Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie
- stalewiak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 13 kwie 2009, o 10:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdzies na północy
- Kontakt:
Re: Granat z nasion
A cot za fotki to w polsce i to w gruncie ???
A to moj z pestki
Stoi w foli z pomidorami i rosnie jak szalony ;)
A to moj z pestki
Stoi w foli z pomidorami i rosnie jak szalony ;)
Maniak roślin egzotycznych
- araukar
- 100p
- Posty: 112
- Od: 19 cze 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Strzelce Opolskie
Re: Granat z nasion
Stalewiak mój granat rośnie w gruncie , ale w namiocie foliowym . Zimą jest opatulany workami , które wypycham suchymi liśćmi. Ten twój z pestki zakwitnie za 8 , 10 lat. Mojego pozyskałem z zerwanej gałązki ( środkowa Dalmacja , okolice Splitu).Tak ukorzenione rośliny kwitną już w drugim lub 3 roku .
Granat z pestek
Czy posiada ktoś może owocujące drzewko granatu wyhodowane z nasionka wyciągniętego z owocu ?
Ja niedawno posadziłem kilka ziarenek i czy jeśli roślinki będę wstawiać siewki granatu do szklarni od maja do września to skrócę czas oczekiwania na owoce ?
Ja niedawno posadziłem kilka ziarenek i czy jeśli roślinki będę wstawiać siewki granatu do szklarni od maja do września to skrócę czas oczekiwania na owoce ?
Re: Granat z nasion
Granat lubi miejsce słoneczne i wilgotne podłoże. Doskonale nadaje się na bonsai
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Granat z nasion
Mój po cięciach wygląda tak:
Co jakiś czas uszczykuję czubki, wtedy się rozgałęzia.
Co jakiś czas uszczykuję czubki, wtedy się rozgałęzia.
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Łukasz- nick zakładany dawno temu
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Granat z nasion
Emmm piękny jest,ile ma? moje jakoś xle ostatnio wygladają; /
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Granat z nasion
Chyba kiełkował gdzieś w marcu 2010
Częste prysznice dobrze im robią.Poza tym nie bać się przycinać(*na poprzedniej stronie widać jak wcześniej wyglądał http://images45.fotosik.pl/515/ad263b3039529d58.jpg )- ja ciągle to robię i dzięki temu tak wygląda.
Częste prysznice dobrze im robią.Poza tym nie bać się przycinać(*na poprzedniej stronie widać jak wcześniej wyglądał http://images45.fotosik.pl/515/ad263b3039529d58.jpg )- ja ciągle to robię i dzięki temu tak wygląda.
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Łukasz- nick zakładany dawno temu
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Granat z nasion
no moje sa takie wieksze, wysialam ostatnio drugą partię nasionek i są na dworze i te najlepiej wyglądają te w domu jakos tak mi sie nie podobaja
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Granat z nasion
Zastanawiam się czy nie wystawić mojego granata na balkon, ale boję się że dostanie szoku termicznego, bo jak dotąd towarzyszyła mu temp. pokojowa ponad 20 stopni a teraz będzie od 5 do 15...
A chciałbym go powoli wprowadzić w okres zimowania.
A chciałbym go powoli wprowadzić w okres zimowania.
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Łukasz- nick zakładany dawno temu
- araukar
- 100p
- Posty: 112
- Od: 19 cze 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Strzelce Opolskie
Re: Granat z nasion
Kolego jak czytasz to forum ze zrozumieniem to czego się obawiasz? Krzewy granatowca zimą w Turcji czy Azerbejdżanie dostają w tyłek krótkotrwałymi mrozami do nawet minus 20 stopni Celsjusza . Ty się boisz temperatur skrajnie niskich dodatnich ,,,, ???? . Troszkę poszperaj i będziesz mocniej w temacie.
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Granat z nasion
Dobra, dzięki, bałem się tego szoku, ale teraz roślina już jest na zewnątrz ;)
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Łukasz- nick zakładany dawno temu
- araukar
- 100p
- Posty: 112
- Od: 19 cze 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Strzelce Opolskie
Re: Granat z nasion
Dzisiaj Trzech Królów i zimy dalej jak nie ma tak nie ma . Granata w tym roku nie opatuliłem jak w zeszłym ( patrz posty wyżej) gdyż jak widać i czuć jest z tą aurą coś nie tak . Niemniej związałem czerep i owinąłem folią bąbelkową , a do środka wsypałem suchych liści . Takie zabezpieczenie powinno wystarczyć do minus 25 stopni Celsjusza .
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 3 lip 2012, o 14:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Granat z nasion
Witam. Jestem nowy ;) Bardzo podobają mi się drzewka granatu i owoce więc postanowiłem wysiać z własnych pestek. Mam kilka pytań: chcąc zasiać z pestki, wystarczy zjeść/usunąć miąższ i do ziemi? Czytałem, że trzeba namoczyć nasiona a gdzieś indziej, że nie trzeba. Tu kolejne pytanie. Ziemia - wystarczy taka zwykła ziemia z dworu czy lepiej mieszanka np. z kupną? Jak często trzeba podlewać zaraz po wsianiu?
Mam nadzieję, że ktoś pomoże "młodemu"
Pozdrawiam Kaziooo0804
Mam nadzieję, że ktoś pomoże "młodemu"
Pozdrawiam Kaziooo0804