Moje królestwo- uczta dla oczu i balsam ...na wszelkie zło .

[korzo_m]

Jagódko trafiłam wczoraj na Twój ogród przypadkiem, sprawdzałam wiadomości u kogoś w wątku i zobaczyłam podpis Jagódka. Pomyślałam tego ogrodu jeszcze nie widziałam, a przecież to ogród krajanki.
Cały wieczór spędziłam w miłym otoczeniu z każdą przeglądaną stroną oczy robiły mi się coraz większe Cudownie dopieszczony ogródek, tylko pozazdrościć tak pięknego widoku wokół domu. Różnorodność roślin, oczko wodne o którym mogę tylko pomarzyć i wiele, wiele cudowności.
Przynajmniej wiem gdzie jest pięknie i pozwolisz, że będę zagladała i posiedzę dumając w cieniu rabatek
Józiu ostatnio wspominał o Twoim wątku, mówił że to jest piękny ogród.

[Jagodka]

Justysiu Kochana , zapraszam w każdej chwili . Odpal swego odrzutowca i przybywaj . Po drodze zaczep o Danę , bo zapewne leży biedaczka na wyrku , z kielichem w dłoni .

W tę paskudną pogodę najwięcej ucierpią róże , bo i brunatna plamistość liści i grzyb i inne paskudztwa się ich imają .

A w oczku , mam osiem lilii , były w czterech kolorach , dawno kwitły białe , żółte i różowe oraz czerwona . Teraz same czerwone , ki diabeł , przecież się nie zmutowały .

, serdecznie Cię witam w moich / naszych stronach pięknej Małopolski .

Bardzo mi miło , że podoba Ci się u mnie , chociaż zdaję sobie sprawę , że wiele jest piękniejszych ogrodów . Muszę wpaść do Ciebie .
Zapraszam , kiedy tylko będzie Ci smutno i żle , bo najlepsze lekarstwo , to buszowanie po ogrodach .

[mm-complex]

I tu Cię kochana zaskoczę u mnie od rana cudowne słonko Przesyłam troszkę i nie leżę tylko biegam prędziutko zeby nadrobic zaległości piorę ,plewię i sprzątam po pracach domowych mojego M ,bo biedaczysko po robocie kończy drugą łazienkę z prysznicem
Bardzo serdecznie zapraszam !!!!!Drzwi otwarte

[Stokrotkania]

Na następny rok sieje lilie, że w tym roku o nich nie pomyślałam.
Masz przepiękne kolorki.

[Jagodka]

Danuś , chyba Twoje czary spowodowały , że , przybyło o godz. 13.30 . Dziękuję za twoje serducho .
Nie pada , ale niebem wędrują chmury w różnorakich kolorach , najwięcej jest snujących się ciemnych , deszczowych .

Ja dopiero do siebie doszłam po godz.14. , fatalnie na mnie wpływa ta aura . Chyba ciśnienie , nie tego , bo ja dopiero oprzytomniałam po godz. 15-tej .

A tak , nawiasem mówiąc , to u mnie pierze pralka , nie ja . Mam za to multum plewienia , tyle chwaścisków narosło .

No , nie bądż zdziwiona , gdy kiedyś wstąpię w Twoje gościnne progi .

Stokrociu , kup lilie już teraz i zasadż je jesienią , to zakwitną Ci na drugi rok .

[korzo_m]

Jagódko piszesz aby teraz sadzić lilie, a Ty mi podpowiedz proszę kiedy wykopać lilie, muszę je przesadzić w inne miejsce. Nie przejmuj się plewieniem moje rabatki też zarośnięte, ale na razie ogarnęła mnie chorba, która chyba nie ma potwierdzenia medycznego- chwastowstręt , a na dodatek kompostownik już nie przyjmuje takiej ilości chwastów.

[agatka123]

Witaj Iguś
Dawno nic nie pisałam , ale bywam regularnie i podczytuje po cichu .
Cudne te zawilce , dlaczego ja ich nie mam ?
Przecież nawiązują do mojego nazwiska
Wszystko ślicznie Ci kwitnie , aż miło popatrzeć .
Uściskaj wnusię .
Miłego weekendu

[megi1402]

Zachwyciły mnie zawilce japońskie. Okrywasz je na zimę? Są dosyć wysokie, nie pokładają się?
U mnie dzisiaj pierwszy dzień bez deszczu od długiego czasu. Od razu mi się humor poprawił.

[Jagodka]

Dorotko , lilie wykopuje się po całkowitym zaschnięciu łodyg , bo one nawet po przekwitnięciu ( pamiętaj o oberwaniu nasienników ) odżywiają cebule . Cebule lilii sadzę we wrześniu , a czasem nawet w pażdzierniku , tak do połowy miesiąca .

Aguś , to tak , jak ja , jestem u Ciebie każdego dnia , ale no ...nie mogę się pozbierać po wizycie w Twoim cudownie uporządkowanym ogrodzie .
Wiesz , nawet pozwoliłam Oliwce przeczytać , żebym ją uściskała od Ciebie , a ona powiedziała ' dziękuję ', ta Pani jest miła .
Tobie też zyczę udanego , a nade wszystko pogodnego weekendu .

Gosiu , zawilce stoją na baczność , nie pokładają się , mają sztywne łodygi , bo inaczej leżały by w wodzie . Nie są okrywane niczym na zimę . U mnie dopiero od 14 było słonecznie , ale pod wieczór coś za pomarańczowo było na zachodzie . Też lżej na duszy i samopoczucie lepsze , gdy dzień pogodny , słoneczny .

[klarysa]

A u mnie cały dzień szaro i mokro Do mnie wasze czary nie dotarły
Pralka pierze, ale żelazko to już samo nie chce prasować , chyba że twoje inne...
Dana ma dzisiaj spida, słoneczko naładowało akumulatorki i wizja nowej łazieneczki.
Mój M też działa poremontowo, ale trochę to jeszcze potrwa.
Oj wybrałabym się do ciebie i innych forumek, wybrała...

[Jagodka]

Justysiu , wcale nie prasuję , chyba , że muszę . Lubię prasować męskie koszule , a swoje mam raczej ze spandexem , albo bawełna kreszowana . A co , całe życie mam tylko prać , prasować , gotować , sprzątać , to szukam sposobów , jak robić , by się nie narobić .
Dana , jak dostanie wjazd , to nikt Jej nie zatrzyma , a jutro będzie stękać , bo za dużo robi naraz ( zresztą ja podobnie , jak nie robię , to nie robię , a jak dostanę speed , to chałupa faluje , razem z moimi chłopami ).

Zapraszam w każdej chwili w odwiedzinki .

[Helen]

Jagódko liliowce masz cudowne, zawilec japoński dodaje takiej lekkości, całej kompozycji ,eukomis ,to cudo zapisałam na liście zakupów....ale już chyba na następny rok

[HalinaK]

Jagódko nadrobiłam zaległości w Twoim ogrodzie
Zdjęcia CUDNE !!!