Rabatki Konstantego część 4
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9775
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego część 4
Teresat-Gwałtowna burza uniemożliwiła mi odpisanie odwiedzającym wątek.Szczęśliwie pod wieczór przyszli panowie elektrycy i rusztowanie zostało uziemnione.Kamienica choć wpisana do rejestru zabytków piorunochronu nie ma.Nie wiem ile razy próbowałam się połączyć na komórkę,po prostu czarna dziura telekomunikacyjna,jak i u kuzyna,też przy słowackiej granicy.
Przyszła przesyłka z zamówionymi u Stasi ogrodroślinami .Ze złotlinu picta cieszę się najbardziej.Dąbrówka variegata i gęsiówki pełna biała oraz różowa przyszły nieco zmęczone upalną podróżą,ale powinny dojść do siebie już na skalniaku i na obrzeżu grządki.Rudbekia wzmocni już posadzone.Gratis-mak wędruje w słoneczne rejony do ogródka brata R.,u mnie słońca prawie nie uświadczysz.W drodze powrotnej plecakowa dostawa wapieni.Jak widać powstają kolejne obrzeża rabatek.W planie na rabatce z hortensjami malutkie oczko wodne z dwoma kaczkami(już są),naturalnie w obwódce wapiennej.
Kocur pilnuje terytorium(czytaj ławeczki) i kotkę przegania na skalniak.
Pokrzywkom zapewniłam zimowanie!Będą i na przyszły rok.
E-Gieniu-trójsklepkom powiedziałam,że będą miały na dniach braciszka-żółtego.Naturalnie dam znać!
Elsi-załatwiłam,ale jak Paweł pojechał na rowerze rozglądnąć się za kamieniami i wybrać to wracając wyleciał na śliskiej ścieżce przez kierownicę roweru i złamał obojczyk,jeszcze nie może prowadzić auta.Najwcześniej w drugiej połowie września.Załatwiłam,że jak będzie wykop na posesji obok i jeszcze jednej dadzą mi znać i wapienie sobie wezmę do wiaderka(będą ubłocone).
A kabel przybity na murku byle jak i krzywo zostanie podczepiony równo i pod nakrywą w pierwszych dniach roku szkolnego.
Empuzo-remont potrwa co najmniej dwa miesiące-ta sama firma na elewacji naszej i tej widocznej z ogródka po drugiej stronie ulicy,pył być musi,nie zatrzyma go siatka,a od strony mieszkań może szczelnie zamknięte okna zaklejone grubą folią i siatka.Trudno złapać oddech,hałas jest mniej uciążliwy od tego pyłu z kurzem.A w Podwórkowym nadto trujący fetor z opalania ram okiennych,to wiele,wiele warstw lakieru od różnych producentów,o nieznanym dziś składzie.Starałam się zejść do ogródka tylko na niezbędne prace-posadzenie i podlanie przysłanych roślin.A i tak nie czuję się dobrze.
Z Miiriam jestem umówiona w tym tygodniu plus minus w połowie trasy,dalej ode mnie,a bliżej Niej,będzie szansa na szkółkę w Jaworniku.
Zeniu,Zyto,Elsi,Alinko K.,Bernatko,100- krotko-garncarzy na targach jest kilku dlatego dla ew.odwiedzających osobiście podałam dokładniejszą lokalizację stanowiska.Taki dzbanek skalniakowy był jeden(prototyp),czyli już go nie ma,bo jest w Podwórkowym.Dzbanki tradycyjne większe były po 18 zł.O mniejsze nie pytałam.Nie wiem czy jeszcze uda mi się wyjść i to sprawdzić,chociaż nie jest to daleko,ale dyżurujemy.A ja mam nadto inne obowiązki.Powinnam mieć w rozkładzie zajęć wolne czwartki,mogłabym wówczas już we wrześniu pojechać do Wadowic i kupić.
Przyszła przesyłka z zamówionymi u Stasi ogrodroślinami .Ze złotlinu picta cieszę się najbardziej.Dąbrówka variegata i gęsiówki pełna biała oraz różowa przyszły nieco zmęczone upalną podróżą,ale powinny dojść do siebie już na skalniaku i na obrzeżu grządki.Rudbekia wzmocni już posadzone.Gratis-mak wędruje w słoneczne rejony do ogródka brata R.,u mnie słońca prawie nie uświadczysz.W drodze powrotnej plecakowa dostawa wapieni.Jak widać powstają kolejne obrzeża rabatek.W planie na rabatce z hortensjami malutkie oczko wodne z dwoma kaczkami(już są),naturalnie w obwódce wapiennej.
