![Rolling Eyes :roll:](./images/smiles/icon_rolleyes.gif)
Co rośnie u ciotki ?
Jestem od kilku dni na forum i na razie czytam. Bardzo duzo postów do Marysi. I ja się dołączam i życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia. Ja niestety nie mogę pochwalić się zdjęciami, bo do mego aparatu juz od dawna nie ma filmów To jest mieszkowy 6 n 9 z roku chyba 1932 lu33, Ma nienal tyle lat co i ja. na razie nie myślę o kupnie cyfrówki. Niech wnuki się tym zajmują. Moja dzialka we Wrocławiu jest piszczysta i sucha. Studnia na głębokości 8 metrów i mało wydajna. Dobrze trzeba się napompować. A tylko ja do roboity. Podziwiam zdjęcia, Piękne. Pozdrawiam
"babcia" Jana
![Rolling Eyes :roll:](./images/smiles/icon_rolleyes.gif)
Dzięki Grzesiu. A dla przypomnienia lata przesyłam fotki wiązówki różowej i białej. Mam jeszcze jedną odmianę białą o pojedynczych kwiatach, o bardzo ciekawym rysunku żółto - zielonych liści. Niestety nie mam jej fotki. Wiązówka błotna jak sama nazwa wskazuje lubi wilgoć i u mnie ta wdzięczna roślina rośnie do 2 metrów. Polecam wszystkim do sadzenia nad wodą lub przy kranie z wodą tam gdzie zawsze bedzie miała wilgoć.Nie jest to żadna egzotyczna piekność ale nasza , rodzima roślina której urodę trochę poprawili nasi hodowcy.
![Obrazek](http://images23.fotosik.pl/166/13a721378114a4edmed.jpg)
![Obrazek](http://images23.fotosik.pl/166/7c8522de74fed5a1med.jpg)
![Obrazek](http://images23.fotosik.pl/166/13a721378114a4edmed.jpg)
Przepraszam za pomyłkę we wklejaniu zdjęć. Wkleiłam dwa razy to samo zdjęcie ale to z powodu gorączki, która mnie nadal trzyma. A w drodze rekompensaty za krzywdy moralne jakie Was z mojej strony spotkały taki mały ale wdzięczny kwiatek . To rośnie na krzaczku dziurawca ogrodowego. Niech przyniesie trochę lata tej zimo-wiosny. Pozdrawiam z ciepłego łóżeczka Marysia ![Obrazek](http://images24.fotosik.pl/168/678773996141fd8a.jpg)
![Obrazek](http://images24.fotosik.pl/168/678773996141fd8a.jpg)
- k-c
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2284
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
masz piękny ogród - aż podziw bierze że tyle roślin można zmieścić na tak małym skrawku ziemi
nic tylko by się siedziało i oglądało te wszytkie piękne kwiaty
a jak przycinasz powojnik JPII ????bo nie wiem czy dobrze zrobiłem ale go przyciąłem 30 cm nadzienią bo był słabo rozrośnięty i chciałem aby się rozkrzewił bardziej - nie zastanawiając zię nad tym ani nie sprawdzając co hodowcy sugerują :P
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
a jak przycinasz powojnik JPII ????bo nie wiem czy dobrze zrobiłem ale go przyciąłem 30 cm nadzienią bo był słabo rozrośnięty i chciałem aby się rozkrzewił bardziej - nie zastanawiając zię nad tym ani nie sprawdzając co hodowcy sugerują :P
pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki
Karolu ! Jeśli to jest młody clematis to zrobiłeś dobrze. Jednak w następnych latach tnij już ostrożnie - idąc od góry pędu nad 1 grubym pąkiem jaki zobaczysz. Pokazywałam to na wcześniejszej stronie. Jan Paweł II nie jest wymagający, odorny na choroby , woli słońce niż cień i lubi być prowadzony horyzontalnie. Te wszystkie infomacje uzyskałam z pierwszej ręki / nikt nie ma lepszych/ tzn. od twórcy tego clematisa brata Stefana Franczaka, który wyhodował ponad 50 odmian. Są to odmiany zaliczane do cenniejszych w świecie. Niestety twórca tych odmian zmarł w 2005 roku. Bardzo mi brakuje rozmów z nim o clematisach, liliowcach i irysach. Gdybyś potrzebował jeszcze informacji ... służę. Pozdrawiam Marysia.k-c pisze:masz piękny ogród - aż podziw bierze że tyle roślin można zmieścić na tak małym skrawku zieminic tylko by się siedziało i oglądało te wszytkie piękne kwiaty
a jak przycinasz powojnik JPII ????bo nie wiem czy dobrze zrobiłem ale go przyciąłem 30 cm nadzienią bo był słabo rozrośnięty i chciałem aby się rozkrzewił bardziej - nie zastanawiając zię nad tym ani nie sprawdzając co hodowcy sugerują :P
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
- k-c
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2284
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
mój clemantis jest młody - w zeszłym roku kwitnął po raz pierwszy ale bardzo długo - obciąłem go bo miał tylko jeden pęd wsychodzący z ziemi - i tak sobie pomyślałem że może takim zabiegiem go zmuszę do wypuszczenia większej ilości pędów
a sposób przycinania widziałem - a ten sposób horyzontalny prowadzenia to na czym polega - na układaniu pędów płasko - równolegle do ziemi ????
a sposób przycinania widziałem - a ten sposób horyzontalny prowadzenia to na czym polega - na układaniu pędów płasko - równolegle do ziemi ????
pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki