Majka 411- róże 2011

[majka411]

Moniko, w tej chwili nie pada, ale ja mam okna na całą panoramę w-wy i mogę Ci powiedzieć, że na tzw. Śródmieściu leje, a do mnie za trochę dotrze. Lało okrutnie w nocy i nad ranem. - czekam

[majka411]

Moni, wczoraj weszłam w stare wątki różane i tam znalazłam wątek poświęcony właśnie tym zagadnienią, które mnie tak interesują. Podam Ci nazwę, poczytaj warto wiedzieć o tych naszych różyczkach jak najwięcej.
Podaję ścieżkę do tego wątku : Najciekawsze tematy o różach - Ciekawe tematy o rózach - Wady i zalety róż szczepionych.

[lemka77]

Hej Majuś a ja byłam przekonana, ze Ty przy tym ogrodzie mieszkasz, taki zadbany.

[Alania]

ooo, trzeba poczytać

[majka411]

Hej Majuś a ja byłam przekonana, ze Ty przy tym ogrodzie mieszkasz, taki zadbany.

Lemko, nie to moja działeczka na weekendy. Chociaż można tam pomieszkać cały rok. Zimową porą jest to straszne odludzie.
Mieszkam w W-wie i dlatego uciekam z niej jak tylko mogę. Teraz planuję piątek wieczorkiem. Nie mogę sie doczekać.

[Aszka]

Dobrze,że masz takie miejsce.Mieszkam od 20 lat na wsi i miasto nawet tak niewielkie jak Piła latem jest nie do zniesienia.

[majka411]

Aszko, a co dopiero w-wa te potworne korki - bo wzieli się za budowę i głównie popraki dróg. Oczywiście na Euro.
Trasę, którą pokonuję 10, 15 minut przestoję w korkach i 2 godziny.
A propo moich widoków na panoramę W-wy. Napiszę coś z czego sama sie uśmiałam.
Jakiś czas temu siedzęć późnym wieczorem przy komputerze, okna otwarte na oścież, spojrzałam i wpatrując się w to "coś" zaczęłam sobie to "coś" kojarzyć z takim filmem amerykańskim co to UFO zaatakowało duże miasto. W tym filmie był to spodek latający - oświetlony naokoło kolorowymi lampkami.
Struchlałam, wyszłam na balkon i zaczęłam się zastanawiać co ja widzę? Wiesz co to było ?
Pierwszy raz podświetlili stadion narodowy, który cały czas budują. Jest to ogromny obiekt, a podświetlony nocą wydał się tak duży, że aż nierealny. Co zrobiłam jak to odkryłam - oczywiście z siebie.

[Aszka]

Chyba za dużo filmów oglądasz i stąd te skojarzenia.Ale sądzę ,że to ładny widok

[majka411]

Aszko, wolę ogladać swoje różyczki

[Aszka]

Człowiek odpoczywa patrząc na nie,to prawda

[edulkot]

Ja mieszkam niby w mieście ale tak bardziej na boku, w koło tylko pola /nasze zresztą/ ale dochodzi do nas szum z głównej ulicy miasta, stukot kół pociągów, bo niedaleko kolej a od kilku lat szum z autostrady. Ale generalnie to wychodząc na ogród staram się nie słuchać miasta tylko niezliczone głosy ptasie, nawet mamy od tego roku słowika.
A z tym stadionem to chyba małe przegięcie, brak pieniędzy na wszystko a oni będą go oświetlać.
No pewnie że różyczki ładniejsze, taki widok z okna to tylko raz i nigdy więcej.

[majka411]

..
A z tym stadionem to chyba małe przegięcie, brak pieniędzy na wszystko a oni będą go oświetlać.
No pewnie że różyczki ładniejsze, taki widok z okna to tylko raz i nigdy więcej.

Majeczko, zazdroszę Ci słowika i tych widoków. Masz rację, ale trzeba sie pokazać jak to sprawnie idzie. Akurat ...
Moje oczy nie mogą się doczekać zieleni i różyczek.

[Dyskrecja]

Patrząc na Twój ogród, nawet przez chwilę bym nie pomyślała, że mieszkasz od niego daleko. Jest tak zadbany i wychuchany, jakbyś ciągle na miejscu pilnowała czy aby z ziemi nie wychodzi jakiś chwaścik.
A może masz tam do pracy krasnoludki?