Tulipany - wymagania, uprawa,porady - dyskusje merytoryczne

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
eMZet
1000p
1000p
Posty: 1336
Od: 7 lip 2006, o 22:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

ciotka pisze: ... Przede wszystkim wszystko zależy od tego w jakim celu sadzimy tulipany...
A ja myślałem, że zawsze w ogrodach sadzimy tulipany by pięknie kwitły. :twisted:
ciotka pisze: ...Ja sadzę od wielu lat i stosuję zasady jeszcze mojej babci. Botaniczne siedzą u mnie po kilka lat dopóki nie stworzą pięknego dywanu. Jeśli drobnieją zostają przesadzane...
Jeśli są to czyste odmiany botaniczne to na stepach i w górach środkowej Azji też ich nikt nie przesadza.
ciotka pisze: ... Innych odmian też nie przesadzam co roku...
Każdy może w swoim ogrodzie postępować z roślinami jak chce. Ja podkreślam iż jest to jeden z podstawowych błędów uprawowych. Cebule tulipanów należy wykopać z ziemi każdego roku.


ciotka pisze: ...Także wykopywanie to rzecz indywidualna (rozumien jako termin wykopywania. - przypisek eMZet). Trzeba się trzymać ogólnych zasad ale przyglądać się swoim kwiatom czy już są gotowe...
Zgadzam się całkowicie. Termin wykopania cebul zależy od stopnia ich dojrzałości i nie może być ustalony np. w dniach od przekwitnięcia. Jest wiele czynników wpływających na szybkość dojrzewania cebul: właściwości odmianowe, warunki atmosferyczne, warunki glebowe, sposób nawożenia, itd.

Uprawiam tulipany ponad pięćdziesiąt lat. Dla całkowicie początkujących mam najprostszą metodę: "Kup cebulki. Posadź je na głębokość 10 centymetrów i ... zapomnij o nich aż do wiosny." Jeśli ziemia w Twoim ogrodzie jeszcze nie zamarzła możesz to zrobić jeszcze teraz. Gwarantuję, że pięknie zakwitną. :lol:

......................................................... A to dla poprawienia nastroju w oczekiwaniu na wiosnę:

. . . . .. .. Obrazek
Mietek.
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 640
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Witam serdecznie,
wiosna zbliża się coraz szybciej, prognozy mówią nawet, że biegnie szybciutko do nas. Moje nowoposadzone jesienią tulipany i hiacynty powoli wyłaniają się z gruntu. Pamiętam moje przygody z ptakami jesienią - wykopały mi pare cebul, które wsadziłem do ziemi z powrotem - teraz już widać jak kiełkują. Zastanawiam się , czy teraz nowe roślinki nie są przypadkiem znowu narażone na apetyty ptaszków. Zastanawiam się również czy nie zastosować jakiejś ochrony, sam nie wiem może siatki, czy czegoś podobnego właśnie do ochrony przed niechcianymi gośćmi. Co o tym sądzicie. A zwłaszcza tulipanowy guru eMZet.

Jak najbardziej serdecznie
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
eMZet
1000p
1000p
Posty: 1336
Od: 7 lip 2006, o 22:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

andrzej1050 pisze:... Moje nowoposadzone jesienią tulipany i hiacynty powoli wyłaniają się z gruntu. Pamiętam moje przygody z ptakami jesienią - wykopały mi pare cebul, które wsadziłem do ziemi z powrotem - teraz już widać jak kiełkują. Zastanawiam się , czy teraz nowe roślinki nie są przypadkiem znowu narażone na apetyty ptaszków. Zastanawiam się również czy nie zastosować jakiejś ochrony, sam nie wiem może siatki, czy czegoś podobnego właśnie do ochrony przed niechcianymi gośćmi. Co o tym sądzicie...
Witaj Andrzeju. Nie przypuszczam by cebule tulipanów były celem "roboty ptasiej" na jesieni. Raczej gleba, w której sadziłeś cebulki obfitowała w "mięsny" pokarm, a one stały na drodze pazurków i dziobów. U mnie kilka cebulek też było wykopanych jesienią - nie wiem czy to było od ptaków. Nie zaobserwowałem również dziobania przez ptaki wychodzących z ziemi roślin cebulowych. Może sójka dziobnie nieraz zielony listek, ale jest to pojedyńczy przypadek na setki roślin. Nie trzeba ich niczym okrywać. Literatura tematu w żadnym, znanym mi miejscu nie wspomina o szkodach wyrządzanych przez ptaki w uprawach tulipanów.

Serdecznie pozdrawiam
Mietek.
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 640
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Witam serdecznie,
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź. Przekonałeś mnie, a na dodatek będę miał mniej roboty. A przy okazji, czy u Ciebie już też rośliny zaczynają wychodzić z ziemi :?: . Bo u mnie już zakwitło kilka krokusów :D .
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
eMZet
1000p
1000p
Posty: 1336
Od: 7 lip 2006, o 22:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

andrzej1050 pisze:... A przy okazji, czy u Ciebie już też rośliny zaczynają wychodzić z ziemi :?: . Bo u mnie już zakwitło kilka krokusów :D .
W moim ogrodowym wątku pokazałem kwitnące ranniki i przebiśniegi. Krokusy już tydzień temu miały pączki ale siedmiostopniowy mróz mocno je zahamował. Tulipany, zależnie od odmiany, jedne mają już po dwa liście a inne zaczynają dopiero wychodzić z ziemi.