Kocur pilnuje terytorium(czytaj ławeczki) i kotkę przegania na skalniak.
Pokrzywkom zapewniłam zimowanie!Będą i na przyszły rok.
E-Gieniu-trójsklepkom powiedziałam,że będą miały na dniach braciszka-żółtego.Naturalnie dam znać!
Elsi-załatwiłam,ale jak Paweł pojechał na rowerze rozglądnąć się za kamieniami i wybrać to wracając wyleciał na śliskiej ścieżce przez kierownicę roweru i złamał obojczyk,jeszcze nie może prowadzić auta.Najwcześniej w drugiej połowie września.Załatwiłam,że jak będzie wykop na posesji obok i jeszcze jednej dadzą mi znać i wapienie sobie wezmę do wiaderka(będą ubłocone).
A kabel przybity na murku byle jak i krzywo zostanie podczepiony równo i pod nakrywą w pierwszych dniach roku szkolnego.
Empuzo-remont potrwa co najmniej dwa miesiące-ta sama firma na elewacji naszej i tej widocznej z ogródka po drugiej stronie ulicy,pył być musi,nie zatrzyma go siatka,a od strony mieszkań może szczelnie zamknięte okna zaklejone grubą folią i siatka.Trudno złapać oddech,hałas jest mniej uciążliwy od tego pyłu z kurzem.A w Podwórkowym nadto trujący fetor z opalania ram okiennych,to wiele,wiele warstw lakieru od różnych producentów,o nieznanym dziś składzie.Starałam się zejść do ogródka tylko na niezbędne prace-posadzenie i podlanie przysłanych roślin.A i tak nie czuję się dobrze.
Z Miiriam jestem umówiona w tym tygodniu plus minus w połowie trasy,dalej ode mnie,a bliżej Niej,będzie szansa na szkółkę w Jaworniku.
Zeniu,Zyto,Elsi,Alinko K.,Bernatko,100- krotko-garncarzy na targach jest kilku dlatego dla ew.odwiedzających osobiście podałam dokładniejszą lokalizację stanowiska.Taki dzbanek skalniakowy był jeden(prototyp),czyli już go nie ma,bo jest w Podwórkowym.Dzbanki tradycyjne większe były po 18 zł.O mniejsze nie pytałam.Nie wiem czy jeszcze uda mi się wyjść i to sprawdzić,chociaż nie jest to daleko,ale dyżurujemy.A ja mam nadto inne obowiązki.Powinnam mieć w rozkładzie zajęć wolne czwartki,mogłabym wówczas już we wrześniu pojechać do Wadowic i kupić.
Re: Rabatki Konstantego część 4
Ewa urocze zdjęcie ławeczki niecierpka kocurka i jeszcze te promienie słoneczne fajny zakup zrobiłaś , dzban i mnie się podoba , dobry pomysł na wysadzenie w nim mięty . W planach oczko wodne
- Andrzej Max
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1609
- Od: 15 lip 2009, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKÓW
- Kontakt:
Re: Rabatki Konstantego część 4
Witaj Ewo!
Masz piękne kwiatki, te na pierwszych 2 zdjęciach - co to takiego?
Oby remont się szybko zakończył. Hosta pięknie kwitnie
Masz 2 koty, aż żałuję że u mnie już żadnego nie ma, nornice i krety się okropnie przez to rozpanoszyły.
Masz piękne kwiatki, te na pierwszych 2 zdjęciach - co to takiego?
Oby remont się szybko zakończył. Hosta pięknie kwitnie
Masz 2 koty, aż żałuję że u mnie już żadnego nie ma, nornice i krety się okropnie przez to rozpanoszyły.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Rabatki Konstantego część 4
Ja tez się dopisuję do fanklubu dzbanka.
Ślicznie wpasowany do podwórkowego.
Widać nawet kotce się podoba twój podwórkowy i zaczęła w nim przesiadywać.
Czy Kostek nie jest zazdrosny ?
Ślicznie wpasowany do podwórkowego.
Widać nawet kotce się podoba twój podwórkowy i zaczęła w nim przesiadywać.
Czy Kostek nie jest zazdrosny ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9775
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego część 4
Kogro,Tijo,Teresat,Andrzeju Max,witam w kolejny upalny dzień,dziś jakby lekkie zachmurzenie.
Podwórkowy wzbogacił się o żółtą trójsklepkę czyli szerokolistną tricyrtis latifolia od E-Gieni-dotarła w ekspresowym tempie dół z butelki typu pet bardzo dobrze ją ochronił w podróży.Ta trójsklepka kwitnie od czerwca do lipca,ale lubi te same warunki co kwitnąca fioletowo w nieregularne cętki-półcień do cienia,wilgotne,lecz nie ze stojącą wodą podłoże,no i wymaga okrywania grubą warstwą liści na zimę.
