Altanka/domek - remont ,rozbudowa
Re: Nowa działka - remont altanki
dominik55 pierw to ty wykonaj gruntowny remont i sprzątanie całej działki bo tam na razie widzę jest "meksyk" ;) a potem dopiero się bierz za altankę. Ja bym proponował wywalić wszystko i zrobić od początku wtedy masz pewność że wszystko się zachowa w pięknym stanie przez parę lat. Remont co 3,4 lata jest nieopłacalny. Lepiej zrobić raz a dobrze.
witam,
planuje zrobić rozprowadzenie wody w altance na działce (prosta instalacja typu zlew 2-komorowy, podgrzewacz wody itp). Co wyjdzie najtaniej? W sklepach budowlanych można wypożyczyć niezbędne narzędzia do zgrzewania, łączenia rur i kształtek ale nie wiem na co się zdecydować - co będzie tanie i łatwe w montażu przez majsterkowicza? Miedź odpada bo trzeba lutować, wiem, że są plastiki zgrzewane na gorąco lub zaciskane ale nie wiem co i jak dokładnie. Bo tradycyjna instalacja na sztywno raczej odpada (czasochłonność, koszty?)
pozdrawiam
planuje zrobić rozprowadzenie wody w altance na działce (prosta instalacja typu zlew 2-komorowy, podgrzewacz wody itp). Co wyjdzie najtaniej? W sklepach budowlanych można wypożyczyć niezbędne narzędzia do zgrzewania, łączenia rur i kształtek ale nie wiem na co się zdecydować - co będzie tanie i łatwe w montażu przez majsterkowicza? Miedź odpada bo trzeba lutować, wiem, że są plastiki zgrzewane na gorąco lub zaciskane ale nie wiem co i jak dokładnie. Bo tradycyjna instalacja na sztywno raczej odpada (czasochłonność, koszty?)
pozdrawiam
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5152
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: najtańsza instalacja wodna w altance?
Nie wiem jak z kosztami w Twojej okolicy, ale majsterkowicz bez doświadczenia hydraulicznego sam jest w stanie zrobić instalację z rur PE. Nie podam Ci konkretnej strony oprócz google i haseł "rury PE do wody" i "Złączki zaciskowe".
Będziesz mógł sobie obejrzeć jak to wygląda, a kupisz w dowolnym sklepie hydraulicznym.
Będziesz mógł sobie obejrzeć jak to wygląda, a kupisz w dowolnym sklepie hydraulicznym.
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1550
- Od: 24 sty 2007, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: najtańsza instalacja wodna w altance?
A tak, wygląda taka instalacja zaciskowa z rur PE - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 4#p2475724
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: najtańsza instalacja wodna w altance?
Myślę, ze najprostszym sposobem jest użycie Rury typu PEX i gotowych kształtek i złączek.
Jedyne potrzebne narzędzia to nóż i klucze do skręcania złączek.
Paweł powyżej podał link do instalacji z rur PE, która została wykonana w systemie nawadniania, jednak takiej nie polecałbym do instalacji w zasadzie kuchennej. Koszty a co gorsze gabaryty takiej instalacji są dużo większe i raczej nie stosuje się takiego rozwiązania do instalacji hydraulicznych rozprowadzanych w pomieszczeniach. Można jak najbardziej, ale do zasilania z wodociągów czy też studni.
Jedyne potrzebne narzędzia to nóż i klucze do skręcania złączek.
Paweł powyżej podał link do instalacji z rur PE, która została wykonana w systemie nawadniania, jednak takiej nie polecałbym do instalacji w zasadzie kuchennej. Koszty a co gorsze gabaryty takiej instalacji są dużo większe i raczej nie stosuje się takiego rozwiązania do instalacji hydraulicznych rozprowadzanych w pomieszczeniach. Można jak najbardziej, ale do zasilania z wodociągów czy też studni.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
Re: najtańsza instalacja wodna w altance?
Najtaniej to na pewno wyjdzie zgrzewana instalacja
Natomiast najprosciej, bez narzedzi, instalacja w skrecanym pex - ale drogo.
aha, do przepływowego ogrzewacza potrzeba duzo KW ... nie wiem jak masz podciagniety tam prąd, ale musi to wziąć pod uwage.
Natomiast najprosciej, bez narzedzi, instalacja w skrecanym pex - ale drogo.
aha, do przepływowego ogrzewacza potrzeba duzo KW ... nie wiem jak masz podciagniety tam prąd, ale musi to wziąć pod uwage.
Remont altanki/domku drewnianego
Witajcie 
Na działce, której stałam się włascicielem, stoi drewniany domek (ok.20-25 lat), dosyć spory bo 3,75x4m na solidnej wysokiej betonowej podmurówce.
Długo się zastanawiałam, czy rozebrać, czy remontować. Przewazyły koszty - póki co zdecydowałam się na remont. Blaszany dach chcę pokryć papą (to zrobi za zapłatą fachowiec), wymiany wymaga część drewnianej podłogi i tylna sciana altanki, która zaczyna gnić od dołu - tutaj jednak wiem jak i co robić i dam radę zrobić to sama.
Proszę o poradę co do wyboru materiału na sciany wewnątrz altanki. Obecnie są to deski przybijane do szkieletu drewnianego altanki, nie na żadne pióro czy wręby. Po prostu deska obok deski i są pomiędzy nimi cieniutkie prześwity. Nie potrzebuję docieplać domku, chcę tylko jakoś estetycznie wykonczyć go wewnątrz jak najtańszym kosztem.
Póki co wpadły mi do głowy 3 materiały:
deski z odpadów z tartaku
płyta osb minimalnej grubości
płyta gipsowo-kartonowa, która byłaby najwdzięczniejszym materiałem do obróbki na działce pozbawionej prądu
.
I tu mam pytanie: czy płyta gips.-kart. musi być wodoodporna, czy może być najzwyklejsza tzw.szara - czy w ogóle nadaje się w tym temacie?
A może macie jakieś inne pomysły, łatwe do obróbki, tanie w zakupie i szybkie w montażu dla kobiety ?


