Rośliny - cieniolubne do mieszkania
Re: Wybór rośliny na biurko
Ja mam w ciemnym pokoju na biurku phalenopsisa i chamedore wiem ze anturium tez by sie utrzymalo
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 6 wrz 2008, o 09:31
Re: Pokój od północy
super wątek, wlasnie takiego szukałem i potrzebowalem.
Mozecie jeszcze podac jakies rosliny lubiace "polnocne slonce" ?
ps.nie wiem czy mozna odkopywac stare watki, ale nie chce zakladac nowego
Mozecie jeszcze podac jakies rosliny lubiace "polnocne slonce" ?
ps.nie wiem czy mozna odkopywac stare watki, ale nie chce zakladac nowego
Re: Pokój od północy
ja u mnie na polnocnym oknie mam chamedore, anturium, phalenopsisy, kliwie,zrosliche,bluszczyk
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Pokój od północy
Obecnie na moim północnym oknie świetnie rosną 3 rodzaje żyworódek, hoja i kolekcja saintpaulii.
Waleria
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 6 wrz 2008, o 09:31
Re: Pokój od północy
kolekcja saintpaulli to jest kwiat, czy kilka gatunków kwiatów?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 6 wrz 2008, o 09:31
Re: Pokój od północy
ale to jset roslina jednoroczna?
-
- 200p
- Posty: 384
- Od: 24 maja 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pokój od północy
Witam,
Wspomniane już Fikusy świetnie się sprawdzą na oknie z północną wystawą.
Pozdrawiam, Wojtek
Ekspert Leroy Merlin
Wspomniane już Fikusy świetnie się sprawdzą na oknie z północną wystawą.
Pozdrawiam, Wojtek
Ekspert Leroy Merlin
Pozdrawiam, Wojtek
Ekspert Leroy Merlin
Ekspert Leroy Merlin
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Pokój od północy
witam, bardzo fajny wątek, bo poparty doświadczeniami
Ciekawi mnie czy utrzyma się coś w głębi naprawdę ciemnego pokoju, bo nie dość, że okno od północy, to jeszcze w takiej jakby wnęce, bo od podwórza kamienicy. Niestety u mnie na parapecie nic się raczej nie utrzyma z uwagi na trzyletniego wszędobylskiego synusia oraz regularne otwieranie i zamykanie okien. A przy okazji, czy zwykłe światło z żarówek energooszczędnych w ogóle działa na rośliny, bo u mnie pali się cały dzień w tym norowatym pokoju.
Ciekawi mnie czy utrzyma się coś w głębi naprawdę ciemnego pokoju, bo nie dość, że okno od północy, to jeszcze w takiej jakby wnęce, bo od podwórza kamienicy. Niestety u mnie na parapecie nic się raczej nie utrzyma z uwagi na trzyletniego wszędobylskiego synusia oraz regularne otwieranie i zamykanie okien. A przy okazji, czy zwykłe światło z żarówek energooszczędnych w ogóle działa na rośliny, bo u mnie pali się cały dzień w tym norowatym pokoju.
Re: Pokój od północy
sprobuj bluszczyk we wnece
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Pokój od północy
We wnęce okiennej? Tak nawet myślałam, tylko u mnie latem wewnętrzne części okna - bo mam stare drewniane - są stale otwarte, no chyba, że latem dawać go na balkon, a zimą w tej wnęce faktycznie... muszę pomyśleć i jakoś małża przekręcić, żeby mi jakąś półkę czy uchwyt przymocował
- gosia79z
- 200p
- Posty: 428
- Od: 19 sty 2011, o 18:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyspa Wolin
Re: Rośliny wybitnie cieniolubne (okna na poziomie...)
Artykuł z portalu e-ogródek.
Też szukam roślin cieniolubnych.Mam hol około 30 m2, dwa okna od północy, 3 drzwi od pozostałych stron świata i szukam czegoś, co tam urośnie.
Może i wam coś pomoże przeczytanie go.Polecam.
"Jeśli mamy w mieszkaniu pomieszczenia, w których zawsze panuje półmrok, możemy je wypełnić roślinami, dobrze czującymi się w cieniu.
W procesie fotosyntezy, zielone części roślin zawierające chlorofil absorbują światło. Wykorzystują je następnie jako źródło energii, za pomocą której dwutlenek węgla i woda przekształcane są w cukier i skrobię potrzebną do rozwoju roślin. Proces ten jest szczególnie ważny dla roślin żyjących w pomieszczeniach, które zazwyczaj otrzymują mniej energii świetlnej, niż te rosnące w naturalnym środowisku. Rośliny, które uprawiamy w pomieszczeniach często pochodzą z lasów tropikalnych. Warunki, jakie panują tam w naturze to duża wilgotność, wysoka temperatura i ograniczony dostęp do światła. Cień to dla wielu roślin to warunek optymalnego rozwoju.
