4 drzewka i z roku na rok coraz gorzej. Jeden rok atak chrabąszczy
koło drzewek sporo mrówek. Mimo że coś tam rośnie sporo gałęzi usycha.
Może to kwaśna ziemia ? albo zbyt suche podłoże?
Pień wygląda jakby usychał i dodatkowo sporo wgłębień, rowków.
Janusz bardzo dziękuje za pomoc.
Postaram się jeszcze w ten weekend wykonać zabiegi lecznicze.
Mam pytanie jak gruba warstwa tej farby ?
I co to za szkodnik ? Czy na wiosne muszę zacząć pryskać drzewko ?
Szukałam podobnych wątków, ale znalazłam tylko o ukorzenianiu i cięciu tych wierzb, więc zdecydowałam się na założenie nowego tematu. Moja wierzba ma już kilka lat, będzie około ośmiu i pierwszy raz mi się tak zachowuje Nie wiem, czy to jakiś szkodnik czy choroba i co z tym zrobić
Przyjrzyj się czy nie ma na drzewie pajęczynek, na liściach malutkich białych kropeczek(jak kasza manna) lub czerwonawych maleńkich pajączków, z zdjęcia tego ostatniego wygląda mi to na atak przędziorków. Jak możesz zrób lepsze zbliżenia liści.
zdj.2 uszkodzenia mrozowe - głębokie pęknięcie i odwarstwienie kory - trzeba ją przybić gwoździkami lub wyciąć konar, bo to otwarta droga do chorób i nekroz
zdj.1 zamieranie wierzchołków pędów pochodzenia grzybicznego + nekrozy liściowe
Szybciutko zrób opryski systemicznym Sarfun 500 SC, lub Miedzian 50 WG, Sancozeb 80 WP.
Choroba może doprowadzić do zamarcia całego drzewka ( walczę z tym już od 2 lat i końca nie widać
Zrobiłam nowe zdjęcia, może lepiej będzie widać:
Trzecie zdjęcie zrobione jest z lampą, dlatego tak śmiesznie wyszło, jakby była noc
Wierzbę opryskaliśmy, ale jak na złość od tamtego czasu codziennie pada deszcz Czekam na lepszą pogodę :x
Moim zdaniem prócz tego co napisała hanka55 odnośnie uszkodzeń mrozowych( korę dowiąż kilkoma tasiemkami z rafii do gałęzi i zasmaruj funabenem lub emulsją z dodatkiem miedzianu na przyszłą wiosnę zdejmij opaski), drzewo jest zaatakowane przez przędziorka i to on jest głównym sprawcą takiego wyglądu liści i wymaga opryskania jednym z preparatów Talstar 100 EC, Actellic 500 EC(najskuteczniejszy), Magus 200 SC.
Mam kilkuletnią wierzbę, która okazuje się już jesienią chorowała. Myślałam, że to przypadek bo straciła liście dużo szybciej, niż wierzba sąsiada. Ale teraz na wiosnę przyjrzałam się jej i powodem dla jakiego usychają jej pędy , kora dziwnie wygląda i ma mało liści - musi być jakaś choroba, szkodnik lub COŚ???
Kora wygląda jakby była poparzona - jest lekko wybrzuszona i cienką warstwę łatwo można zdrapać;
dużo gałęzi uschło (czarne plamy), ale puszcza dużo młodych listków - walczy o przetrwanie.
Jak jej pomóc? Co może być przyczyną takiego wyglądu drzewa? Jak trzeba to zrobię zdjęcia - proszę pomóżcie - pozdrawiam
Bez zdjęcia trudno określić.Ale jeśli jest to to co dopadło moją wierzbę białą to może to być parch lub nekroza-wywołane przez grzyby.
Może tu porównasz objawy
Na liściach mojej wierzby pojawiły sę pierwszy raz w tym roku dziwne zgrubienia , może ktoś z Was ma podobne problemy lub wie co to jest .
To są zdjęcia chorych liści