Miejski ogródek Ani - moje początki

[Stachu 1956]

Ogród botaniczny , coś pięknego .

[Aancyk]

Stachu 1956 to prawda ogród jest wspaniały, kolory i zapachy niesamowite.

Kilka aktualnych fotek moich nielicznych kwitnących roślinek.

Gazanie z własnego wysiewu,mam 3 takie kępy ale wszystkie są tylko żółte


Róża na pniu ma mnóstwo pąków i wygląda coraz piękniej


Miniatura NN


Moje kochane hortensje ogrodowe


tegoroczna "Masja" pokazała tylko 1 kwiat, ale za to kolor jest super-intensywnie malinowy (czego niestety nie widać na załączonym obrazku)

[megi1402]

Moja hortensja ogrodowa też miała przez jakiś czas taki różowo-fioletowy kolorek, po posadzeniu do kwaśnej ziemi zrobiła się fioletowo-niebieska.
Ładnie kwitną różyczki.
Zielona bazylia jest przysmakiem ślimaków, jedną kępę rosnącą koło sałaty ogryzły mi doszczętnie. Ciekawe, czy fioletową spotkałby taki sam los. Czy fioletowa bazylia różni się smakiem od zielonej?

[jaclaw]

pracy widać sporo ale myślę, że warto
bardzo podoba mi się płotek oraz klony
pozdrawiam

[TerDob]

AniuPięknie kwitną róże , gazanie Hortensje - cudne , ja lubię je wszystkie .
Ogród botaniczny - wspaniały .
Pozdrawiam

[Aancyk]

megi1402 chyba masz rację co do ziemi dla hortensji, ta różowo-fioletowa w zeszłym roku po zakupie była całkiem różowa, w tym roku jest posadzona w innym miejscu w kwaśnym torfie i robi się fioletowa. Niebieska na razie nie kwitnie, za to Limelight i vanille fraise mają pąki.
Co do bazyli to jeszcze jej nie próbowałam, ma takie piękne liście że szkoda mi je zrywać Zmartwiłaś mnie tymi ślimakami, u mnie po deszczu jest ich mnóstwo,będę obserwować czy kręcą się koło bazylii.

jaclaw cieszę się, że mnie odwiedziłeś dla mnie Twój ogród jest wzorem do naśladowania.

TerDob dzięki Tereniu W przyszłym roku muszę mieć więcej kwitnących, bo teraz u mnie jakoś mało kolorowo Ogród botaniczny rzeczywiście piękny, teraz namierzam ten bliżej nas koło Pińczowa

[Aancyk]

Dzisiaj rozmyślałam co posadzić na wąskim kawałku ziemi przed płotem, który mam nadzieję powstanie już niedługo. Bardzo podobaja mi się kolorowe pęcherznice i podobno można je ciąć.
Co myślicie o takim rozwiązaniu ? W nogach jakieś płożące zimozielone np. jałowce.


Może macie jakeś inne pomysły?

[Jule]

Ania, bardzo ladnie to wyglada A sprobuj jeszcze zrobic tak, zeby jalowce plozace tez byly w jednej formie ale w dwoch kolorach np Blue Chip pod Biabolo a jakis inny bardziej zielony nie wpadajacy w niebieski pod zolta.... mysle ze ciekawie by wygladalo.

[Margo2]

Witaj Aniu.
Przywędrowałam z rewizytą i muszę powiedzieć, że Twój ogród zapowiada się świetnie.
Bardzo uporządkowany.
A ja lubię na takie patrzeć, bo sama jak wiesz mam miszmasz.
Co do Twojego pomysłu na rabatę przed płotem, to ostrzegam, że jałowce lubią się rozrastać do kilku metrów. Musiałabyś wybrać takie które aż w tak bardzo się nie rozrastają.
Chyba, że jesteś gotowa je co roku drastycznie ciąć.
Ja to robię i jak na razie z niezłym skutkiem.
Chyba to jest najlepsza metoda na ich ładny wygląd.
Ja posadziłam swoje płożące jałowce wiele lat temu i nic z nimi nie robiłam.
Teraz okazuje się, że pod spodem są całe brązowe.

[Aancyk]

Jule dzięki za propozycję, myślę że to bardzo fajny pomysł . Nie wiem tylko w jakich odległościach powinnam to wszystko posadzić, bo to nie musi być żywopłot.

Margo2 ciesze się, że wpadłaś . Absolutnie nie zgadzam się z tym , że u Ciebie jest miszmasz bo ogród masz wzorcowy i taki naturalny. Wracając do jałowców to w która stronę rozrastają się te jałowce do kilku metrów, w szerz czy do góry? Przepraszam za pewnie głupie pytanie ale nie mam pojęcia ja one będą rosły w grupie.

[Margo2]

Aniu, jałowce rozrastają się wszerz.
Nie ma głupich pytań.
Kto pyta nie błądzi
Są odmiany, które mają niewielkie roczne przyrosty np. jałowiec nadbrzeżny Blue pacific, Schlagier, jałowiec płożący Andorra compacta, Glacier, Mother lode. Jest w czym wybierać

[Aancyk]

Margo2 wielkie dzięki

[Aancyk]

A teraz kilka foteczek z soboty, wyskoczyłam do Obi i liczyłam na fajne przeceny ale się rozczarowałam Kupilam kilka irg płożących, dzwonki białe i niebieskie oraz astry.
klonik palmowy w otoczeniu irg (muszę jeszcze dorzucić coś kolorowego)


błękitne astry




Powojnik puszczony po wierzbie nareszcie zakwitł (niestety nie znam odmiany)

[Margo2]

Dlaczego nie zrobiałam takiej rabatki jak Twoja.
Moja już mi się nie podoba.
Jest przeładowana.
Ostatnio bardzo lubię takie gdzie widać przestrzeń.

[Aancyk]

Małgosiu ja myślę, że moja też będzie przeładowana jak wszystko podrośnie. Ona jest zeszłoroczna, chociaż w tym roku dosadziłam też kilka roślinek więc za jakiś czas może być zbyt gęsto.