Na działce, której stałam się włascicielem, stoi drewniany domek (ok.20-25 lat), dosyć spory bo 3,75x4m na solidnej wysokiej betonowej podmurówce.
Długo się zastanawiałam, czy rozebrać, czy remontować. Przewazyły koszty - póki co zdecydowałam się na remont. Blaszany dach chcę pokryć papą (to zrobi za zapłatą fachowiec), wymiany wymaga część drewnianej podłogi i tylna sciana altanki, która zaczyna gnić od dołu - tutaj jednak wiem jak i co robić i dam radę zrobić to sama.
Proszę o poradę co do wyboru materiału na sciany wewnątrz altanki. Obecnie są to deski przybijane do szkieletu drewnianego altanki, nie na żadne pióro czy wręby. Po prostu deska obok deski i są pomiędzy nimi cieniutkie prześwity. Nie potrzebuję docieplać domku, chcę tylko jakoś estetycznie wykonczyć go wewnątrz jak najtańszym kosztem.
Póki co wpadły mi do głowy 3 materiały:
deski z odpadów z tartaku
płyta osb minimalnej grubości
płyta gipsowo-kartonowa, która byłaby najwdzięczniejszym materiałem do obróbki na działce pozbawionej prądu

I tu mam pytanie: czy płyta gips.-kart. musi być wodoodporna, czy może być najzwyklejsza tzw.szara - czy w ogóle nadaje się w tym temacie?
A może macie jakieś inne pomysły, łatwe do obróbki, tanie w zakupie i szybkie w montażu dla kobiety ?