Przesadziłam pokrzywki na murek,obie rokoko dopadały koło ławki ślimaki,co szkodziło ich urodzie.Jednego koleusa im dodałam do towarzystwa-była wyprzedaż w Ogrodzie Łobzów.
Tija-uciekając od oparów z sąsiedzkiego opalania ram okiennych udałam się i po kamienie i na prawie pół do oczka wodnego już mam.Mniejsze poszły na obwódkę rabatki pod leszczyną.
Andrzeju-w Podwórkowym nie ma nornic i kretów,a kotka sąsiadów bardzo łowna i szalenie sprawna fizycznie,choć obecnie ma mniej czasu ,bo karmi trójkę maleństw,kocur sąsiadów nie ma żyłki myśliwskiej.Mój Kostek jest dobry w łowieniu owadów,żuczki i dżdżownice oraz mrówki tylko sobie przytrzymuje do oglądania z bliska.
Na zdjęciach trójsklepka tricyrtis formosana,kwitnie do pierwszych przymrozków.
Podwórkowy wzbogacił się o żółtą trójsklepkę czyli szerokolistną tricyrtis latifolia od E-Gieni-dotarła w ekspresowym tempie dół z butelki typu pet bardzo dobrze ją ochronił w podróży.Ta trójsklepka kwitnie od czerwca do lipca,ale lubi te same warunki co kwitnąca fioletowo w nieregularne cętki-półcień do cienia,wilgotne,lecz nie ze stojącą wodą podłoże,no i wymaga okrywania grubą warstwą liści na zimę.
Przesadziłam pokrzywki na murek,obie rokoko dopadały koło ławki ślimaki,co szkodziło ich urodzie.Jednego koleusa im dodałam do towarzystwa-była wyprzedaż w Ogrodzie Łobzów.
Tija-uciekając od oparów z sąsiedzkiego opalania ram okiennych udałam się i po kamienie i na prawie pół do oczka wodnego już mam.Mniejsze poszły na obwódkę rabatki pod leszczyną.
Andrzeju-w Podwórkowym nie ma nornic i kretów,a kotka sąsiadów bardzo łowna i szalenie sprawna fizycznie,choć obecnie ma mniej czasu ,bo karmi trójkę maleństw,kocur sąsiadów nie ma żyłki myśliwskiej.Mój Kostek jest dobry w łowieniu owadów,żuczki i dżdżownice oraz mrówki tylko sobie przytrzymuje do oglądania z bliska.
Na zdjęciach trójsklepka tricyrtis formosana,kwitnie do pierwszych przymrozków.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Rabatki Konstantego część 4
Ewuniu cieszę się że tak szybko doszła trójsklepka .
Genia
Genia
- teresat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1097
- Od: 2 lip 2008, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: omc Orawa
Re: Rabatki Konstantego część 4
W takie upalne dni aż się marzy o ławeczce w Podwórkowym, gdzie zapewne miły chłód łagodzi żar lejący się z nieba.
A jak remont?
A jak remont?
Re: Rabatki Konstantego część 4
Ewa naprawdę bardzo Cię podziwiam podwórkowy z sezonu na sezon rośnie w siłę pięknieje , powstają fajne zakątki i pomyśleć w jak krótkim czasie przeszedł taką metamorfozę a jeszcze oczko
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9775
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego część 4
Olu O-byłam byłam,niestety nie mają cebulicy dwulistnej,zaraz sprawdzono w dwu katalogach
Teresat-ławeczka prawdopodobnie nadal w trujących oparach z usuwanych powłok lakierniczych ,pojechałam rano do Myślenic do znanego na Forum Centrum Ogrodniczego,kupiłam po 3 wypasione cebule narcyzów:Ice King,Wave i Sunset Serenade,czeski garnuszek-doniczkę w lawendowy wzór oraz sztuczny ale prawie jak prawdziwy pływający kwiat do planowanej w Podwórkowym sadzawki,potem spotkałam się z Miiriam i podjechaliśmy dzięki uprzejmości Jej i Jej eMa do szkółki w Jaworniku,gdzie zostałam szczęśliwą posiadaczką hortensji pnącej prawdopodobnie pochodzącej z Himalajów odmiany hydrangea anomala całkowicie mrozoodpornej do cienia i półcienia.Szkółka bardzo godna polecenia!Wypoczęłam w Ogrodzie Pod Krzywą Jabłonią(jabłoń jest zelektyfikowana!),a potem bardzo sprawnie dwoma busami i tramwajem dotarłam do stęsknionego Konstantego.Hortensja podlana stoi w cieniu na zewnętrznym parapecie łazienki,Kostek usiłuje odłowić kwiat,niedługo jak pan Toliboski wejdzie po kolana do wody.Lubi pływać...
