wodne . Pomimo upałów i braku jakiegokolwiek cieniowania , pomidory nigdy nie więdły.
tutaj tez małe zastrzeżenie , pomidory sadzę w połowie kwietnia więc w najwyższe upały ziemia jest już zacieniona trochę od pomidorów , nie umiem powiedzieć jak się to zachowuje przy nasadzeniach na zbiór jesienny , ale Ekopom tak sadzi więc tez musi być ok
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 2 wrz 2010, o 08:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Uprawa pomidorów pod osłonami.
Dzięki za informacje ja mam tunel 7x 30 i w tym roku miałam bez włókniny. Mocno się namęczyłam z chwastami. W przyszłym roku w takim razie dam włókninę będę miała łatwiej. A pomidorki mam cudne...
- jarson64
- 500p
- Posty: 553
- Od: 27 cze 2011, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Uprawa pomidorów pod osłonami.
Mam w swoim foliaczku pierwszy rok czarną agrowłókninę, i muszę powiedzieć, ze jest rewelacyjna, dużo mniej roboty. Włóknina wyeliminowała chwasty prawie do zera. Polecam wszystkim.
Re: Uprawa pomidorów pod osłonami.
U mnie w namiocie nie mam czarnej agrowłókniny, a chwasty wyeliminowałam prawie do zera . Tak intensywnie nad nimi pracowałam, że od półtora miesiąca nie rosną w ogóle i się nudzę , autentycznie.jarson64 pisze:Mam w swoim foliaczku pierwszy rok czarną agrowłókninę, i muszę powiedzieć, ze jest rewelacyjna, dużo mniej roboty. Włóknina wyeliminowała chwasty prawie do zera. Polecam wszystkim.