
A u mnie zjawisko, którego dotąd nie znałam, ale widzę, że w Twoim ogrodzie obecne...Siewki! Pojawiają się w miejscach, gdzie na pewno ich nie sadziłam...Nie wiem...Plewić nie plewić?
Oj, te nowe...Ja drugi rok czekam na Blue Pradise. Dostałam w tamtym roku ładną, bodaj dwupędową, dojrzałą sadzonkę, nie zakwitła. W tym roku roślina ma 5 pędów, plus jakieś maleństwa u podstawy, całość ładnie rośnie jest zdrowa, a kwiatów znów ani widu ani słychu. Nie wiem co mu jest.andowan pisze:Kasiu - masz rację, że stare odmiany floksów są żywotniejsze. W dodatku można się doczekać wspaniałych siewek, które też się zdrowo trzymają i czasami są prześliczne.
Na pociechę mogę Ci powiedzieć, że Ingrid odwiedza mnie przy okazji swoich pobytów w W-wieBabopielka pisze: Czytałam ,że Ingrid Cię odwiedziła ,a do mnie nie chce się wybrać bo za daleko
Aniu, masz w takim razie super targowiskoDobrze, że choć jeżówki kwitną niezawodnie. Na poprawę nastroju kupiłam sobie na tagowisku dwie nowe odmiany
andowan pisze: Piwonia Green Halo była dostępna jeszcze kilka dni temu na allegrooo u państwa Bilskich a więc bardzo solidnego dostawcy. Ja, jako posiadaczka tej odmiany mogę powiedzieć, że jest to raczej ciekawostka hodowlana niż odmiana o wielkiej wartości zdobniczej. Przyznasz mi rację, gdy ją zdobędziesz, zasadzisz i gdy zobaczysz jej kwiaty
![]()