Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - wiosna '11-cz.2

[frant]

(...) Odrzucam też nr131 na przeciery kolor piękny ale smak "płaski" i kartoflany.

Oj , strzeżmy się pochopnych sądów ... Pomidor przecierowy należy ocenić przez pryzmat przecieru , po przetworzeniu i obróbce termicznej smak może zmienić się znacznie ! Przecież dokładnie tak jest z Limą , na surowo jest do niczego , a już przecier całkiem -całkiem .

[chudziak]

Zgadzam się francie , że może być tak jak mówisz bo ten pomidor jest na pewno bardzo mięsisty ale myślę,że jak mam posadzonych ok 50szt pomidorów to i tak wszystkich owoców nie przejemy na surowo i z nadwyżek będę robić przeciery - jak na nasze potrzeby powinno wystarczyć

[Dąbek]

Witajcie ;D ja juz tez jestem po pierwszych zbiorach ale mi wszystkie smakują w sałatce - wole zeby inni wybierali pomidory co maja lepszy smak ;) oto kilka pierwszych w tym roku

[Anna29]

A jak u Was papryki z nasion z wymiany?
U mnie już się zaczerwieniły. Nie pamiętam już nazwy (Cayenne?) ostra jest jak diabli.
Ja tylko polizałam palec po pokrojeniu papryki i mi gały na wierzch wyszły.
Da się jakoś poskromić te papryczki: marynowaniem, mrożeniem?

[terika]

Ja te papryczki suszę w piekarniku (50*C) przez ok. 5-6 godzin, oczywiście z przerwami. Potem zmielę i otrzymam pieprz kajeński :P Mój mąż za to wcina te papryczki na surowo...

[11krzych]

A jak u Was papryki z nasion z wymiany?
U mnie już się zaczerwieniły. Nie pamiętam już nazwy (Cayenne?) ostra jest jak diabli.
Ja tylko polizałam palec po pokrojeniu papryki i mi gały na wierzch wyszły.
Da się jakoś poskromić te papryczki: marynowaniem, mrożeniem?

Należy przepłukać usta płynem z dużą zawartością C2H5OH. To jedyny dopuszczony do spożycia rozpuszczalnik neutralizujący zawartą w papryce kapsaicynę.

[Tula]

Mój mąż te papryczki chrupie do obiadu, tak sobie podgryza jak jabłko. Ja kiedyś przypadkiem użyłam noża, którym ją przekroił i miałam zdecydowanie zbyt pikantnego kotleta. Słyszałam, że trzeba przepłukać usta tłustym mlekiem, ale nie testowałam.

U nas czwarty dzień pada. Wcześniej chciałam odprawiać taniec deszczu, teraz tej wody mamy już trochę za dużo i niektóre pomidory zaczynają pękać.

Kozulka nr 133 malinowa zebra z dziobkiem. Czerwony pomidor (niedojrzały, zerwałam bo pękł) wyrósł u mnie. Mały żółty również, duży żółty u znajomego, któremu podarowałam sadzonkę tej krzyżówki.




Zagadka. Co to za pomidor ? Nie kupowałam takiego, nie zamawiałam w Akcji. Albo dostałam przez pomyłkę, albo któraś z krzyżówek stała się podobna do jednego z rodziców ? Pomidorki ma wielkości jajka, w kształcie serca, gładkie, kolor marchewki, dużo miąższu a mało galaretki. Nasiona raczej zbiorę, bo ładne i smaczne. Tylko etykietkę wcięło i nie wiem co to.


PS. Zdjęcia są z 26 lipca, źle mam datę w aparacie, teraz zauważyłam.

[MENA515]

A jak u Was papryki z nasion z wymiany?
U mnie już się zaczerwieniły. Nie pamiętam już nazwy (Cayenne?) ostra jest jak diabli.
Ja tylko polizałam palec po pokrojeniu papryki i mi gały na wierzch wyszły.
Da się jakoś poskromić te papryczki: marynowaniem, mrożeniem?

To jeszcze nic!!! Mój maż ma od dawna pieprz Cayenne. Teraz ma w butelce ale kiedyś w torebce. Popieprzył sobie obiadek a potem się zapomniał i podrapał w kącik oka A ja głupia opowiadałam to synkowi w zeszłym tygodniu i puszczam tekst" A Twój tata, był tak inteligentny że sie potem w oko podrapał" i w tym momencie pokazałam to co mówiłam...Zapominając, że przed chwilką kroiłam te właśnie papryczki Oko mnie bolało, piekło, było czerwone i nic nie pomagało!! Przeczekałam, ale to było straszne!
Mam jeszcze Calabresse. ale jeszcze nie dojrzała .

[Tula]

Mena współczuję, mi w zeszłym roku prysnęła maciupcia kropelka jak przełamałam papryczkę. Szał ciał.

Macie pomidorka White Snow ? Jest biały ? Moje mają kolor jasnej cytryny, a liczyłam na białe.

[GunnarSK]

Macie pomidorka White Snow ? Jest biały ? Moje mają kolor jasnej cytryny, a liczyłam na białe.

Kolor "białego" pomidora właśnie polega na tym, że miąższ jest (jasnie) żółty i skórka biała, więc nic dziwnego.

[Pelasia]

Mój Megagroniasty odbił ,zaczął rosnąć jak szalony .(Myślę ,że podczas sadzenia rozsady ,ułamałam korzeń,) Liście zrobiły się zielone,ładne.Zauważyłam zawiązki kwiatowe.
Zastanawiam się ,czy jak zakwitnie ,to będą pomidorki? Chyba już za późno? Jak sądzicie?
Asia

[elik_49]

A to wszystko zależy jaka będzie pogoda w sierpniu i wrześniu, to prawda że już trochę późno ale nadzieję zawsze trzeba mieć. Jeśli jest już grono kwiatowe to niech pozostanie tylko jedno, następne pojawiające się usuwaj ale tylko grona liście pozostaw, krzak w ten sposób prowadzony powinien spokojnie wykarmić grono a owoce dojrzeć.
U mnie dopiero zaczynają dojrzewać, też były później sadzone.

[Pelasia]

Dzięki Elik ,tak zrobię....może coś z tego będzie.W zasadzie śierpień zapowiada się ładnie a o wrześniu czytałam że też ma być ciepły
No zobaczymy
Asia

[kozula]

Tula, z moich nasion takiego żółtego pomidora mogły wydać zebry i rudy. U obydwu w rozszczepieniach może wystąpić smaczny, bardzo mięsisty żółty pomidor, bo u mnie takie się trafiały. Im dalsze pokolenie, tym większe prawdopodobieństwo dziedziczenia cech.

Pozdrawiam, kozula

[agaM]

Tula u mnie malinowa zebra śliwka jest nieduża i takiego właśnie koloru
a snow white i u mnie jasnożółty.