Siedzę w kaktusach

[dalekiport]

By dalekiport at 2011-08-08

Szklarenkę mam na działce, pomidory dostaną nakaz eksmisji.
Pewnie będzie mnie to kosztować karakuły dla żony lub podobny kosztowny drobiazg,
ale co tam, niech żyją kaktusy.
W odwodzie mam duży balkon lub mały rozwód

[maryjan13]

Ale coś to chyba za malutkie na Twoje zapędy !?!?!?

Pozdrawiam - Marian.

[dalekiport]

sie upcha

Właśnie rozpocząłem pomidorową kampanię dezinformacji
Tłumacze tak ?
Kochanie pomyśl sama, po co ci te pomidory, dzieci nie jedzą bo dostają wysypki.
Nachodzisz się przy nich, sadzonki, opryski, podlewanie a potem na siłę musimy zjeść skrzynkę tygodniowo
Knapki z pomidorem, do obiadu pomidory, pijemy tylko sok pomidorowy, nawet pierogi robisz już z pomidorami.
Zobacz ile przez te pomidory tracimy niezapomnianych doznań kulinarnych, np. golonka i piwo

[sokolica]

Panie Arturze, dawno się tak nie ubawiłam, jak u Pana w wątku Ma Pan niecodzienne sposoby na realizowanie zamierzeń Ale przy takim poczuciu humoru to chyba żadne przeciwności nie są przeciwnościami, a powodzenia nawet nie potrzeba życzyć

[dalekiport]

a powodzenia nawet nie potrzeba życzyć

Obawiam się ze trzeba.
Moja żona ?przespała? temat i już kombinuje
- Kochanie a może pomidory posadzimy z jednej strony a z drugiej kaktusy...

[dalekiport]

a jeszcze jedno mi się zapodziało

Astrophytum Koh-Yo-Kikko-hanya V

By dalekiport at 2011-08-09

[fera64]

W stosunku do mojego inspektu to ta szklarnia jest mega ogromna! Żonie to jakoś wynagrodzisz ;) Brylant załatwi sprawę na pewno hihi

[hen_s]

Baaardzo się cieszę, że do nas dołączyłeś. Wiele trzeba się u Ciebie produkować ale i bawię się tu znakomicie.

[moniaaaa]

I ja z przyjemnością śledzę ten wątek
Niesamowite poczucie humoru
Tak na marginesie - byłby z Ciebie doskonały handlowiec. Sukces murowany

[dalekiport]

Pod warunkiem, ze nie będę handlował kaktusami, bo wszystkie sprzedam ... sobie

[fera64]

Żal by mu było się pozbywać kochanych roślinek

[sokolica]

Pod warunkiem, ze nie będę handlował kaktusami, bo wszystkie sprzedam ... sobie

Wtedy byłby to radosny koniec pomidorowych kulinariów Albo smutny koniec kulinariów w ogóle

[julita20]

Gorzej jak by to koniec nie pomidorków a małżeństwa.