Kolorowy Ogród Geni 2011cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Kolorowy Ogród Geni 2011cz.2

Post »

Ewelino mnie też brakuje kwitnących liliowców, ale pozostały jeszcze chryzantemy,marcinki ,zimowity .

Adaś wrzosy ostatnie pozostałości które jakoś przetrwały .
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Kolorowy Ogród Geni 2011cz.2

Post »

Codziennie wyrzucam następne irysy nowe nabytki właśnie wróciłam z ogrodu

Obrazek
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Kolorowy Ogród Geni 2011cz.2

Post »

Igor moje nowe nabytki z Czech mają drenaż z piasku i kamieni małych i nic nie pomogło rabata jest nieco podwyższona , może już zarażone iryski kupiłam .Moje irysy nadal dobrze się trzymają .

Genia
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Kolorowy Ogród Geni 2011cz.2

Post »

Szkoda Twoich nowych irysów, ale ostatnie Twoje podejrzenia mogą byc słuszne.
Przy moich nie ma drenażu, lato mokre, a takich kłopotów nie mam.
Wydaje mi się, że skiełkowały dwie przylaszczki (z jednego koloru), ale oczywiście nie mam pewności, bo to maleństwa.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12832
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Kolorowy Ogród Geni 2011cz.2

Post »

Gieniu, a spróbuj napisać reklamację, nic nie kosztuje, może przyślą nowe. :roll:
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Kolorowy Ogród Geni 2011cz.2

Post »

Elu mam nadzieję że to jednak przylaszczki

Igor moje były moczone w środkach grzybobójczym i po wysuszeniu sadzone tak zawsze robię , ale nic nie pomogło .

Igo te irysy kupowane były z Czech w zeszłym roku , więc na reklamacje za późno .
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Kolorowy Ogród Geni 2011cz.2

Post »

Aż żal ;:167 ściska gdy się na takie chorowite miejca kwiatów patrzy. A chociaż coś Ci się zdrowego uchowało ?
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Kolorowy Ogród Geni 2011cz.2

Post »

Ilonko ja tylko się cieszę ze moje starsze odmiany na razie dobrze się mają


A teraz kilka zdjęć zrobionych dziś

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12520
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Kolorowy Ogród Geni 2011cz.2

Post »

A u mnie wręcz przeciwnie niż u Ciebie. Irysy, co do których myślałem, że już po nich ? bo po prostu części nadziemne im pousychały ? zaczęły wypuszczać nowe części nadziemne z kłącza, w innym miejscu...

Szczerze Ci współczuję.

Pozdrawiam!
LOKI
andrzejek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2736
Od: 17 sie 2010, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kwidzyn

Re: Kolorowy Ogród Geni 2011cz.2

Post »

Geniu współczuję .Szkoda twoich irysków
adamian
500p
500p
Posty: 980
Od: 13 wrz 2009, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kolorowy Ogród Geni 2011cz.2

Post »

GeniuStrasznie Ci współczuję strat w grupie nowszych odmian. Zauważyłem, że najbardziej podatne na choroby są odmiany w ciepłych odcieniach i mocno fryzowane, starsze moga rosnąć na trawniku i w cieniu i cieszą się dobra zdrowotnością. Niestety tak jest, że są słabsze gdyż gros nowości pochodzi od najlepszych hodowców działających w cieplych rejonach USA czy Australiii w jakże różnym klimacie od naszego. Widzę, że cała podstawa kłącza zajęta jest zgnilizną a i widoczne są ślady żerowania drutowców. Geniu nie spotykasz ich czasem u siebie?
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Kolorowy Ogród Geni 2011cz.2

Post »

Geniu naprawdę przykre to co dzieje się z Twoimi iryskami....takie piękne odmiany i wcale nie tanie :( A na dadatek Twoje ulubione kwiatuszki......myślę, że coś może być w podejrzeniu, że one były zarażone.....boa jak inne są zdrowe, to trudno inaczej to wytłumaczyć....
Trójsklepki prześliczne.....i mieczyki takie ukwiecone i dorodne....cudeńko :D
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Kolorowy Ogród Geni 2011cz.2

Post »

Loki cieszę się że choć Tobie irysy nie zgniły.

Andrzejku ;:196 :wit

Adam wcześniej drutowców u siebie nie spotykałam , ale jak widać są u mnie też .

Agnieszko ja tylko się cieszę że moje odmiany nadal dobrze się trzymają no i kilka od przyjaciół z forum ale jak będzie dalej nie wiem ,co dzień wyrzucam po od 1 do kilku irysów .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Genia
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”