Doniczkowce Lokiego
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12527
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Doniczkowce Lokiego
@ Pati ? dzięki.
@ Elcia ? po łacinie nazywa się toto Impatiens niamniamensis, a KaRo oświeciła mnie właśnie, że po polsku nazywany jest niecierpkiem papuzim. Pochodzi z Zairu.
@ Justus, Aloesik & Kasialb ? ja wiem czy piękna? Leży jak jakaś sałata po której przejechał walec drogowy. Zresztą... Z czterech bulw zakwitły mi dwie (jedna ? sadzona w lutym ? już przekwitła, druga ? dosadzana później ? kwitnie właśnie teraz), a wszystkie mają pokrój płożący.
Pozdrawiam!
LOKI
@ Elcia ? po łacinie nazywa się toto Impatiens niamniamensis, a KaRo oświeciła mnie właśnie, że po polsku nazywany jest niecierpkiem papuzim. Pochodzi z Zairu.
@ Justus, Aloesik & Kasialb ? ja wiem czy piękna? Leży jak jakaś sałata po której przejechał walec drogowy. Zresztą... Z czterech bulw zakwitły mi dwie (jedna ? sadzona w lutym ? już przekwitła, druga ? dosadzana później ? kwitnie właśnie teraz), a wszystkie mają pokrój płożący.
Pozdrawiam!
LOKI
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Doniczkowce Lokiego
Zaraz polecę poszukac w necie tego niecierpka papuziego. Zachwyciły mnie jego kwiaty, ale i liście pięknie wyglądają.
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- AnnaAgnieszka
- 1000p
- Posty: 1347
- Od: 16 sie 2010, o 10:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12527
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Doniczkowce Lokiego
@ Elcia ? niecierpek niestety okazał się być koniem trojańskim ? i wprowadził mi do domu przędziorki. A już się miesiąc temu cieszyłem, że te draństwa wyeliminowałem... No to teraz wszystkie rośliny stoją na balkonie po opryskach i sobie schną...
@ AnnaAgnieszka - Dzięki!
Pozdrawiam!
LOKI
@ AnnaAgnieszka - Dzięki!
Pozdrawiam!
LOKI
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Doniczkowce Lokiego
Szkoda, że taki piękny, a okazał się nosicielem tego paskudztwa. Życzę udanej walki z robalami.
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12527
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Doniczkowce Lokiego
Stracił już trzy czwarte liści ? nie wiem, czy się go uda uratować... Grrr...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Anjja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1738
- Od: 4 sie 2010, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Doniczkowce Lokiego
Same rarytaski. Żyrafka mnie wbiła w fotel jest po prostu number one jak dla mnie
Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Moje wątki
Re: Doniczkowce Lokiego
Podpowiem jeszcze odnośnie gloksynii, zauważyłam u siebie, że jeżeli ma za mało słońca wówczas kwiaty się wydłużają i pokładają
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12527
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Doniczkowce Lokiego
Z drugiej strony wszyscy piszą, że jest to roślina cieniolubna. U mojej matki całymi latami rosła sobie na północnym parapecie i kwitła jak marzenie. Za to jak ją matka przestawiła ostatnio na parapet południowy, to słońce ją spaliło i cholera ją wzięła...
Pozdrawiam!
LOKI
PS. Z dziwaczka nic nie zostało. Przędziorki ? 1, Locutus ? 0.
Pozdrawiam!
LOKI
PS. Z dziwaczka nic nie zostało. Przędziorki ? 1, Locutus ? 0.
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: Doniczkowce Lokiego
Piękna kolekcja kwiatów, bardzo mi się podoba u Ciebie i z pewnością nie raz tu zajrzę. ;d
Re: Doniczkowce Lokiego
Z balkonu dotarłam do mieszkania ;)
Kiedyś wysiałam sobie niecierpki na balkonie. Pięknie kwitły, ale miały 2 wady: strasznie się sypały, więc ciągle balkon był usiany ich płatkami; druga rzecz: są mega przysmakiem przędziorków... W ten oto sposób przędziorki znalazły się w moim mieszkaniu i niestety nie dałam im rady...
Gloksynia przepiękna Dostałam ją kiedyś od mojego wujka, kwitła mi ciągle przez wiele, wiele lat.... Uschła chyba ze starości, ale z sympatią ją wspominam. Stała na południowym balkonie, acz zdarzyło się, że kilka razy ją słonko przypiekło...
Bardzo mi się u Ciebie podoba Loki Ty i Twoja żona macie niesamowite ręce ;) do kwiatów
pozdrawiam
Kiedyś wysiałam sobie niecierpki na balkonie. Pięknie kwitły, ale miały 2 wady: strasznie się sypały, więc ciągle balkon był usiany ich płatkami; druga rzecz: są mega przysmakiem przędziorków... W ten oto sposób przędziorki znalazły się w moim mieszkaniu i niestety nie dałam im rady...
Gloksynia przepiękna Dostałam ją kiedyś od mojego wujka, kwitła mi ciągle przez wiele, wiele lat.... Uschła chyba ze starości, ale z sympatią ją wspominam. Stała na południowym balkonie, acz zdarzyło się, że kilka razy ją słonko przypiekło...
Bardzo mi się u Ciebie podoba Loki Ty i Twoja żona macie niesamowite ręce ;) do kwiatów
pozdrawiam
- agarow78
- 500p
- Posty: 728
- Od: 22 lip 2011, o 22:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Doniczkowce Lokiego
Tak sobie posiedziałam u Ciebie wśród tych kwiatuszków i zauważyłam że wszystkie są piękne urocze mimo chorób jakie przeszły (inwazja przędziorów) Razem z Żoną macie dla nich dobre i one się Wam tym swoim urokiem osobistym odwdzięczają a mandewilla to matko kochana wielkolud i teraz się tak zastanawiam co ja zrobię jak moja tak skoczy do góry na razie zauważyłam jak się jeden pędzik po kwietniku do góry pcha na szczęście kolejne są przy ścianie i nie mają się za co złapać
Pozdrawiam i Ciebie i Żonę
Pozdrawiam i Zapraszam
Kwiatostan Agi - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=45846" onclick="window.open(this.href);return false;
Kwiatostan Agi - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=45846" onclick="window.open(this.href);return false;