Reszta żyje i ma się dobrze. A dzwonek nawet zakwitł 
. Przypominam się nieśmiało o tego pełnego liliowca skoro go już pokazaliście 
Wyobraź sobie, że nigdzie nie możemy dostać tej blachy miedzianej 
Na złomowiskach i skupach to mówią, że tylko kable bywają. Nawet w takich sklepie dla szkutników nie mają.
Jędruś sam się pozdrowił , bo pierwszy czytał post . Futrzaki wygłaskane . Izuś to są resztki lilii , które kwitły niedawno . Może uda mi się wyskoczyć na skup , to Ci kupię i wyślę pocztą , bo u nas tego było dużo . Mam wnuczki , dopiero jak pojadą do domu ,ja wpadam w wir pracy ogrodowej . Naparstnicę wyślę Ci na wiosnę , jako sadzonkę , bo mi się ładnie zasiała .Zebrałam nasionka mikołajka i posieję je we wrześniu do gruntu , to będziesz miała to moje cudo .tu.ja pisze: Wyobraź sobie, że nigdzie nie możemy dostać tej blachy miedzianej
Pozdrowienia dla Jędrusia i mizianie dla futrzaków.
Pokażcie swój letnio-jesienny 
ogród. Nie mogę się już doczekać nowych fotek 
MiCz pisze:Hej
korzo_m pisze: Zosiu tak w zeszłym roku zakochałam się w Twoich hortensjach, długo szukałam i mam już u siebie posadzoną Limelight.
. A u Was zawsze kolorowo. Teraz czas na kolorowe liście . Chociaż i kwiatów jeszcze dużo macie. 
. U mnie chyba nie będą tak wielkie...Mam raczej ciężką i zimną glebę. Powojnik wciąż w kwiatach?! I crinum kwitnie. Niesamowite. 
Jedruś - ale gafaandriu53 pisze: PS.o kimś nie zapomniałaś
