Choroby i szkodniki Rododendrona

[x-xm-a]

Zielone odpadają?
Zdjęcie by się przydalo..

[Hania_wroc]

Będzie zdjęcie, obiecuję.
Dziękuję za pomoc.

[Hania_wroc]

Obiecane zdjęcia:

liście, które z niego zebrałam

Hortensja, która jest jego bardzo bliską sąsiadką (dotykają się liściami) ma od jego strony nieco pousychane liście.

[x-xm-a]

Haniu, opadają chore zagrzybione stare liście, tym się nie martw. Ale.. krzew jest w bardzo złej kondycji, ta chloroza, grzyby, opadanie liści i brak wigoru... Jeśli ma odpowiednie pH ziemi i nie przesadziłaś z nawozami, to ostatni dzwonek żeby krzew wykopać i zobaczyć czy bryła korzeniowa nie jest zbita - w kształcie doniczki. Jeśli tak, to na tej stronie wątku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=294 napisałam jak ciąć bryłę korzeniową. Zrób to brutalnie, posadź w odpowiedniej mieszance i w odpowiednim miejscu (nie w pełnym słońcu). Przydałby się potem oprysk dolistny Florovitem żelazo http://www.florovit.pl/florovit-mikroel ... o-p20.html , nie zaszkodziłyby również opryski dolistne o niskim NPK+mikroelementy np florovit do kwasolubnych http://www.florovit.pl/florovit-nawoz-d ... h-p65.html . Pod korzeń żadnych nawozów

[Hania_wroc]

Dzięki Monika. Nie masz niestety dobrych wieści
Ja mu w tym roku właśnie wymieniłam ziemię
Nawiozę go dolistnie, ale teraz ciągle pada więc na razie na niewiele by się to zdało.

[x-xm-a]

Dla rh lepiej jak się go wykopuje w deszczu niż w słońcu, dla właściciela...wiadomo ale zrób jak uważasz.

[Hania_wroc]

Mi chodziło o oprsk wtedy kiedy pada deszcz a nie o przesadzenie

Czym mogę go opryskać w związkuz grzybem?

[x-xm-a]

Nie wiem czy jest sens. Grzyby były na starych liściach, które spadły, ten drobiazg na niektórych młodych nie ma znaczenia pod warunkiem, że sprawdziłaś korzenie. Ja bym nie pryskała tylko szukała przyczyny złej kondycji rh.

[Hania_wroc]

Chciałabym na przyszłość wiedzieć czy to zwalczyć. Obok mam 2 Rh, który nie wygląda (chyba) aż tak źle i wolałabym żeby się nie zaraził

[x-xm-a]

Haniu kiedy je kupiłaś? w ubiegłym roku?
Cały czas próbuję Ci wytłumaczyć ...ale coś chyba nie tak mi idzie
Rododendron jest rośliną bezproblemową pod warunkiem zapewnienia mu odpowiedniego stanowiska, odpowiedniego podłoża i jednocześnie ważny jest wybór odmiany (najlepiej 'żelaznej'). To wszystko i tak na niewiele się zda jeśli kupisz rh ze zbitą sfilcowaną bryłą korzeniową i tak go posadzisz u siebie - będzie powoli umierać.
Twój rh mocno niedomaga, ale nie z powodu choroby grzybowej. A jeśli coś z nim jest nie tak, to wiadomo, że jest bardziej narażony na ataki chorób różniastych. Ja nie wiem co jest tego powodem - najłatwiej sprawdzić korzeń. Jeśli będzie zbity to po rozwaleniu roślina dość szybko dojdzie do siebie. Dlatego nie zalecam zastosowania teraz chemii, bo prawdopodobnie nic to nie da.
W razie czego korzystaj z tej strony http://www.ochronaroslin.agro.pl/index. ... &keywords=

[Hania_wroc]

Dziękuję Moniko za cierpliwość.
Rozumiem co chcesz przekazać, ale jak dowiedziałam się co dolega Rh to chciałam na wszystko na raz leczyć, dlatego tak wyszło
Obiecuję, że w weekend zabiore się za niego, bo z tego co pamiętam miał zbitą bryłę. Jak go wykopie to zrobię zdjęcie.
Kupiłam go w zeszłym roku i przezimował w tym miejscu (a nie było jeszcze kory).
Mam dla niego inne miejsce skoro nie może być na tym na którym teraz jest (wolałabym żeby tu został), ale nie jest jeszcze przygotowane tak jak powinno być. W tym roku powalczę z korzeniami i chlorozą (tak jak pisałaś) a w następnym najprawdopodobniej przesadzę, no chyba że coś się zmieni.

[linkakaro_l]

Posadziłam go jesienią ubiegłego roku w pobliżu świerku. Na zimę okryłam geowłókniną. Wiosną podlewałam nawozem dla azalii. Wszystko było pięknie pościł dożo młodych listków miał pąki. A teraz opadły mu wszystkie liście, które wcześniej pokryły się brązowymi plamami, uschły pąki i wygląda tak:



Czy przyczyną może być zasłonięcie go słonecznikami?
Przesadziłam go dziś w inne miejsce, nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale ucięłam mu chore gałązki i spryskałam preparatem na grzyby. Mam nadzieję, że to pomoże.

[x-xm-a]

Jeśli nie operuje tam mocne południowe i popołudniowe słońce (ok godz.12-15) to zostaw go tam, poobserwuj to miejsce