Re: remont altanki/domku drewnianego
Ogromnie dziękuję za takie konkretne wyliczenia
.
Posiadam wkrętarkę akumulatorową w dodatku z zapasowym akumulatorem, poza tym płytę g/k można najłatwiej docinać już na miejscu, wystarczy ostry nożyk. Wprawdzie sama nigdy takich płyt nie kładłam, ale docinałam małe kawałki i wypełniałam spoiny - mam więc małą wprawę. Najtrudniejszy dla mnie obecnie jest sam transport płyt - wątpię, żeby castorama chciała mi je dowieźć na teren ROD. Będę musiała nad tym pomyśleć
.
Mam kolejne pytanie - czy płyty g/k powinnam opierać na podłodze drewnianej, czy zachować kilkumilimetrową dylatację?
Z jednej strony wydaje mi się taka dylatacja konieczna (ruch drewnianej podłogi), ale z drugiej mam wizję rozmnażania szkodników między płytą a deską zewnętrzną. Silikon jakikolwiek się nada dostatecznie do zalepienia dylatacji?
Czy w ogóle warto inwestować w to co widać na zdjęciach, czy po prostu nie robić nic i odkładać środki na nową "chałupę"?

Posiadam wkrętarkę akumulatorową w dodatku z zapasowym akumulatorem, poza tym płytę g/k można najłatwiej docinać już na miejscu, wystarczy ostry nożyk. Wprawdzie sama nigdy takich płyt nie kładłam, ale docinałam małe kawałki i wypełniałam spoiny - mam więc małą wprawę. Najtrudniejszy dla mnie obecnie jest sam transport płyt - wątpię, żeby castorama chciała mi je dowieźć na teren ROD. Będę musiała nad tym pomyśleć

Mam kolejne pytanie - czy płyty g/k powinnam opierać na podłodze drewnianej, czy zachować kilkumilimetrową dylatację?
Z jednej strony wydaje mi się taka dylatacja konieczna (ruch drewnianej podłogi), ale z drugiej mam wizję rozmnażania szkodników między płytą a deską zewnętrzną. Silikon jakikolwiek się nada dostatecznie do zalepienia dylatacji?
Czy w ogóle warto inwestować w to co widać na zdjęciach, czy po prostu nie robić nic i odkładać środki na nową "chałupę"?
- lukas_ana
- 100p
- Posty: 171
- Od: 14 cze 2012, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: remont altanki/domku drewnianego
Witam, ja bym zadał najpierw pytanie co z resztą działki, czy wymaga pracy i wkładu jakiegoś. Jeżeli wszystko jest ok, i powiedzmy zostaje ci tylko altanka do zrobienia, to dach na pierwszy rzut jest najlepszym rozwiązaniem, potem zabezpieczyć resztę żeby chociażby narzędzia było gdzie schować i stopniowo można pracować dalej. Ja bym zabezpieczył ją najpierw od zewnątrz - żeby nic się nie przedostawało do środka np wilgoć. Bo szkoda by było zrobić ładnie środek np z G-K i potem miało by zamoknąć itd, a tak z zewnątrz domek ogarnąć, odmalować - środek posłuży dłużej za "graciarnię" na narzędzia i czas prac remontowych i na koniec zająć się wnętrzem.
I tutaj nad G-k bym się zastanowił, czy aby konstrukcja domku jest na tyle stabilna że płyty na łączeniach nie popękają ? bo szkoda w tedy pracy przy szpachlowaniu, szlifowaniu itd. Nie wiem jaki efekt końcowy jest pożądany ale jak dla mnie na działce w środku ściany z osb to już jest dobrze, jak się to jeszcze pomaluje to pomimo faktury wręcz idealnie. A płyty g-k szlifowanie, malowanie to dobre do domu.
W końcu na działce najlepiej spędza się czas pod gołym niebem:))))
I tutaj nad G-k bym się zastanowił, czy aby konstrukcja domku jest na tyle stabilna że płyty na łączeniach nie popękają ? bo szkoda w tedy pracy przy szpachlowaniu, szlifowaniu itd. Nie wiem jaki efekt końcowy jest pożądany ale jak dla mnie na działce w środku ściany z osb to już jest dobrze, jak się to jeszcze pomaluje to pomimo faktury wręcz idealnie. A płyty g-k szlifowanie, malowanie to dobre do domu.
W końcu na działce najlepiej spędza się czas pod gołym niebem:))))
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=57083" onclick="window.open(this.href);return false; - nasz mały ROD - zapraszamy na spacer:)
Lukas & Ana
Lukas & Ana
Re: remont altanki/domku drewnianego
Czyli ile osób tyle głosów 
A ja tylko zmieniam zdanie co jakiś czas
Dach muszę zrobić na 100% - chociażby ze względu na narzędzia.
Co do płyt osb - mój plus dla nich to było wzmocnienie konstrukcji całej altanki no i efekt wizualny w srodku - nie planowałam ich tynkować, tapetowac itp, jedynie pociągnąć jakimś środkiem barwiąco-konserwującym. Minus - cena, bo tak naprawdę niewiele więcej wydałabym na postawienie nowej altanki własnie z osb,a potem jakaś tania elewacja na zewnątrz.
I coraz bardziej kusi mnie ta nowa "chałupka" - jednak żeby ją postawić bez nadwyrężania budżetu domowego, muszę sobie odkładać środki co najmniej do przyszłego roku.
Wobec tego mam kolejny nowy pomysł
.
Czy jeśli zamiast nowej papy na dach (jednak to koszt - materiały i robocizna, a skoro miałabym odkładać na nowy domek, to lepiej te pieniądze wsadzić do skarbonki) dam na dach grubą folię/tworzywo, z którego robi się np. plandeki na przyczepki itp. i przytwierdzę takerem - starczy mi takie zabezpieczenie dachu na przynajmniej rok?

