Witaj Katarzynko i dziękuję za odpowiedz
Przeczytałam Twój wątek o balkoogródku i byłaś dla mnie inspiracją do ponownego zakupu orlików
![yes ;:108](./images/smiles/yes.gif)
W zeszłym roku niestety nie udało mi się ich przezimowac na balkonie i w tym już zrezygnowałam z ich kupna, gdy natknęlam się na Twój wątek o balkoniku i m.in. orlikach tamze, gdzie przeczytałam, że udało Ci się przezimowac te roslinki na balkonie (w skalniaku o ile dobrze pamietam).
Kupiłam 3 orliki i po kwitnieniu przesadziłam 2 do duzej skrzyni wyłożonej przeze mnie steropianem, tak więc w srodku od korzonków powinny miec ciepło. Zastanawiam się nad przykryciem z wierzchu agrowłókniną na zimę. Ale byc moze jakaś tektura wystarczy, tak jak piszesz.
Muszę tylko odratowac tego 1 zaatakowanego, który przechodzi kwarantanne upaprany czosnkiem w rogu balkonu bo w takim stanie nie będę go przesadzac do zdrowych orlików w skrzyni.
Pozdrawiam Cię serdecznie