Adenium - Róża pustyni cz.3
- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1058
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Róża pustyni cz.3
Napisałem mikruski bo ciągle się przechylają.... tylko kamyki podkładam... by wyprostować...
a że do resztek słońca ciągnie to inna sprawa... powyginane dodatkowo.....
Nie wiem jak wy ale ja raczej powierzchniowo wsadzałem nasionka, tak na 1cm i chyba to był błąd....
Teraz kolejna partia nasionek będę musiał dać na 3 cm może wtedy roślinki będą bardziej stabilne
a że do resztek słońca ciągnie to inna sprawa... powyginane dodatkowo.....
Nie wiem jak wy ale ja raczej powierzchniowo wsadzałem nasionka, tak na 1cm i chyba to był błąd....
Teraz kolejna partia nasionek będę musiał dać na 3 cm może wtedy roślinki będą bardziej stabilne
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Róża pustyni cz.3
Ja nasionka kładłem na podłożu i przysypywałem około 1 cm podłoża. Początkowo siewki mają bardzo delikatne korzonki i dlatego mogą być "niestabilnie" osadzone w podłożu. Z upływem czasu wytwarzają główny korzeń, który kieruje się w głąb podłoża, a wyrastające z niego boczne korzonki, rozrastają się bardziej poziomo, a tym samym stabilizują sadzonkę w podłożu. Podobna sytuacja jest po przesadzeniu roślinek do większych doniczek i przycięciu głównego korzenia i dodatkowo "podciągnięciu" sadzonki wyżej niż rosła do tej pory. Do czasu aż korzonki przesadzonej rośliny nie przerosną świeżego podłoża, roślina jest też "chwiejna", zważywszy że rośnie w bardzo przepuszczalnym i lekkim podłożu (piszę o podłożu w jakim rosną moje sadzonki), ale po jakimś czasie to mija. Ja bym nie umieszczał nasion głębiej, tz na głębokości 3 cm. Nie wszystkie siewki będą miały "siłę udźwignąć" warstwę wilgotnego podłoża, którą będą przykryte.
Na stronie: http://www.tropicanursery.com/adenium/seeds.htm ;zalecają przykrywanie nasion adenium 5 - 8 mm warstwą podłoża. Na stronie opisano uprawę Adenium od przygotowania podłoża, przez wysiew do szczepienia.
Na stronie: http://www.tropicanursery.com/adenium/seeds.htm ;zalecają przykrywanie nasion adenium 5 - 8 mm warstwą podłoża. Na stronie opisano uprawę Adenium od przygotowania podłoża, przez wysiew do szczepienia.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1058
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Róża pustyni cz.3
Wiesz to wszystko już czytałem i w miarę się tego trzymałem. Ale patrząc na efekty, nie jestem do końca przekonany czy akurat dobrze mi to wyszło. A może trzeba coś zmienić ..... Może mam za duże wymagania.... ale porównując do waszych roślinek mam wrażenie, że moim czegoś brakuję....
Szczególnie jak się spojrzy na korzenie, których prawie nie ma.... Nie sprawdzałem wszystkich roślinek tylko jedną :
no i jeszcze te listki, ale to jak widziałem w temacie było nie dawno poruszane....
Moje roślinki w sumie dzielą się na 3 typy.
1. ze zdjęcia powyżej, szczupły patyk prawie bez liści.
2. grubszy na dole, patyk u góry
3. grubszy na dole i zmniejszający się ku górze
Ehh kolejna porcja nasion i nie wiem co zrobić, chyba po prostu kupię ziemie, polecaną przez Arkadiusa.
Może będzie lepiej niż mojej mieszance (perlit, wermikulit, włókno kokosowe, piasek, ziemia do kaktusów)
No nic może przesadzam i jak na 3 mc jest wszystko w normie... Szczególnie, że 1/3 nasion jest 10 dni młodsza a kolejna 1/3 jest 20 dni młodsza niż pierwsza co wysiałem...
Szczególnie jak się spojrzy na korzenie, których prawie nie ma.... Nie sprawdzałem wszystkich roślinek tylko jedną :
no i jeszcze te listki, ale to jak widziałem w temacie było nie dawno poruszane....
Moje roślinki w sumie dzielą się na 3 typy.
1. ze zdjęcia powyżej, szczupły patyk prawie bez liści.
2. grubszy na dole, patyk u góry
3. grubszy na dole i zmniejszający się ku górze
Ehh kolejna porcja nasion i nie wiem co zrobić, chyba po prostu kupię ziemie, polecaną przez Arkadiusa.
Może będzie lepiej niż mojej mieszance (perlit, wermikulit, włókno kokosowe, piasek, ziemia do kaktusów)
No nic może przesadzam i jak na 3 mc jest wszystko w normie... Szczególnie, że 1/3 nasion jest 10 dni młodsza a kolejna 1/3 jest 20 dni młodsza niż pierwsza co wysiałem...
- ArkadiuS
- 200p
- Posty: 201
- Od: 25 lut 2011, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wa-wy - Izabelin
Re: Róża pustyni cz.3
Uwierz Nam że przesadzasz ^^
Jeśli zaprezentowane na zdjęciach róże mają istotnie 3 miesiące to jest bardzo dobrze. Wysokość ~10 cm to wspaniałe osiągniecie. Owszem brak im nieco w otyłości (szczególnie ta 1 fotka jest mizerna) ale i to z czasem nastąpi. Korzenie jak korzenie. Moje 5 miesięczne mają w większości takie same więc bez paniki, no ale kaudeks zdecydowanie grubszy :P
P.S.
