Adenium - Róża pustyni cz.3
Re: Róża pustyni cz.3
Też są piękne, mają bardzo ładnie ukształtowaną koronę i śliczny pieniek.
- zbyshq
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 21 sty 2011, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Róża pustyni cz.3
Moim skromnym zdaniem zawsze lepiej nastawiać się na kaudex. Kaudex podziwia się cały rok, kwiatka tylko kilka dni. Poza tym, zawsze można od takiego grubaska uciąć gałązkę i ukorzenić. Wtedy będzie rosła na badyla i będzie kwitła.
- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1058
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Róża pustyni cz.3
Ja też hoduje tą roślinkę dla kształtu niż dla kwiatów... dlatego tak dużo od niej wymagam.
Niestety na 9 nasionek arabicom 3 mi zgniły, 3 musiałem obrać ze skórki a tylko 3 mi same poszły..... Somalens jeszcze słabiej tylko jedno nasionko po tym jak je obrałem....
Niestety na 9 nasionek arabicom 3 mi zgniły, 3 musiałem obrać ze skórki a tylko 3 mi same poszły..... Somalens jeszcze słabiej tylko jedno nasionko po tym jak je obrałem....
Re: Róża pustyni cz.3
Na razie kwiaty adenium trzymają się mocno, pierwszy, który rozkwitł ma już tydzień i nie myśli się zwijać. Oglądanie kwitnącego adenium to przyjemność dłuższa niż kilka dni
Re: Róża pustyni cz.3
Wydawało mi się, że celem w hodowli adenium jest niska roślina, z pięknie rozrośniętym kaudeksem, zieloną, ładnie ukształtowaną koroną i do tego kwitnące - tak jak to jest na zdjęciach z Tajlandii .
Tylko jak to zrobić w naszych polskich warunkach .
Tylko jak to zrobić w naszych polskich warunkach .
Pozdrawiam, Ania
/Mój ogródek/
/Mój ogródek/
Re: Róża pustyni cz.3
A ja chę mieć takie:
http://www.panoramio.com/photo/14136168
http://www.panoramio.com/photo/14136168
Re: Róża pustyni cz.3
Witam. Jestem nowa na forum i chciałabym zasięgąć waszej opinii na temat adenium. Posiadam roślinkę od niedawna i nie wiem ile ma lat, po zakupie i przesadzeniu do większej doniczki zaczęła gubić liście no i jest wysoka. Mierząc od doniczki ma 47 cm, nie wiem czy mam ją na wiosnę przycinać?? Czym nawozić??
http://imageshack.us/photo/my-images/545/img0001db.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/171/img0002tx.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/545/img0001db.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/171/img0002tx.jpg/
Re: Róża pustyni cz.3
Hej!
Poczytaj wątek, bo warto. Jest wiele wskazówek dla początkujących.
Roślina wygląda mi na ukorzenioną "gałązkę", nie ma kaudeksu, chyba że znajduję się pod ziemią?
Nawozić możesz nawozem do kaktusów tak najbezpieczniej lub według uznania ja eksperymentuję z n. do storczyków, bonsai i kaktusów.
Przycięcie należy wykonywać w czasie wegetacji, np na wiosnę. ja przycięłam kilka swoich całkiem niedawno i też nic się im nie stało:) Adenium się ładnie rozkrzewia poprzez cięcie, Twoje jest rozkrzewione, jeśli chcesz by było mniejsze, a bardziej gęste to tnij. Twoja ma piękne kwatuszki, po przycięciu może co najmniej przez rok nie kwitnąć.
Nie jestem specjalistką, ale adenia mam już prawie 3 lata.
Poczytaj wątek, bo warto. Jest wiele wskazówek dla początkujących.
Roślina wygląda mi na ukorzenioną "gałązkę", nie ma kaudeksu, chyba że znajduję się pod ziemią?
Nawozić możesz nawozem do kaktusów tak najbezpieczniej lub według uznania ja eksperymentuję z n. do storczyków, bonsai i kaktusów.
Przycięcie należy wykonywać w czasie wegetacji, np na wiosnę. ja przycięłam kilka swoich całkiem niedawno i też nic się im nie stało:) Adenium się ładnie rozkrzewia poprzez cięcie, Twoje jest rozkrzewione, jeśli chcesz by było mniejsze, a bardziej gęste to tnij. Twoja ma piękne kwatuszki, po przycięciu może co najmniej przez rok nie kwitnąć.
Nie jestem specjalistką, ale adenia mam już prawie 3 lata.
Re: Róża pustyni cz.3
Czytam czytam
trochę tego jest, zajmie mi kilka wieczorów. Dzisiaj rano znowu liście leżały na komodzie mam nadzieję że to tylko z powodu zmiany miejsca.
trochę tego jest, zajmie mi kilka wieczorów. Dzisiaj rano znowu liście leżały na komodzie mam nadzieję że to tylko z powodu zmiany miejsca.
- effcia
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 15 kwie 2011, o 17:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kwidzyn/Gardeja
Re: Róża pustyni cz.3
Troszkę tak, troszkę nie ;) ale nie masz się co martwić. Adenium może troszkę zgubić liści na jesień/zimęagasz30 pisze:Czytam czytam
trochę tego jest, zajmie mi kilka wieczorów. Dzisiaj rano znowu liście leżały na komodzie mam nadzieję że to tylko z powodu zmiany miejsca.
- ArkadiuS
- 200p
- Posty: 201
- Od: 25 lut 2011, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wa-wy - Izabelin
Re: Róża pustyni cz.3
To ja już niestety ale nie doczekam ... :/AniaZ pisze:Ja myślę, że wszystkie nasze adenia kiedyś takie będą!
To na zdjęciu, według opisów, ma 12 lat i jest z Tajlandii. Nawet jeśli "nasze" kiedyś takie będą, to dodaję kolejne 12 lat ze względu na strefę klimatyczną w jakiej leży Polska, i jeszcze raz kolejne 12 lat na wzgląd że w Polsce ciężko i o słońce i o ciepło nawet w lato :P, a kilkaset kilometrów od granic PL'landii już zupełna zmiana klimatu.
Także spotkajmy się za te 36 lat i zobaczymy komu udało się takie cudne Adenium ... hahaha ^^
Re: Róża pustyni cz.3
Nasze adenia i tak są piękniejsze od tych rosnących w Tajlandii,bo są wyhodowane przez nas,w naszym kraju i tym bardziej kochamy je,że chcą rosnąć w gorszych warunkach --pozdrawiam słonecznie
Renia
- galaxy
- 500p
- Posty: 811
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Róża pustyni cz.3
Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma