2 lata temu zasadziłem z nasionek mandarynki
. Nasiona wzeszły, rosną ładnie, zielone, rozkrzewiają się 
.Mam kilka pytań w związku z nimi, szkoda mi ich stracić :
1) czy nie mają za ciasno, jest ich po 4 sztuki w doniczce- dwie doniczki 24 średnicy - 4 sztuki, ok 30 cm wysokie, oraz dłuższa doniczka 35 cm - 4 5 sztuk, ok 23 cm wysokie - w tym roku, już przesadzane.
2) zaczynają sie rozrastać - od głównej łodygi, odrastają już spore po dwie łodygi, powoli pojawiają się kolce-czy nie powinny być przycinane, jeśli tak to kiedy jak i co trzeba przycinać?
3)latem stają w słońcu na balkonie, zraszane wodą, ziemia dla cytrusów mieszana z normalną - zimą zawsze stały nad grzejnikiem na parapecie (ok 25 stopni), od południowej strony -słonecznie. Czy zima mogą stac od stony północnej, bez słońca i dalej w temp 25 stopni, czy powninny odpocząć po lecie.
4)to roślinki z pestek( jedna pestka kilka roślinek) czy nie urosna zbyt duże jak na domowe waruki, co zrobic , żeby nie były ogrodowymi olbrzymami i jak długo będą jeszcz rosnąć, aż zawitną i coś z nich będzie
Dziękuję za odpowiedź na moje pytania, przepraszam tez że ich tak dużo
mikello1984
i zbytnie się cofnie, a dodatkowo, kiedy nie ma jasno, będzie gubić liście 
tak źle i tak nie dobrze 