Nie mierz wysokości wliczając w to liście. Liść rzecz nabyta i różnie mogą się wyginać dodając lub ujmując kilka cm z pomiaru. Mierzy się od podstawy kaudeksu to jego końca pomijając liście ^^.
Jeśli zaprezentowane na zdjęciach róże mają istotnie 3 miesiące to jest bardzo dobrze. Wysokość ~10 cm to wspaniałe osiągniecie. Owszem brak im nieco w otyłości (szczególnie ta 1 fotka jest mizerna) ale i to z czasem nastąpi. Korzenie jak korzenie. Moje 5 miesięczne mają w większości takie same więc bez paniki, no ale kaudeks zdecydowanie grubszy :P
P.S.
Nie mierz wysokości wliczając w to liście. Liść rzecz nabyta i różnie mogą się wyginać dodając lub ujmując kilka cm z pomiaru. Mierzy się od podstawy kaudeksu to jego końca pomijając liście ^^.
- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1058
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Róża pustyni cz.3
Jakoś musiałem trzymać centymetr
Ale pocieszające z tymi korzeniami...
Ale pocieszające z tymi korzeniami...
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róża pustyni cz.3
iguanax Ty się chyba nie masz czym martwić. Pocieszę Cię, że moje dwumiesięczne mają maksymalnie po 3-4cm. A że niedawno przesadzałam, to wiem, że korzonki są jeszcze uboższe niż u Twoich. To ja się muszę raczej zastanawiać, co jest nie tak. Owszem, grubiutkie, listki wypuszczają, ale piąć się w górę nie chcą. Nawóz nic nie dał. Na słońcu (o ile jest) to od 8-18. I stoją w miejscu.
A przy okazji, ArkadiuS druga pomarszczona w końcu zdecydowała się napić i na nowo napęczniała. Dzięki za rady.
A przy okazji, ArkadiuS druga pomarszczona w końcu zdecydowała się napić i na nowo napęczniała. Dzięki za rady.
Re: Róża pustyni cz.3
@ iguanax Ładnie rosną Twoje roślinki, a wydłużają się, bo pewnie mają za mało słońca. Spróbuj przyciąć górę, będą trochę na boki się rozrastać. Rozrost korzeni stymulują nawozy z dodatkiem fosforu. Jak rośliny mają dużo azotu, ciągną w górę, potas i fosfor pomaga w zawiązywaniu pąków kwiatowych.
Bardzo ciekawy link o pielęgnacji adenium podał Akwelan
Bardzo ciekawy link o pielęgnacji adenium podał Akwelan
Re: Róża pustyni cz.3
Ale będzie piękny kolor Gratuluję i zazdroszczę
Re: Róża pustyni cz.3
Ale ich dużo
W jakim jest wieku różyczka?? Gratulację
W jakim jest wieku różyczka?? Gratulację
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Róża pustyni cz.3
Faktycznie rozwijających się pąków i oczekujących w kolejce na zakwitnięcie bardzo dużo, jak na tak niewielka roślinę, na dodatek nie widać u niej żadnego zgrubienia - kaudexu. Na dole po lewej stronie widać gałązkę z pąkiem, ciekawe na jakiej wysokości wyrasta z kaudexu. Na tej fotce wygląda jakby wyrastała z głównego pnia na poziomie podłoża lub w minimalnej odległości od niego. Jakby nie sprawiło Ci kłopotu zrobienie fotki tak w "poziomie" , żeby było widać jaki ma "brzuszek" i jak wyrastają z niego gałązki ?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: Róża pustyni cz.3
Trochę tego pieńka też jest
A tu są fotki mich wysianych gdzieś w marcu, taka sama ziemia i nawożenie, identyczne oświetlenie, a różne charaktery się objawiają - jedno rośnie w brzuszek, a inne wydłuża się
Pierwszy od lewej był 2 x przycinany i ciągle wytwarza 1 przewodnik, 2 ładnie się rozgałęził, w górę nie chce rosnąć i jest prosty, trzeci rośnie w górę i rozwidla się , a ostatni się zaokrąglił.
A tu są fotki mich wysianych gdzieś w marcu, taka sama ziemia i nawożenie, identyczne oświetlenie, a różne charaktery się objawiają - jedno rośnie w brzuszek, a inne wydłuża się
Pierwszy od lewej był 2 x przycinany i ciągle wytwarza 1 przewodnik, 2 ładnie się rozgałęził, w górę nie chce rosnąć i jest prosty, trzeci rośnie w górę i rozwidla się , a ostatni się zaokrąglił.
- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1058
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Róża pustyni cz.3
Jest co podziwiać
Kiedy dokładnie przycinałaś tego pierwszego ? na jakiej wysokości ;d
ja swoim 3miesięcznym uskubałem dzisiaj czubki.
Kiedy dokładnie przycinałaś tego pierwszego ? na jakiej wysokości ;d
ja swoim 3miesięcznym uskubałem dzisiaj czubki.