Krzewy na ogrodowe bonsai/niwaki
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5057
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Bonsai - porady, kolekcje
Witam mam 2 rośliny które chcialbył uformować na bonsai .
-Pierwsza roślina to PERUKOWIEC listki ma zielonei wygląda tak jak na fotce.
nie wiem od czego zacząć jego formowanie czy coś innego.
-A druga to kosodrzewina która rośnie w misie
-Pierwsza roślina to PERUKOWIEC listki ma zielonei wygląda tak jak na fotce.
nie wiem od czego zacząć jego formowanie czy coś innego.
-A druga to kosodrzewina która rośnie w misie
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Bonsai - porady, kolekcje
Szczerze mówiąc tego perukowca było by mi żal ciąć i tworzyć z niego bonsai. Jak widzę jest niedawno zakupiony - może lepiej posadzić go do gruntu ?
Pień w stosunku do całej rośliny jest za cienki. Poprzez cięcie można by było te "gabaryty" zmniejszyć - ale nie bardzo widać co można by tam było ciąć.
Miałem perukowca, z prawie takim samym pniem ale drzewko było niższe. Pamiętam, że dobrze zniósł przycięcie korzeni i gałązek. Nawet się cieszyłem bo liście zmniejszyły się (właśnie poprzez cięcia) z wielkości monety 5-cio złotowej do 5-groszowej. Niestety po chyba 3-ej zimie przemarzł. Chyba błąd - ale nigdy swoich drzewek niczym nie okrywałem i nie okrywam - co przeżyje to żyje.
Kosodrzewina jest bardziej "plastyczniejsza" i dobra do początkowych prób z bonsai.
To drzewko jest bardzo młode i niedawno chyba przesadzone. Niewiadomo czy przeżyje. Czy były przycięte korzenie ? Sosnom obowiązkowo daje się 2-3 centymetrowy drenaż ze żwiru, można też go dosypać do ziemi. Obowiązkowo trzeba też dodać piasku.
Trudno określić jak gruby jest pieniek - sądzę, że ma max. grubość palca. Też wielu możliwości tam nie widać. Mało gałązek. W maju - raczej pod koniec - kiedy rozpoczną rozbijać się świeczki można je uszczknąć palcami o połowę. Ogólnie lepiej do ziemi a wybrać coś innego (pień nie musi być "aż tak gruby" ważniejsze by miała dużo gałązek i pędów). Np.:
Wiem, że niestety ta "zabawa" jest droga.
Pień w stosunku do całej rośliny jest za cienki. Poprzez cięcie można by było te "gabaryty" zmniejszyć - ale nie bardzo widać co można by tam było ciąć.
Miałem perukowca, z prawie takim samym pniem ale drzewko było niższe. Pamiętam, że dobrze zniósł przycięcie korzeni i gałązek. Nawet się cieszyłem bo liście zmniejszyły się (właśnie poprzez cięcia) z wielkości monety 5-cio złotowej do 5-groszowej. Niestety po chyba 3-ej zimie przemarzł. Chyba błąd - ale nigdy swoich drzewek niczym nie okrywałem i nie okrywam - co przeżyje to żyje.
Kosodrzewina jest bardziej "plastyczniejsza" i dobra do początkowych prób z bonsai.
To drzewko jest bardzo młode i niedawno chyba przesadzone. Niewiadomo czy przeżyje. Czy były przycięte korzenie ? Sosnom obowiązkowo daje się 2-3 centymetrowy drenaż ze żwiru, można też go dosypać do ziemi. Obowiązkowo trzeba też dodać piasku.
Trudno określić jak gruby jest pieniek - sądzę, że ma max. grubość palca. Też wielu możliwości tam nie widać. Mało gałązek. W maju - raczej pod koniec - kiedy rozpoczną rozbijać się świeczki można je uszczknąć palcami o połowę. Ogólnie lepiej do ziemi a wybrać coś innego (pień nie musi być "aż tak gruby" ważniejsze by miała dużo gałązek i pędów). Np.:
Wiem, że niestety ta "zabawa" jest droga.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5057
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Bonsai - porady, kolekcje
Mam też ine kosodrzwiny tylko w gruncie i sosny taki ok 1m
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5057
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Bonsai - porady, kolekcje
A z tego można z robić bonsai rosło to u mnie na ogrodzie a 2 dni temu wykopałem do donicy (misy). tylko roślina rośnie na górce bo korzenia ma bardzo grube na wys. i musiała zostać tak wsadzona
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Bonsai - porady, kolekcje
Zdecydowanie tak. Można spróbować.