A ja tylko zmieniam zdanie co jakiś czas

Dach muszę zrobić na 100% - chociażby ze względu na narzędzia.
Co do płyt osb - mój plus dla nich to było wzmocnienie konstrukcji całej altanki no i efekt wizualny w srodku - nie planowałam ich tynkować, tapetowac itp, jedynie pociągnąć jakimś środkiem barwiąco-konserwującym. Minus - cena, bo tak naprawdę niewiele więcej wydałabym na postawienie nowej altanki własnie z osb,a potem jakaś tania elewacja na zewnątrz.
I coraz bardziej kusi mnie ta nowa "chałupka" - jednak żeby ją postawić bez nadwyrężania budżetu domowego, muszę sobie odkładać środki co najmniej do przyszłego roku.
Wobec tego mam kolejny nowy pomysł

Czy jeśli zamiast nowej papy na dach (jednak to koszt - materiały i robocizna, a skoro miałabym odkładać na nowy domek, to lepiej te pieniądze wsadzić do skarbonki) dam na dach grubą folię/tworzywo, z którego robi się np. plandeki na przyczepki itp. i przytwierdzę takerem - starczy mi takie zabezpieczenie dachu na przynajmniej rok?
- lukas_ana
- 100p
- Posty: 171
- Od: 14 cze 2012, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: remont altanki/domku drewnianego
myślę za taka plandeka wystarczy, musisz się liczyć z tym ze po roku co tam znajdziesz pod folią to będzie żyło własnym życiem:)
wilgoć, temperatura, brak powietrza swoje zrobi:) ale wydaje mi się to najlepszym rozwiązaniem - żeby tylko zabezpieczyć! No i za rok już będzie wsio wiadomo co i jak z tymi naszymi działkami:))) więc to chyba najlepsze rozwiązanie!
wilgoć, temperatura, brak powietrza swoje zrobi:) ale wydaje mi się to najlepszym rozwiązaniem - żeby tylko zabezpieczyć! No i za rok już będzie wsio wiadomo co i jak z tymi naszymi działkami:))) więc to chyba najlepsze rozwiązanie!
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=57083" onclick="window.open(this.href);return false; - nasz mały ROD - zapraszamy na spacer:)
Lukas & Ana
Lukas & Ana
Re: remont altanki/domku drewnianego
Dlatego właśnie pierwszą decyzją była decyzja o podjęciu jakiegoś małego remontu - z uwagi na niepewność przyszłości działek w ogóle.
Jednak im więcej myślę o remoncie w wymiarze finansowym, to dochodzę do wniosku, że dołożę i drugie tyle kosztować mnie będzie samodzielne postawienie nowej altanki niż łatanie starych desek.
A co znajdę za rok pod folią
JA osobiście nie będę jej zdejmować
- poproszę męską część rodziny i znajomych o demontaż obecnej chałupy i postawienie nowej, wiec to ich zdziwienie będzie
. Ale to podobno silna płeć, wiec dadzą radę
.
Jednak im więcej myślę o remoncie w wymiarze finansowym, to dochodzę do wniosku, że dołożę i drugie tyle kosztować mnie będzie samodzielne postawienie nowej altanki niż łatanie starych desek.
A co znajdę za rok pod folią

