Jak to z moim ogrodem było...

[kropelka]

Witaj Aga
Może się jeszcze bardziej rozrastać miejsca ma pod dostatkiem nie będę protestować
Ostatnio na tergowisku widziałam piękne surfinie, rozrośnięte, wypasione... po 1,50 zł.
Och, jak bardzo chciałam je kupić na balkon, no i trochę na wóz... ale cóż za tydzień wyjeżdżamy na 2 tygodnie i z surfinii nic by nie zostało, a takie zjawiskowe...

[JOWA]

Witam Mariolu,po raz pierwszy ale na pewno nie ostatni .Trafiłam do ciebie przez przypadek ,jak zresztą często się zdaża bo tak dużo nas jest na foum że ciężko wszystkich odwiedzić.Obejrzałam od początku wszystko,ładnie,ładnie tylko pozazdrościć takiego ogródka koło domu,ja niestety mam działkę w ROD i muszę do dochodzić lub dojerzdzać 3 km może to nie dużo ale trochę czasu na nogach zdziećmi mi zajmuje.A ty masz swój na miejscu,pięknie ci wszystko kwitnie tyle pracy włożonej zostało w twój ogród ale się opłacało,dzieci pewnie są wniebowzięte.Chłopk strasznie mi się podoba uwielbiam takie klimaty.
Pozdrawiam gorąco Jowita i zapraszam w wolnej chwili do mnie na spacerek po moim ogródku.

[kropelka]

Jowito, byłam i ślad swój w Twoim ogrodzie zostawiłam
Fakt, to, że ogródek tuż przed domem to spore ułatwienie; choć ja nieraz narzekam, że nieogrodzone, że nie na tym samym placu co dom, że przedziela szosa (dość ruchliwa, zwłaszcza w sezonie prac polowych, jak to na wsi).
Ale mimo wszystko cieszę sie z tego co mam, z tego co stworzyłam i mam mega satysfakcję, że wszystko sama, sama...

[Helen]

Mariolku, ale u Ciebie wszystko rośnie jak na drożdzach.Ten łan kwiatów biało liliowych , coś pięknego. Co to za kwiaty?
Widzę ,że masz również wiesiołka, zreszto wspominałaś o nim w moim wątku

[JOWA]

Mariolu dziękuję za wizytę.Fajnie tak mieć ogród koło domu,ja jako dziecko dorastałam w mieście,rodzice miel działkę za miastem też koło 4 km trzeba było jechać rowerami,co mnie jako dziecku i mojemu bratu wcale się nie podobało woleliśmy z kolegami po podwórku biegać.Potem rodzice kupili domek w małej mieścinie i tam mieliśmy ogród z prawdziwego zdażenia może średniej wielkości 10 arów ale i wtedy nie doceniałam tego co miałam,mąż też pochodzi z rodziny która mieszkałamna domku.Ale dopiero kilka lat po ślubie jak kupiliśmy sobie mieszkanie stwierdziliśmy że czegś nam brakuje,jakiegoś zakątka spokoju i wtedy wpadliśmy na pomysł z działką,chcieliśmy kupić dom na wiosce ale finanse nas na ziemie sprowadziły.I tak powstał nasz mały raj na ziemi,trochę jeszcze nie dopieszczony i zaniedbany,ale powolutku,powolutku go doprowadzę do stanu takego jak nam odpowiada.
Będe do ciebie zaglądała.
Pozdrawiam Jowita.

[kropelka]

Helen, masz pewnie na myśli "pole" z goździkami kamiennymi. Wczoraj właśnie wyrwałam wszystkie goździki bo juz niemal przekwitły, a ponieważ wyjeżdżamy na 2 tygodnie, chce zostawić ogród w jak najlepszym porządku

Jowita, tak trzymaj i zapraszam
wiesiołek

i wiesiołek

liliowiec

[kropelka]

Lilia

I znów różyczki

[haszka]

Pieknie uchwyciłaś tęczę.....róże przy pergoli urodziwe....a najbardziej podoba mi sie ten wóz.

[kropelka]

Dzięki Halinko

I znów różyczki...

[AGNESS]

Mariolu różyczki śliczne, bardzo podoba mi się ta na pierwszej fotce , cudny ma kolor

[anka_]

Mi też się bardzo podoba no i ta na drugim zdjęciu...

[JOWA]

A mnie się podoba też ta pierwsza.Reszta też niczego sobie .

[Helen]

Mariolka, ta lilia prześliczna, uwielbiam tego rodzaju kolor.

[patkaza]

i jak tu nie kochać róż-są fantastyczne a ta pierwsza jest jak dla mnie-piękna
miłego wypoczynku

[kropelka]

No to jestem...
Jak zwykle wątek zapuszczony, w ogrodzie mnóstwo zmian, a ja nawet nie mam czasu zdjęć zrobić a co dopiero zgrać i wstawić...
To jakieś zaległe fotki jeszcze sprzed miesiąca...