Gosia 2011 pisze:Doczytałam też, że przy posadzeniu RH powinnam rozerwać bryłę korzeniową i posadzić go nieco powyżej terenu. Tym bardziej, że mam dosyć zbitą glebę.
Chyba popełniłam sporo błedów przy sadzeniu zarówno z RH jak i rosnącej obok Azalii, które to wsadziałm na wiosnę.
Pojadę do sklepu, dokupię ziemi i przesadzę te roślinki. Może to im pomoże.
Gosiu ja bym ci proponowała, żebyś się nim zajęła w przyszłym roku zaraz po kwitnieniu. Teraz właściwie jest już za późno żeby ruszać zdrowego, może nie zdążyć się ukorzenić przed zimą, a szkoda, żeby się zmarnował.
Za to możesz spokojnie bez szaleństwa przygotować mu odpowiednie stanowisko i podłoże - tak z 50% materia organiczna+obornik (koński/krowi - nawet świeży) i 50% kwaśny torf+Twoja ziemia z ogródka + siarka. Poleży to sobie w ogrodzie przez zimę a wiosną w to miejsce poprzesadzasz i zrobisz z korzeniami porządek.
Namawiam Cię jednak na zrobienie od razu większego jednego stanowiska dla kwaśnolubnych (nie takie sadzenie pojedynczo w trawniku)
Takie przykładowe obrazki, żebyś wiedziała co mam na myśli (pod taką ściółką geowłóknina jest zbędna)

zdjęcia
http://www.google.pl/search?client=fire ... a=N&tab=wi
pooglądaj sobie, bo warto
Przeczytaj bardzo uważnie ten temat -
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=21683
Po tej lekturze wszystko będziesz wiedzieć na temat uprawy i pielęgnacji rh
----------------
Teraz jest też świetna okazja na zakup rh ale polecam 'żelazne' - Nova Zembla', 'Catawbiense Album', 'Catawbiense Grandiflorum, 'Purpureum Grandiflorum', 'Roseum Elegans', 'Von Oheimb Woislowitz' i mieszńce 'Everestianum' Seidel'a
http://hirsutum.info/rhododendron/hybri ... offset=450 jeśli gdzieś trafisz
Trzeba by je tylko zamoczyć w wiadrze z wodą żeby dobrze wchłonęły wodę, w zacisznym miejscu zadołować i zasypać porządnie na zimę igliwiem. Wiosną jak znalazł na stałe miejsce