Intensywność światła
Nawet jeśli pomieszczenie wydaje nam się jasne, intensywność światła może być w nim niewielka. Zazwyczaj rośliny w pomieszczeniach otrzymują zaledwie ? światła z zewnątrz. Pamiętajmy też, że intensywność oświetlenia zmienia się w ciągu dnia w różnych częściach pokoju ? zależy od ustawienia okien i przeszklonych drzwi w stosunku do stron świata, a także od przeszkód na zewnątrz, takich jak inne budynki i drzewa, które mogą zasłaniać dostęp światła.
Z której strony okno
Przez okna skierowane na południe najdłużej w ciągu dnia wpada do domu światło słoneczne. Okna z ekspozycją od wschodu oświetlone są rano, zachodnie zaś późnym popołudniem. Okna wychodzące na północ w ogóle nie otrzymują bezpośredniego światła, ale za to przez cały dzień korzystają ze stosunkowo równomiernego dostępu do światła pośredniego.Rośliny cieniolubne różnią się pod względem wymagań, co do intensywności światła i temperatury, jaka jest im potrzebna do prawidłowego rozwoju.
Podział roślin cieniolubnych
Rośliny chłodnego cienia ? paprocie oraz wszelkiego rodzaju rośliny cebulowe.
Chłodny półcień jest lubiany przez araukarię, aukubę, cisus, fatsję japońską, figowiec pnący, bluszcz, howeę oraz szeflerę.
Umiarkowanie ciepły cień jest też odpowiedni dla większości palm i paproci.
Ciepły cień lubią: difenbachia, zielistka, dracena obrzeżona, monstera dziurawa, pieprzówka, filodendron, scindapsus złoty oraz zroślicha."
Autor: Beata Kubiak
Data publikacji: 9.12.2011
Też szukam roślin cieniolubnych.Mam hol około 30 m2, dwa okna od północy, 3 drzwi od pozostałych stron świata i szukam czegoś, co tam urośnie.
Może i wam coś pomoże przeczytanie go.Polecam.
"Jeśli mamy w mieszkaniu pomieszczenia, w których zawsze panuje półmrok, możemy je wypełnić roślinami, dobrze czującymi się w cieniu.
W procesie fotosyntezy, zielone części roślin zawierające chlorofil absorbują światło. Wykorzystują je następnie jako źródło energii, za pomocą której dwutlenek węgla i woda przekształcane są w cukier i skrobię potrzebną do rozwoju roślin. Proces ten jest szczególnie ważny dla roślin żyjących w pomieszczeniach, które zazwyczaj otrzymują mniej energii świetlnej, niż te rosnące w naturalnym środowisku. Rośliny, które uprawiamy w pomieszczeniach często pochodzą z lasów tropikalnych. Warunki, jakie panują tam w naturze to duża wilgotność, wysoka temperatura i ograniczony dostęp do światła. Cień to dla wielu roślin to warunek optymalnego rozwoju.
Intensywność światła
Nawet jeśli pomieszczenie wydaje nam się jasne, intensywność światła może być w nim niewielka. Zazwyczaj rośliny w pomieszczeniach otrzymują zaledwie ? światła z zewnątrz. Pamiętajmy też, że intensywność oświetlenia zmienia się w ciągu dnia w różnych częściach pokoju ? zależy od ustawienia okien i przeszklonych drzwi w stosunku do stron świata, a także od przeszkód na zewnątrz, takich jak inne budynki i drzewa, które mogą zasłaniać dostęp światła.
Z której strony okno
Przez okna skierowane na południe najdłużej w ciągu dnia wpada do domu światło słoneczne. Okna z ekspozycją od wschodu oświetlone są rano, zachodnie zaś późnym popołudniem. Okna wychodzące na północ w ogóle nie otrzymują bezpośredniego światła, ale za to przez cały dzień korzystają ze stosunkowo równomiernego dostępu do światła pośredniego.Rośliny cieniolubne różnią się pod względem wymagań, co do intensywności światła i temperatury, jaka jest im potrzebna do prawidłowego rozwoju.
Podział roślin cieniolubnych
Rośliny chłodnego cienia ? paprocie oraz wszelkiego rodzaju rośliny cebulowe.
Chłodny półcień jest lubiany przez araukarię, aukubę, cisus, fatsję japońską, figowiec pnący, bluszcz, howeę oraz szeflerę.
Umiarkowanie ciepły cień jest też odpowiedni dla większości palm i paproci.
Ciepły cień lubią: difenbachia, zielistka, dracena obrzeżona, monstera dziurawa, pieprzówka, filodendron, scindapsus złoty oraz zroślicha."
Autor: Beata Kubiak
Data publikacji: 9.12.2011