Tija no właśnie do oczka coś nabyłam.
Teresat-ławeczka prawdopodobnie nadal w trujących oparach z usuwanych powłok lakierniczych ,pojechałam rano do Myślenic do znanego na Forum Centrum Ogrodniczego,kupiłam po 3 wypasione cebule narcyzów:Ice King,Wave i Sunset Serenade,czeski garnuszek-doniczkę w lawendowy wzór oraz sztuczny ale prawie jak prawdziwy pływający kwiat do planowanej w Podwórkowym sadzawki,potem spotkałam się z Miiriam i podjechaliśmy dzięki uprzejmości Jej i Jej eMa do szkółki w Jaworniku,gdzie zostałam szczęśliwą posiadaczką hortensji pnącej prawdopodobnie pochodzącej z Himalajów odmiany hydrangea anomala całkowicie mrozoodpornej do cienia i półcienia.Szkółka bardzo godna polecenia!Wypoczęłam w Ogrodzie Pod Krzywą Jabłonią(jabłoń jest zelektyfikowana!),a potem bardzo sprawnie dwoma busami i tramwajem dotarłam do stęsknionego Konstantego.Hortensja podlana stoi w cieniu na zewnętrznym parapecie łazienki,Kostek usiłuje odłowić kwiat,niedługo jak pan Toliboski wejdzie po kolana do wody.Lubi pływać...
Tija no właśnie do oczka coś nabyłam.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Rabatki Konstantego część 4
EWCIU skalniakowy dzbanek sliczny . Kocurek zawsze na straży skalniaka . Współczuję renowacji ,ale potem bedziesz mieszkac w pieknej kamienicy . Szkoda ,że sp. pan kamienicznik jej nie zobaczy . Zółtą trójsklepkę 1 raz dopiero widzę . Jak sie trochę ochłodzi zaraz wyślę paczkę ,gdyż już za długo zwlekam bo nie umiem sie zabrać do roboty i wszystko odkładam na póżniej
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6148
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Rabatki Konstantego część 4
Ewuniu - w podziękowaniu za Twoją obecność i cudny dzień
Zapraszam znów
Zapraszam znów
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6148
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Rabatki Konstantego część 4
Ewuniu - musisz wrócić - zapomniałaś wilczomlecza mirtowatego ....
Właśnie sobie o nim przypomniałam ....................
Właśnie sobie o nim przypomniałam ....................
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9775
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego część 4
Bernatko-zapomniałam,a chciałam mieć...Rąk od podlewania nie czuję,sucho jak pieprz,nadzieja,że ponoć jutro ma padać,morderczy upał i brak przewiewu.Zastanawiam się,czy tych wysokich mięt variegata od Ciebie nie przyciąć,żeby się łatwiej przyjęły?Część odciętą można wysuszyć.Wtedy nie będzie żadnych strat.
Zakwitł mi bardzo wczesny pierwiosnek,bordowy.
Jadziu-remont jest trzy etapowy,w następnym roku elewacja frontowa,a w kolejnym druga boczna,ta od Podwórkowego.Dla mnie ważne,że po ponownym otynkowaniu powinno być zimą cieplej.
Brat Miiriam ma piętrowy grill-wędzarnię,taką smukłą wieżową,bardzo ładny budyneczek,niestety nie zrobiłam zdjęcia.
Niektórzy to mają szczęście,Władimir Władimirowicz P.raz zanurkował i ma aż dwie amfory do ogródka!
Kotka taka rozziewana,że choćby kamień pod głowę i zaśnie.
Zakwitł mi bardzo wczesny pierwiosnek,bordowy.
Jadziu-remont jest trzy etapowy,w następnym roku elewacja frontowa,a w kolejnym druga boczna,ta od Podwórkowego.Dla mnie ważne,że po ponownym otynkowaniu powinno być zimą cieplej.
Brat Miiriam ma piętrowy grill-wędzarnię,taką smukłą wieżową,bardzo ładny budyneczek,niestety nie zrobiłam zdjęcia.
Niektórzy to mają szczęście,Władimir Władimirowicz P.raz zanurkował i ma aż dwie amfory do ogródka!
Kotka taka rozziewana,że choćby kamień pod głowę i zaśnie.