Lilie podstawy uprawy,rozmnażanie z łusek i inne porady
- lila31
- Moderator Forum.
- Posty: 2642
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Pyteko może podaj jakieś imię (niekoniecznie prawdziwe) przyjemniej się pisze
Poza tym wpisz w profilu gdzie znajduję się Twój ogród (miejscowość, region) łatwiej jest wtedy coś doradzać.
Zacytuję Ci urywek z książki K. Mynetta.
Słońca dla lilii powinno być jak najwięcej. Przejściowy półcień pozwala na intensywniejsze wybarwienie się kwiatów i zwiększa też długotrwałość ich kwitnienia, a zieleń liści jest bardziej intensywna. Jednak nadmierny półcień powoduje pogorszenie jakości kwiatów - wyciąganie się pędów i ich wiotkość.
Moje lilie rosną w pełnym słońcu, tylko cebulki mają osłonięte kwiatami jednorocznymi, bo zbytnie przegrzanie cebul jest dla lilii niewskazane.
Jeżeli Twoje lilie będą miały tylko godzinę słońca w ciągu dnia, to już wiesz czego możesz się spodziewać.
Poza tym wpisz w profilu gdzie znajduję się Twój ogród (miejscowość, region) łatwiej jest wtedy coś doradzać.
Zacytuję Ci urywek z książki K. Mynetta.
Słońca dla lilii powinno być jak najwięcej. Przejściowy półcień pozwala na intensywniejsze wybarwienie się kwiatów i zwiększa też długotrwałość ich kwitnienia, a zieleń liści jest bardziej intensywna. Jednak nadmierny półcień powoduje pogorszenie jakości kwiatów - wyciąganie się pędów i ich wiotkość.
Moje lilie rosną w pełnym słońcu, tylko cebulki mają osłonięte kwiatami jednorocznymi, bo zbytnie przegrzanie cebul jest dla lilii niewskazane.
Jeżeli Twoje lilie będą miały tylko godzinę słońca w ciągu dnia, to już wiesz czego możesz się spodziewać.
Ojej... dziękuję za doradę. Więc będę szukał pełnego słońca. Takie też znajdę. Dziś myślałem dokupić jeszcze 50... ale sprawdzę te pięć co mam, a następnego roku ewentualnie dokupię
Przedstawiałem się w powitalni, ale chętnie zrobię to raz jeszcze.
Mam na imię Piotr, nigdy nic nie posadziłem i siłą rzeczy nic mi nigdy nie urosło
Zawsze kochałem kwiaty a teraz mam potrzebę patrzeć jak rosną i wiedzieć coś więcej niż do tej pory i liczę na szczęście początkującego. niemniej jednak staram się jak mogę temu szczęściu pomóc. Mieszkam w Limanowej i już uzupełniam profil
Teraz spokojnie czekam kiedy będę mógł je wsadzić do gleby. mam ciężką glinę w ogrodzie, więc zamierzam troszkę przekopać i wymieszać z ziemią uniwersalną... dobrze robię prawda?
Przedstawiałem się w powitalni, ale chętnie zrobię to raz jeszcze.
Mam na imię Piotr, nigdy nic nie posadziłem i siłą rzeczy nic mi nigdy nie urosło
Zawsze kochałem kwiaty a teraz mam potrzebę patrzeć jak rosną i wiedzieć coś więcej niż do tej pory i liczę na szczęście początkującego. niemniej jednak staram się jak mogę temu szczęściu pomóc. Mieszkam w Limanowej i już uzupełniam profil
Teraz spokojnie czekam kiedy będę mógł je wsadzić do gleby. mam ciężką glinę w ogrodzie, więc zamierzam troszkę przekopać i wymieszać z ziemią uniwersalną... dobrze robię prawda?
Witaj Piotrze w tym temacie. Dobrze pomyślałeś, żeby zacząć od kilku. Zobaczysz jak sobie radzą , przygotujesz dobrą ziemię i w zależności co będzie z tymi - na jesieni dokupisz więcej. A od nas możesz zawsze uzyskać dobre rady. Czekamy na pierwsze kwiaty początkującego ogrodnika. Pozdrawiam Marysia
Ja przesadzałam wszystkie we wrześniu bo nornice zrobiły spustoszenie na starej grządce.Wsadziłam wszystko co mi się dało uratować. Z tych najbardziej pogryzionych wysiałam łuski. Posadziłam też kilka lili orientalnych. Oczywiście bardzo dobrze okryłam. Ciekawa jestem czy mi coś z tego zakwitnie. Lilu - a jakie botaniczne i gdzie kupiłaś? Ja wprost choruję na nie i nigdzie nie mogę dostać. Pozdrawiam Marysia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2318
- Od: 18 wrz 2006, o 13:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
- Kontakt:
Bardzo mnie urzekła lilia Red Dutch ale nie mogę jej spotkać w sprzedaży wysyłkowej
Ma ktoś może choćby łuseczkę na zbyciu
Co prawda nie mam pięknych lilii na wymianę ale może jakąs inną roślinką mogłabym się zrewanżować .
Ma ktoś może choćby łuseczkę na zbyciu
Co prawda nie mam pięknych lilii na wymianę ale może jakąs inną roślinką mogłabym się zrewanżować .