Truskawki amatorska uprawa - cz.1

[x-suzana]

Obornik można roztrzepać po wierzchu ziemi a następnie przeryć to szpadlem odwracając skibę obornikiem do dołu, jakieś 20cm. Jeżeli chodzi o ilość to kopiate wiadro na metr kwadratowy.Nie bójcie się , tego nie przedawkuje tak jak nawozy i nie musicie ściśle trzymać się podanej przeze mnie ilości. Podałam tak orientacyjnie. Jak ma się mniej to daje się ile się ma.

Jezeli chodzi o nawożenie w trakcie uprawy:
bezpieczne jest uzupełnianie nawożenia tuż po zbiorach, dawkę rozłożyć na 2-3 razy, najlepiej zakończyć nawożenie z końcem sierpnia bo potem to truskawka przechodzi kolejny etap gromadzenia zapasów w karpie .
Najwłaściwsze będą nawozy specjalne do truskawek, nie zawierają chlorków, których krzewy jagodowe nie lubią, zawierają mikroelementy.
Czytałam, że jeżeli chce się dać na wiosnę jakieś nawozy to najlepiej wczesną wiosną tuż po ruszeniu wegetacji 1 raz.
Ja nie daję a truskawki i tak były, zawsze można zastosować dolistne nawożenie .

Gnojówkę z pokrzyw można dawać ale to będzie za mało, jak już są zawiązki to gnojówki z pokrzyw raczej nie dawać ze względów sanitarnych.

Dukat jest uniwersalną odmianą która smakuje, ma zadowalający poziom cukru w owocach, ludzie często potocznie nazywają ja murzynką ze względu na ciemny kolor.
Ja mam prawdopodobnie " Sławę", to deserówka, bardzo smaczna, dojrzała jest pachnąca , smakuje nie tylko mnie ale nazwy nie jestem pewna bo to opinia innej osoby.
Słyszałam, że liście z pomidora działają odstraszająco na mrówki, powpychaj te liście w gniazdo, może wyniosą się, ja nie próbowałam tej metody.

[Rusalka]

Suzi..
A jak się sprawa ma do zastosowania włókniny pod truskawki..
Tu już ziemi nie zruszam..
i swoją drogą..jak je zimować.. nakrywa się wtedy czymś?
musze zastosować agro, bo nie wyrabiam się z pieleniem!! :-/

A co do słomy..
powiem Ci że się w ziemi nie rozkłada..
kopałam ziemie pod pomidory.. wyobraź sobie że ziemia była nawożona minim 3lata temu a słome całą wykopywałam..dlatego nie chciałam obornika ze słomą..
Kurze granulaty znów też niezbyt dobra sprawa chyba..
A o końskim cudzie mogę zapomnieć.. no chyba że spod koników mechanicznych ;) tego pełno w powietrzu ;)

[x-suzana]

Jeżeli jest agrowłók. to ziemi juz się nie wzrusza.
Truskawek nie trzeba niczym okrywać na zimę, nigdy nie okrywałam i truskawki nie przemarzały chociaż zima u mnie, że ho, ho.Naprawdę trzeba to sobie darować chociaż czytałam,ze na wielkich plantacjach czasem truskawka im przemarzła ale to występuje przy mocnych mrozach i braku okrywy śniegowej,kto wie jak może mają piaski to mogła sporadycznie przemarznąć.
Dlatego też sadzonki lepiej sadzić w sierpniu niż w pażdzierniku bo porządnie się ukorzenią.

Jak nie ma się obornika to świetnie nadają się nawozy zielone ( żyto, peluszka, łubin, facelia, rzepak na przykopanie).To takie ekologiczne uzupełnianie nawożenia .
Suche granulaty kurze jeżeli są drogie to może nam się nie opłacać ich stosować, trzeba robić kompost.
Z granulatów kurzych można robić gnojówkę,ale nie wiem czy będą mieć oczekiwaną " moc".

[elik_49]

Aniu ja od ubiegłego sezonu stosuje obornik bydlęcy suszony, taki sypki kupiony w sklepie ogrodniczym bo nie mam dostępu do świeżego, rozsypuję i dopiero przekopuję, tak właśnie już sadziłam niedawno truskawki. Jesienią dawałam w miejscu gdzie mam teraz pomidory i efekty naprawdę widać w plonowaniu.

[diament79]

Powiedzcie mi moi drodzy coś, dzisiaj obdarłam dosłownie moje truskaweczki z chwastów i okazało się, że jest bardzo dużo pędów z sadzonkami takimi maleńkimi, leżą sobie na agrowłókninie, co z nimi zrobić? Oberwać i posadzić?

Elu! Jak z tym plonowaniem? Teraz mam w ogrodzie ogórki, pomidory i truskawki, zamierzamy na jesień przekopać całość, przełożyć obornikiem, co sadzić na tym samym miejscu a co pozamieniać? Czy coś z tego ma zostać na tym samym miejscu?

[x-suzana]

A skąd chwasty jak jest agrowłóknina?

[diament79]

Wyrosły tam gdzie są truskawki w tych otworach w agro Daaaawno do nich nie zaglądałam i masakra........
Mlecze miały liście większe od truskawek, praktycznie je zasłaniały

[x-suzana]

Jeżeli potrzebujesz sadzonek to postaw na agro doniczki z ziemią, umieść w nich sadzonki, tylko pierwsza z kolei od rośliny matecznej bo najdorodniejsza, pozostałe odetnij.
Raz próbowałam takie ukorzenić po oderwaniu od matecznej ale opornie rozwijały korzonki i nic z tego nie wyszło. Jednak dożywianie z matecznej rośliny jest istotne.

Jak sadzonek nie potrzebujesz to czym prędzej odetnij je bo osłabiają główną roślinę.
Takie rozłogi usuwa się kilka razy bo są nowe odrosty.

[diament79]

Ok dzięki bardzo, dobrze wiedziec, że tylko te pierwsze mam dać, bo pewnie bym ukorzeniała wszystkie. One już mają maleńkie korzenie, chyba w tym gąszczu chwastów miały dostateczną wilgoć, żeby poczuć, że mogą swobodnie rosnąć...... Ehh lenia miałam oj miałam

[Adam S.]

A ja wczoraj podarowałem koledze z pracy takie młode sadzoneczki z malutkimi korzonkami .....(też mam posadzone na AGRO)
Ciekawe czy mu się przyjmą , doradziłem mu aby przykrył po posadzeniu włókniną , aby utrzymać większą wilgotność.

[rianoks]

Słyszał ktoś o takim proszku który rozsypuje sie na wiosne kiedy pąki są aby pszczoły przyleciały. Ponoć coś takiego istnieje i pszczoły zlatują sie z daleka....

[x-suzana]

Nie słyszałam o takim proszku.
Przeważająca ilość odmian jest samopylna, tylko część odmian truskawek potrzebuje zapylacza tzn. innej odmiany aby zapylić się. Wtedy sadzi się np.3 rzędy jednej odmiany i 2 rzędy innej odmiany.
Myślę, że wiatr również przenosi pyłek.Takie odmiany żeńskie nie są w powszechnej uprawie.
Ja nie widziałam jeszcze nie zapylonych kwiatów na truskawce, a było tak że padał dłużej deszcz i pszczoły nie latały a truskawki wszystkie były zapylone.

[koldi56]

Witam, mam pytanie czy pod tą agrowłókniną nie ma siedlisk mrówek?
tak samo czy pod słomą nie maja swoich gniazd?