Pozdrowienia
Mietek.
Awatar użytkownika
ewkapaw
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3611
Od: 10 sty 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Post »

WITAJCIE!!!

Ja w sprawie tulipanów i ptaków . Niestety u mnie na działce kruki wyciągają cebulki z ziemi i mocno obskubują . Zastanawiałam się nawet , czy nie przykryć jakimiś gałązkami . Tyle trawki rośnie wkoło , którą trzeba będzie wyrywać , a kruczkom smakują moje tulipany i krokusiki . ;:134
Pozdrawiam EWA
Spis linków
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 640
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Obejrzałem sobie Twoje ptaszki, musisz mieć dużo cierpliwości :? . U mnie też bywają, tylko nie mam cierpliwości do ich fotografowania. Ogródek malutki i zawsze mi uciekną sprzed obiektywu.
A Twoje Ranniki i przebiśniegi wyglądają interesująco.
Moje są skromne, w ubiegłym roku kupiłem kilkanaście cebulek a kilka mam jeszcze sprzed lat trzech. I juz nie wiem które sie pokazują, ale są ładne.
Obrazek Obrazek
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Awatar użytkownika
ciotka
500p
500p
Posty: 610
Od: 4 paź 2007, o 23:26
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Ewo ! A skąd w Szczecinie wzięły się kruki? Ja w swoim długim życiu kruka widziałam tylko raz w Tatrach - i to z daleka. Czy przypadkiem nie mylisz ich z innymi ptakami ? U mnie systematycznie wyciągają tulipany gawrony . Widziałam to na własne oczy Mietku. Tak, że nie zgodzę się z Tobą, że nie robią szkód. Myślę, że to zależy od środowiska. U nas tysiące gawronów zrobiło sobie gniazda na topolach i przylatują dożywiać się na działki. Do smacznego obiadku w postaci różnych robali musi być również sałatka. Zauważyłam, że nasilenie szkód jest różne w poszczegółnych latach. Pozdrawiam Marysia
Człowiek potyka się o kretowiska - nie o góry - Konfucjusz

Pozdrawiam Marysia
Co rośnie u ciotki?
Awatar użytkownika
ewkapaw
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3611
Od: 10 sty 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Post »

Witaj Marysiu!

Bardzo jest mi wstyd , ale na ptakach się nie znam . Muszę się podszkolić i w tej dziedzinie . Dla mnie czrny , dość duży ptak to "kruk " . Marysiu masz rację , to gawrony , u nsa jest ich mrowie . O tej porze na działkach mają co robić , skubać roślinki , które wschodzą . ;:125
Pozdrawiam EWA
Spis linków
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 640
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

ciotka pisze:U mnie systematycznie wyciągają tulipany gawrony . Widziałam to na własne oczy Mietku. Tak, że nie zgodzę się z Tobą, że nie robią szkód. Myślę, że to zależy od środowiska. U nas tysiące gawronów zrobiło sobie gniazda na topolach i przylatują dożywiać się na działki. Do smacznego obiadku w postaci różnych robali musi być również sałatka. Zauważyłam, że nasilenie szkód jest różne w poszczegółnych latach. Pozdrawiam Marysia
No to mnie zmartwiłaś. Mam domek bardzo blisko lasu, więc może być tak jak piszesz. Gawrony też widziałem. Chociaż jak na razie nie obserwuję szkód, więc może jeszcze poczekam.

Serdecznie,
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Awatar użytkownika
ciotka
500p
500p
Posty: 610
Od: 4 paź 2007, o 23:26
Lokalizacja: Warszawa

Post »

ewkapaw pisze:Witaj Marysiu!

Bardzo jest mi wstyd , ale na ptakach się nie znam . Muszę się podszkolić i w tej dziedzinie . Dla mnie czrny , dość duży ptak to "kruk " . Marysiu masz rację , to gawrony , u nsa jest ich mrowie . O tej porze na działkach mają co robić , skubać roślinki , które wschodzą . ;:125
Nie ma się czym przejmować. Człowiek poznaje świat przez całe życie. Nie wstyd jest czegoś nie wiedzieć, wstyd jest nie chcieć się dowiedzieć. Do mnie pod okno przychodzą nawet wrony kiedyś w mieście wielka rzadkość. :lol:
Nie marw się Andrzeju ! Myślę, że jednak głównym ich celem są robale a tulipany to tak przy okazji. :lol:
Pozdrawiam Marysia
Człowiek potyka się o kretowiska - nie o góry - Konfucjusz

Pozdrawiam Marysia
Co rośnie u ciotki?
malwor
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 18 lut 2008, o 14:11
Lokalizacja: Płock

Post »

u mnie z tulipanami wszystko jest ok - nikt ich nie podjada ani nie zabiera cebulek
juz wychodza z ziemi
mają około 7 cm wysokości
Awatar użytkownika
Isia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2939
Od: 27 maja 2007, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płock

Moje tulipanki

Post »

przy takiej pogodzie też mogę pokazac tylko zdjęcia z ubiegłego roku :D ale można powspominać
Obrazek Obrazek Obrazek

pozdrawiam Isia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”