JA osobiście nie będę jej zdejmować



Re: remont altanki/domku drewnianego
Też uważam że lepiej zburzyć.
Domek 4x4 to w uproszczeniu
4 ściany 4 x 4 x 2 = 32
podłoga 4 x 4 = 16
dach ok 20 m2
= 32+16+20 = 68 x 30zł/m2 = 2040 zł.
To jest orientacyjny koszt drewna z marketu (tzw deski podłogowe - zaletą jest pióro i wpust).
Jeśli nabedziesz deski w tartaku (nieoheblowane i bez pióra) to wyjdzie o połowę taniej.
Do tego potrzeba kilka sztuk kantówki 6x4 na wzmocnienia.
+ Gont.
Domek 4x4 to w uproszczeniu
4 ściany 4 x 4 x 2 = 32
podłoga 4 x 4 = 16
dach ok 20 m2
= 32+16+20 = 68 x 30zł/m2 = 2040 zł.
To jest orientacyjny koszt drewna z marketu (tzw deski podłogowe - zaletą jest pióro i wpust).
Jeśli nabedziesz deski w tartaku (nieoheblowane i bez pióra) to wyjdzie o połowę taniej.
Do tego potrzeba kilka sztuk kantówki 6x4 na wzmocnienia.
+ Gont.
Pozdrawiam Tomek
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Tytuł wątku powinien być szczegółowy - uszanuj pracę odpowiadających expertów i włóż trochę wysiłku w treściwy tytuł tego o co pytasz.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Tytuł wątku powinien być szczegółowy - uszanuj pracę odpowiadających expertów i włóż trochę wysiłku w treściwy tytuł tego o co pytasz.
- LukaszN
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 25 lut 2013, o 13:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: remont altanki/domku drewnianego
NOTO Ładne uproszczenie
Tyle że pewnie na impregnat do nieoheblowanych desek wyda majątek ( sąsiad tak oszczędzał i potem
)
Proponuję zapytać jakiegoś znajomego cieśli co on powie na stan drzewa z którego jest domek i podjęcie decyzji co dalej. TeBe dobrze wykombinowane . Ja sam mam taką szopę po poprzednim właścicielu , że wstyd pokazywać no i czekam co dalej z ROD żebym wiedział czy opłaca się stawiać.



Re: remont altanki/domku drewnianego
jeśli mówisz ze nie które deski gniją to nie wiem czy jest sens tego remontu. najprościej było by stawiać nowy z drugiej strony remont pozostawi jakąś "dusze" w tej altance. Ja bym robił albo całość z drewna albo na zewnątrz drewno środek płyta k-g
pozdrawiam Tomasz
Domowo- czyli mój kawałek zieleni
Domowo- czyli mój kawałek zieleni