Ze zdjęcia nie mogę wywnioskować tylko co to jest ? Gatunek ?
Nie wnikam w Twoją znajomość ogrodnictwa ale trochę ryzykowne jest /było/ przesadzanie drzewek z już wykształconymi liśćmi teraz - to raz. Druga sprawa to zależność: jeżeli podcinamy korzenie, to musimy także obciąć część masy zielonej by to wyrównać. To się akurat da nadrobić.
Proponuję spróbować "ostrzyc go w ten sposób:
Po za tym powinno się usunąć wszystkie gałęzie ze środka tej (już ostrzyżonej) korony które są skierowane do środka drzewka (w kierunku pnia). Przycięte drzewko trzeba min. 2 tygodnie chronić przed słońcem i przynajmniej raz na dobę spryskiwać - byle nie kranówą. Można także delikatnie odkopać-odkryć korzenie przy samym pniu.
Taka forma nosi nazwę stylu miotlastego Hokidachi. Poczytaj i pooglądaj sobie zdjęcia z netu.
Napisz co postanowiłeś i ewentualnie jak to wykonałeś, wstaw zdjęcie/a/. Powodzenia.
Ze zdjęcia nie mogę wywnioskować tylko co to jest ? Gatunek ?
Nie wnikam w Twoją znajomość ogrodnictwa ale trochę ryzykowne jest /było/ przesadzanie drzewek z już wykształconymi liśćmi teraz - to raz. Druga sprawa to zależność: jeżeli podcinamy korzenie, to musimy także obciąć część masy zielonej by to wyrównać. To się akurat da nadrobić.
Proponuję spróbować "ostrzyc go w ten sposób:
Po za tym powinno się usunąć wszystkie gałęzie ze środka tej (już ostrzyżonej) korony które są skierowane do środka drzewka (w kierunku pnia). Przycięte drzewko trzeba min. 2 tygodnie chronić przed słońcem i przynajmniej raz na dobę spryskiwać - byle nie kranówą. Można także delikatnie odkopać-odkryć korzenie przy samym pniu.
Taka forma nosi nazwę stylu miotlastego Hokidachi. Poczytaj i pooglądaj sobie zdjęcia z netu.
Napisz co postanowiłeś i ewentualnie jak to wykonałeś, wstaw zdjęcie/a/. Powodzenia.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5057
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Bonsai - porady, kolekcje
A zapomniałem podać nazwy rośliny jest to liguster jesienią ma czarne owoce kuleczki
Jutro coś wymyśle co dalej z nim i jak go obetnę fotki będę pokazywał
Jutro coś wymyśle co dalej z nim i jak go obetnę fotki będę pokazywał
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
- gieru96
- 200p
- Posty: 495
- Od: 26 mar 2011, o 10:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Co to za iglak,nada się na bonsai?
Jest to cis
a no bonsai się nie znam
a no bonsai się nie znam
-
- 100p
- Posty: 114
- Od: 9 kwie 2011, o 19:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Co to za iglak,nada się na bonsai?
Dzięki gieru96, cieszę się że to cis, bo wydaje mi się że się nada.Cis wolno rośnie, więc będzie idealny.
Re: Co to za iglak,nada się na bonsai?
Hej!
Z cisa możesz zrobic drzewko bonsai ( wystarczy wpisać w google taxus bonsai )
jednak to jest jeszcze malutkie, cieniutkie, rachityczne więc to co radzę, to posadzic Go na kilka lat do gruntu i poczekać aż zmężnieje trochę ;)
Z cisa możesz zrobic drzewko bonsai ( wystarczy wpisać w google taxus bonsai )
jednak to jest jeszcze malutkie, cieniutkie, rachityczne więc to co radzę, to posadzic Go na kilka lat do gruntu i poczekać aż zmężnieje trochę ;)
Re: Co to za iglak,nada się na bonsai?
Zgadzam się z hoteve, w donicy przyrosty będą bardzo małe, szczególnie na grubość, lepiej niech podrośnie w gruncie a za 3-4 latka zacząć go przysposabiać do formowania na Bonsai.
PS. coroczne podcinanie korzeni też spowalnia wzrost i można się niedoczekać zgrubienia pnia - wiem z doświadczenia.
PS. coroczne podcinanie korzeni też spowalnia wzrost i można się niedoczekać zgrubienia pnia - wiem z doświadczenia.